rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Kolejna część cyklu o Cormoranie Strike'u. Po poprzedniej części która mnie trochę znudziła byłem sceptycznie nastawiony. Pierwsza połowa czwartej części to niestety bardziej powieść obyczajowa, na szczęście druga połowa z nawiązką to wynagradza. Prowadzona sprawa jest intrygująca i kiedy w końcu rozkręca się, to wtedy książka dostarcza wielu pozytywnych wrażeń. Myślę że byłoby dużo lepiej gdyby opowieść była krótsza i skupiła się głownie na sprawie a wątki obyczajowe były tylko tłem. Tak było w pierwszych 2 częściach i świetnie się to sprawdziło. Mam nadzieję że druga połowa powieści jest zwiastunem trochę szybszego tempa w kolejnych częściach. Każdemu kto czytał poprzednie książki polecam, jednak nowi czytelnicy powinni zacząć od pierwszego tomu ponieważ mogą pogubić się w opisach relacji pomiędzy bohaterami.

Kolejna część cyklu o Cormoranie Strike'u. Po poprzedniej części która mnie trochę znudziła byłem sceptycznie nastawiony. Pierwsza połowa czwartej części to niestety bardziej powieść obyczajowa, na szczęście druga połowa z nawiązką to wynagradza. Prowadzona sprawa jest intrygująca i kiedy w końcu rozkręca się, to wtedy książka dostarcza wielu pozytywnych wrażeń. Myślę że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kolejna cześć przygód fajtłapowatego maga Rincewinda. Tym razem książka przenosi nas do krainy bardzo mocno wzorowanej na dawnych Chinach. Właściwie znajdziemy w niej wszystko to co we wcześniejszy udanych częściach tego cyklu, czyli sporo humoru i całkiem niezłą historię. W typowy dla Pratchetta sposób pod płaszczykiem czasem absurdalnych wydarzeń poruszane są również poważne problemy. Książki ze świata dysku mają niestety bardzo nierówny poziom i dość ostrożnie podchodzę do kolejnych części. "Ciekawe czasy" nie jest to może najlepszą książką ze świata dysku ale na pewno nie zawiodła mnie. Myślę że wszyscy którzy lubią ten cykl będą zadowoleni.

Kolejna cześć przygód fajtłapowatego maga Rincewinda. Tym razem książka przenosi nas do krainy bardzo mocno wzorowanej na dawnych Chinach. Właściwie znajdziemy w niej wszystko to co we wcześniejszy udanych częściach tego cyklu, czyli sporo humoru i całkiem niezłą historię. W typowy dla Pratchetta sposób pod płaszczykiem czasem absurdalnych wydarzeń poruszane są również...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Piknik na skraju drogi i inne utwory Arkadij Strugacki, Borys Strugacki
Ocena 7,5
Piknik na skra... Arkadij Strugacki, ...

Na półkach: , ,

Wiele słyszałem o twórczości braci Strugackich, a po tę konkretną pozycję sięgnąłem ze względu na tytułowy utwór czyli "Piknik ...". Okazało się że jest to zbiór 5 powieści z których każda jest na swój sposób unikalna. I tak w skrócie 'Piknik...' spełnił moje oczekiwania. Powieść nadal świetnie się czyta mimo że motywy z książki, takie jak stalkerzy, zostały już na każdy sposób przerobione w kulturze. Jednak najbardziej podobało mi się 'Trudno być bogiem'. Autorzy świetnie podejmują w niej temat odpowiedzialności za nasze czyny względem mniej rozwiniętej cywilizacji i tego czy powinniśmy ingerować w ich rozwój. "Poniedziałek zaczyna się w sobotę" podobał mi się dużo mniej. Chyba jestem za młody żeby w 100% zrozumieć absurdy ustroju komunistycznego i docenić alegorie autorów. "Miliard lat prze końcem świata" z kolei czytało się dobrze i podobało mi się ostateczne rozwiązanie zagadki nakreślanej przez całą książkę. Co do "Ślimaka na zboczu" przyznam się bez bicia że nie zrozumiałem istoty historii i nie umiałem z niej wyłowić jakiejś większej głębi. Mimo to sama idea "Lasu" bardzo mi się spodobała.

Wystawienie jednej oceny wydaniu które zawiera 5 zupełnie różnych powieści to dość karkołomne zadanie. Uznałem że wystawię średnią ocenę ze wszystkich powieści. Ocenę jednak zwiększyłem ze względu na gigantyczny moim zdaniem wpływ książek Strugackich na cały gatunek fantastyki.

Wiele słyszałem o twórczości braci Strugackich, a po tę konkretną pozycję sięgnąłem ze względu na tytułowy utwór czyli "Piknik ...". Okazało się że jest to zbiór 5 powieści z których każda jest na swój sposób unikalna. I tak w skrócie 'Piknik...' spełnił moje oczekiwania. Powieść nadal świetnie się czyta mimo że motywy z książki, takie jak stalkerzy, zostały już na każdy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobra pozycja dla osób które chciałyby poszerzyć swoją wiedzę w zakresie astronomii. Pisana bardzo przystępnym językiem z pewną dawką humoru bardzo przypadła mi do gustu. Warto wziąć jednak poprawkę na to że traktuje ona tematy dość pobieżnie a na pewno nie wyczerpuje zagadnień które omawia. Sprawia że pozostaje pewien niedosyt, ale być taki był właśnie cel. Świetna książka na ten pierwszy krok z astrofizyką.

Dobra pozycja dla osób które chciałyby poszerzyć swoją wiedzę w zakresie astronomii. Pisana bardzo przystępnym językiem z pewną dawką humoru bardzo przypadła mi do gustu. Warto wziąć jednak poprawkę na to że traktuje ona tematy dość pobieżnie a na pewno nie wyczerpuje zagadnień które omawia. Sprawia że pozostaje pewien niedosyt, ale być taki był właśnie cel. Świetna książka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czytając pierwsze opowiadanie, zachwyciłem się tą książką. Autor świetnie kreował świat za pomocą dynamicznej i ciekawej historii. Niestety to tylko zwiększyło mój poziom oczekiwań i powodowało że każde kolejne opowiadanie przynosiło rozczarowanie. Nie wiem nawet czy powinno się oceniać ją jako całość ponieważ książka posiada wyraźne dwie części i nie tylko dotyczy to umiejscowienia przygód ale przede wszystkim sposobu narracji. Z jednej strony (północ) mamy luźno powiązane ze sobą przygody, każda z wyraźnym zakończeniem. Z drugiej (południe) mocno związane ze sobą historie z otwartymi zakończeniami. Jest to dość dziwne, tak jakby autor nie potrafił się zdecydować na sposób prowadzenia historii, albo jakby po jakimś czasie zmienił koncepcję.

Historie z północy są niezłym wprowadzeniem do świata. Tak jak napisałem na samym początku świetna pierwsza opowieść, kolejne już moim zdaniem bez szału. Brakuje w nich głębi, a dodatkowo nie miałem poczucia że czytam jedną spójną historię. Jest paru dobrze nakreślonych bohaterów, ale większość oddziału była całkowicie nieznana w związku z czym ciężko było mi przejąć się ich losami.

Druga część moim zdaniem lepsza. Mamy tutaj wstęp do naprawdę dobrze zapowiadającej się historii. Dobrze poznajemy głównego bohatera i z zainteresowaniem śledziłem kolejne wydarzenia. Problem jest tylko taki, że jest to wstęp i książka kończy się kiedy w końcu zaczyna się coś dziać.

Można pewnie odnieść wrażenie że mocno narzekam, ale to głównie z powodu bardzo dużych oczekiwań. Świat jest na tyle interesujący, a druga część obiecuje na tyle ciekawą historię że na pewno sięgnę po kolejny tom.

Czytając pierwsze opowiadanie, zachwyciłem się tą książką. Autor świetnie kreował świat za pomocą dynamicznej i ciekawej historii. Niestety to tylko zwiększyło mój poziom oczekiwań i powodowało że każde kolejne opowiadanie przynosiło rozczarowanie. Nie wiem nawet czy powinno się oceniać ją jako całość ponieważ książka posiada wyraźne dwie części i nie tylko dotyczy to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zainteresowałem się tą książką ze względu na szum jaki się zrobił przy okazji jej ekranizacji serialowej. Mimo że serialu nie oglądałem, to czytałem bardzo pozytywne opinie w związku z czym moje oczekiwania były dość wysokie. I muszę napisać że nie zawiodłem się. Książka jest świetna. Zwłaszcza pierwsza część która jest takim trochę przewodnikiem po ciemnej stronie miasta. Rewelacyjnie pokazuje jak pod pięknym opakowaniem może kryć się zgnilizna. Sama historia głównego bohatera jest dość przeciętna, a po jakimś czasie mocno irytuje jego skłonność do filozofowania. Na szczęście rekompensowane jest to bardzo dobrze nakreślonymi postaciami, choć czasem mam wrażenie, że są trochę przekoloryzowane.
Podsumowując książkę warto przeczytać zwłaszcza z powodu opisu świata w którym musi poruszać się główny bohater.

Zainteresowałem się tą książką ze względu na szum jaki się zrobił przy okazji jej ekranizacji serialowej. Mimo że serialu nie oglądałem, to czytałem bardzo pozytywne opinie w związku z czym moje oczekiwania były dość wysokie. I muszę napisać że nie zawiodłem się. Książka jest świetna. Zwłaszcza pierwsza część która jest takim trochę przewodnikiem po ciemnej stronie miasta....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przyjemna lektura. Książka ma nieskomplikowaną fabułę i czyta się ją dość lekko. Traktuje o jak na razie mało wyeksploatowanych w kulturze wydarzeniach, czyli tzw. Dymitriadach. Widać tutaj dużą wiedzę autora o czasach szlacheckich, w związku z czym opowieść jest mocno wiarygodna. Książka jest ewidentnie wstępem do większej historii i ciężko ją ocenić samą w sobie. Z chęcią sięgnę po kolejny tom.

Przyjemna lektura. Książka ma nieskomplikowaną fabułę i czyta się ją dość lekko. Traktuje o jak na razie mało wyeksploatowanych w kulturze wydarzeniach, czyli tzw. Dymitriadach. Widać tutaj dużą wiedzę autora o czasach szlacheckich, w związku z czym opowieść jest mocno wiarygodna. Książka jest ewidentnie wstępem do większej historii i ciężko ją ocenić samą w sobie. Z chęcią...

więcej Pokaż mimo to