Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Masz dość cierpienia? Oto recepta ;)

Masz dość cierpienia? Oto recepta ;)

To będzie chyba pierwszy tytuł, który podsunę swojej progeniturze :)

To będzie chyba pierwszy tytuł, który podsunę swojej progeniturze :)

Nie do opisania. Weź sam zobacz! :)

Nie do opisania. Weź sam zobacz! :)

Podobno najdojrzalsza książka tego autora. Być może ale ja w jego twórczości spotkałem się z na przykład większą brutalnością, a to moim zdaniem u mości wielmożnego Jacka Ketchuma jest największym atutem. I właśnie za to uwielbiam go najbardziej. Mam tu na myśli chociażby "Dziewczynę z sąsiedztwa" czy "Poza Sezonem" Nie oznacza to, że ten tytuł zaliczę do słabych. Przyznam, że najbardziej spodobała mi się tutaj kreacja bohaterów. Po przeczytaniu "Straconych" w kategorii najstraszniejszy psychol we wszechświecie Ray Pye zajmuje trzecie miejsce (na drugim Jerome Monk, a pierwszym bezbłędny Jack Torrance :))
Dodatkowo Chciałem zwrócić uwagę na narrację. Autor trafił swoim językiem w mój gust. Momentami odnosiłem wrażenie, jakby był moim dobrym ziomkiem i zdawał mi relację z akcji jaką przeżył w przeszłości. Zółwik za to!

Jeszcze tylko jedna sprawa...
Strzelać z broni palnej po spaleniu jointa?
pfff hellooou!
Paaanie Keeetchum:D
No przegięcie. I właśnie za ten wybryk nie będzie ósmej gwiazdki :P
Sensimila by się za to obraziła :D


szalom!

Podobno najdojrzalsza książka tego autora. Być może ale ja w jego twórczości spotkałem się z na przykład większą brutalnością, a to moim zdaniem u mości wielmożnego Jacka Ketchuma jest największym atutem. I właśnie za to uwielbiam go najbardziej. Mam tu na myśli chociażby "Dziewczynę z sąsiedztwa" czy "Poza Sezonem" Nie oznacza to, że ten tytuł zaliczę do słabych. Przyznam,...

Tyle gwiazdek tylko i wyłącznie przez wzgląd na opowiadanie "Pod spodem". Tylko po nim rzygnąłem tęczą :)

Tyle gwiazdek tylko i wyłącznie przez wzgląd na opowiadanie "Pod spodem". Tylko po nim rzygnąłem tęczą :)

Palahniuk's Inferno hehe :D

Na początku chciałem snuć rozwlekłe rozważania na temat tego tytułu (gdzieś po zjedzeniu pierwszych dziesięciu rozdziałów) ale byłoby to nietaktem. Uwierz mi ziomeczku zacny! Zdradziłbym decydowanie zbyt dużo tego, co kryje przed Tobą niecałe 300 stron.
Lektura obowiązkowa dla każdego głodnego wiedzy jak radzić sobie w piekielnych czeluściach, kogo można tam spotkać, jak zaklepać sobie miejsce wśród potępionych, jak okiełznać Přozpełnicę xD itepe
Aż sam mam ochotę przedawkować marihuanę:D
Komentuje: MaddisonKwiatPustyniRosaParksKojotPrzechera Spencer:D

Mistrzowska i oryginalna ewokacja piekła, momentami aż zapowietrzałem się ze śmiechu.

Każdy,kto zna książki Palahniuka wie, jak często autor potrafi zaskoczyć i zszokować. Tutaj chyba osiągnął apogeum. Istny majstersztyk! NIE OGARNIESZ! :D
Tak książka pochłonie Cię w całości, więc przygotuj się na dwa dni wycięte z życiorysu. Witaj w piekle!


Zaraz po "Opętanych" drugie arcydzieło.

Polecejszyn!

Palahniuk's Inferno hehe :D

Na początku chciałem snuć rozwlekłe rozważania na temat tego tytułu (gdzieś po zjedzeniu pierwszych dziesięciu rozdziałów) ale byłoby to nietaktem. Uwierz mi ziomeczku zacny! Zdradziłbym decydowanie zbyt dużo tego, co kryje przed Tobą niecałe 300 stron.
Lektura obowiązkowa dla każdego głodnego wiedzy jak radzić sobie w piekielnych czeluściach,...

Kolejna misternie zmajstrowana fabuła, która nie pozwoli Ci nawet wyskoczyć na siku miedzy rozdziałami :) Wciąga, zresztą jak wszystkie pozostałe tytuły Palahniuka. Daję dobrą bo stać go było na więcej.

A dla Hazie Coogan wyrazy szacunku za zrobienie mnie w bambuko :D

Jeżeli spodobały Ci się "Niewidzialne potwory" to ta pozycja jest mile widziana.

Kolejna misternie zmajstrowana fabuła, która nie pozwoli Ci nawet wyskoczyć na siku miedzy rozdziałami :) Wciąga, zresztą jak wszystkie pozostałe tytuły Palahniuka. Daję dobrą bo stać go było na więcej.

A dla Hazie Coogan wyrazy szacunku za zrobienie mnie w bambuko :D

Jeżeli spodobały Ci się "Niewidzialne potwory" to ta pozycja jest mile widziana.