rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Książka, która czyta się sama. Andrew Nagorski w mistrzowski sposób nakreśla sylwetki osób, które poświeciły swoje życie na ściganie i sądzenie nazistowskich zbrodniarzy, ich życiorysy i bezkompromisowe postawy. Jednak książka nie opowiada jedynie o ściganiu i sądzeniu nazistów. Zawiera studium natury zła i próbuje odpowiedzieć na pytanie, co sprawiło, że często z pozoru zwyczajni ludzie zmieniali się w zbrodniarzy.

Książka, która czyta się sama. Andrew Nagorski w mistrzowski sposób nakreśla sylwetki osób, które poświeciły swoje życie na ściganie i sądzenie nazistowskich zbrodniarzy, ich życiorysy i bezkompromisowe postawy. Jednak książka nie opowiada jedynie o ściganiu i sądzeniu nazistów. Zawiera studium natury zła i próbuje odpowiedzieć na pytanie, co sprawiło, że często z pozoru...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wilki fascynowały mnie od zawsze, dlatego od dłuższego czasu przymierzałem się do książki Adama Wajraka - pasjonata dzikich zwierząt i badacza przyrody, który na co dzień mieszka w Puszczy Białowieskiej. Książka jest lekkostrawna i czyta się ją szybko i przyjemnie. Z pewnością przypadnie do gustu pasjonatom dzikiej przyrody lub miłośnikom czworonogów (wszak nasze psiaki to krewni wilków). Na jej stronach Adam Wajrak rozprawia się ze stereotypami dotyczącymi wilków i pokazuje codzienne życie i zwyczaje tych wspaniałych zwierząt. Pozycja ta z pewnością przyczyni się do zwiększenia tolerancji dla wilków w Polsce, a tym samym do tego by same wilki czuły się w naszym kraju bezpieczniejsze. Pokazuje że zwierzęta te nie są dla ludzi groźne, i że to tak naprawdę człowiek wyrządzał im krzywdę przez stulecia - nie na odwrót. Mam nadzieję, że Adam Wajrak napisze kolejne książki o polskich drapieżnikach - rysiach, niedźwiedziach brunatnych lub którymś z naszych największych ptaków drapieżnych, jak orzeł bielik, puchacz czy jastrząb. Panie Adamie - czekamy na kolejne książki!

Wilki fascynowały mnie od zawsze, dlatego od dłuższego czasu przymierzałem się do książki Adama Wajraka - pasjonata dzikich zwierząt i badacza przyrody, który na co dzień mieszka w Puszczy Białowieskiej. Książka jest lekkostrawna i czyta się ją szybko i przyjemnie. Z pewnością przypadnie do gustu pasjonatom dzikiej przyrody lub miłośnikom czworonogów (wszak nasze psiaki to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka podzielona jest na dwie części, które jakby do siebie nie pasują.

-Pierwsza opisuje sytuację polityczną II RP w latach poprzedzających wojnę

-Druga dotyczy działań zbrojnych w Kampanii Obronnej 39 roku.

Gdybym miał oceniać tylko drugą część książki dałbym bez wahania 10 gwiazdek. Ta część pełna jest błyskotliwych i nowatorskich analiz (stan przygotowania Polski do wojny, ocena dowódców strony polskiej już po zakończonej Kampanii Wrześniowej, ocena waleczności polskich żołnierzy, przyczyny porażki, próba odpowiedzi na pytania czy można było coś zrobić lepiej). Zawiera też świetne, dynamiczne opisy poszczególnych bitew czy potyczek.

Pierwsza część książki dotyczy głównie przepychanek partyjnych, jest nudna i ciężko przez nią przebrnąć.

Książka podzielona jest na dwie części, które jakby do siebie nie pasują.

-Pierwsza opisuje sytuację polityczną II RP w latach poprzedzających wojnę

-Druga dotyczy działań zbrojnych w Kampanii Obronnej 39 roku.

Gdybym miał oceniać tylko drugą część książki dałbym bez wahania 10 gwiazdek. Ta część pełna jest błyskotliwych i nowatorskich analiz (stan przygotowania Polski...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czym jest polskość? Co sprawiło, że pomimo kilkuset lat zaborów i licznych prób zniszczenia polskości Polska nadal jest na mapie Europy? Czym jest tożsamość narodowa? Czy nieudane powstania miały sens? Na to i wiele innych pytań odpowiada w swojej książce krakowski profesor, znakomity znawca historia Polski i Rosji - Andrzej Nowak. "Uległość czy Niepodległość" to także opowieść o istocie rosyjskiego imperializmu, geopolityce, o historii naszego kraju ale też o przyszłych zagrożeniach i szansach dla Polski. Ciekawa lektura dla każdego polskiego patrioty, ale też dla tych młodych Polaków którzy bezkrytycznie chłoną wszystko co zachodnie i uważają że "polskość to nienormalność", ponieważ otwiera oczy i pokazuje że mamy powody do bycia dumnymi z faktu, że jesteśmy Polakami.

Czym jest polskość? Co sprawiło, że pomimo kilkuset lat zaborów i licznych prób zniszczenia polskości Polska nadal jest na mapie Europy? Czym jest tożsamość narodowa? Czy nieudane powstania miały sens? Na to i wiele innych pytań odpowiada w swojej książce krakowski profesor, znakomity znawca historia Polski i Rosji - Andrzej Nowak. "Uległość czy Niepodległość" to także...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mroczna książka o mrocznej okładce. Brytyjski autor w arcyciekawy i kompleksowy sposób przedstawia kulisy najbardziej zbrodniczego paktu dwudziestego wieku. Paktu, którego ponure konswekwencje Europa, zwłaszcza ta środkowo-wschodnia, odczuwa po dziś dzień, mimo że upłynęło już prawie 80 lat od jego podpisania.

Nie jest to kolejna nudna książka historyczna, zasypująca czytelnika suchymi faktami. Roger Moorhouse w mistrzowski sposób buduje klimat swojej opowieści, co sprawia że jego dzieło czyta się jak najlepszy kryminał lub powieść sensacyjną. W książce co rusz pojawiają się rozmaite "smaczki" i ciekawostki historyczne o których nie sposób dowiedzieć się na lekcjach historii (autor często przytacza relacje, wspomnienia, fragmenty pamiętników najbliższych wspóracowników Hitlera i Stalina). Taki sposób pisania i opowiadania o historii sprawia, że postacie i wydarzenia historyczne ożywają na kartach książki, czyniąc opowieść bardziej autentyczną i bliższą czytelnikowi.

Mroczna książka o mrocznej okładce. Brytyjski autor w arcyciekawy i kompleksowy sposób przedstawia kulisy najbardziej zbrodniczego paktu dwudziestego wieku. Paktu, którego ponure konswekwencje Europa, zwłaszcza ta środkowo-wschodnia, odczuwa po dziś dzień, mimo że upłynęło już prawie 80 lat od jego podpisania.

Nie jest to kolejna nudna książka historyczna, zasypująca...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka wydana na fali popularności „Paktu Ribenntrop-Beck’ autorstwa kontrowersyjnego autora – Piotra Zychowicza. Jednak dzieło Ziemkiewicza nie dotyczy paktu z hitlerowską III rzeszą i nie jest historią alternatywną. Jest raczej analizą polskiej duszy i próbuje odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Polacy tak wiele razy w swojej historii rzucali się z kosami na armaty. Autor zwraca uwagę na fakt, że Polacy w polityce zagranicznej często kierowali się sentymentami, emocjami czy myśleniem życzeniowym, nie rozumiejąc na czym polega prawdziwa Realpolitik. Analizuje też główne przywary Polaków – kłótliwość, brak myślenia strategicznego, brak organizacji czy ‘kolesiostwo’, które przyczyniły się do klęski wrześniowej i utraty niepodległości. Ziemkiewicz wskazując gdzie popełniono błędy i zaniechania, stara się dać wskazówki na przyszłość. Autor pisze nie tylko o XX leciu międzywojennym, ale sięga do legionów piłsudskiego, powstania styczniowego a nawet do czasów 'złotej wolności szlacheckiej'.
Książkę nie należy traktować jako pracy naukowej – nie zawiera przypisów czy bibliografii, są to raczej luźno spisane myśli Ziemkiewicza.

Książka wydana na fali popularności „Paktu Ribenntrop-Beck’ autorstwa kontrowersyjnego autora – Piotra Zychowicza. Jednak dzieło Ziemkiewicza nie dotyczy paktu z hitlerowską III rzeszą i nie jest historią alternatywną. Jest raczej analizą polskiej duszy i próbuje odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Polacy tak wiele razy w swojej historii rzucali się z kosami na armaty. Autor...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka, czy raczej obszerny reportaż Magdaleny Grzebałkowskiej to zbiór ludzkich historii i poruszająca opowieść o dramatycznych ludzkich losach. Ukazuje historie zwykłych ludzi, którzy zaraz po zakończeniu wojny w 1945 roku musieli odnaleźć się w całkiem nowej rzeczywistości - w świecie haosu i bezprawia – istnym ‘Dzikim Zachodzie’. A rok ten był rokiem sprzeczności: wojny i pokoju, nadziei i straconych złudzeń, haosu i początkiem nowego ładu.

Poznajemy więc historię Wernera – małego niemieckiego chłopca, który razem z rodziną i całym dobytkiem ucieka przez zamarźnięty Zalew Wiślany na Zachód, przed wkraczającymi do Prus Wschodnich oddziałami Armii Czerwonej.
Poznajemy losy przesiedleńców – polskich osadników którzy przybywają na Ziemie Odzyskane w poszukiwaniu nowego, lepszego życia. Ale także losy Polaków z Kresów Wschodnich – zmuszonych do porzucenia swojego majątku i emigracji na Zachód.

„Babcia Broni zastrzegła z góry, że na całe życie nie wyjedzie. Tylko co front przeminie zaraz wrócą do Ponikowic. Tu, 90 kilometrów od Lwowa, miała swój dom, stodołę i cztery morgi pola. Ale Józef Stalin miał inne plany wobec staruszki (…) Żeby jakiś Stalin, niechby nawet i Józef, odbierał Polsce Kresy, ze Lwowem, jej wsią, stodołą i krowami włącznie? Niedoczekanie, powiedziała babcia Broni, gdyby ktoś chciał jej słuchać. Ale nikt jej nie słuchał, a Stalin i tak postawił na swoim. Całą zimę do wsi babci przychodzili agitatorzy przekonując do wyjazdu na Zachód. ‘Tu będzie teraz Rosja’ – mówili”.

Dowiadujemy się czym był szaber – zjawisko typowe występujące na obszarach gdzie rządzi bezprawie, a gdzie nowa władza nie zdążyła się jeszcze ukonstytuować.

„Słowo ‘szabrować’, czyli ‘włamywać się’, pożyczają sobie ze złodziejskiej gwary. Mają swój niepisany kodeks honorowy: nie zabijają i biorą tylko ‘niczyje’ (choć jeśli zastaną w domu Niemca, Mazura, Kaszuba czy Ślązaka – okradają go, bo to nie swój). Rzeczy z barachła sprzedają, wymieniają albo urządzają nim swoje mieszkania (…) Szabrują przedwojenni przestępcy, bezrobotni, robotnicy, chłopi, nauczyciele, urzędnicy, gospodynie domowe i damy z lepszego towarzystwa, żołnierze polscy i radzieccy”.

Autorka zabiera nas w podróż do zrujnowanej, zasłanej trupami Warszawy zmienionej w pustynie gruzów. Pokazuje jak z pozoru martwe miasto budzi się powoli do życia: masowe ekshumacje, rozminowywanie miasta przed wojsko rosyjskie, odradzający się z wolna handel, początek odbudowy i odgruzowywanie stolicy.
Poznajemy też perypetie kilkorga żydowskich dzieci, które przeżyły piekło okupacji i w 45 roku trafiają do domu dziecka w Otwocku. A także wiele, wiele innych ciekawych historii.

Jestem pod wrażeniem pomysłowości autorki i pracy którą włożyła w stworzenie tej książki. Tekst wzbogacony jest mnóstwem archiwalnych zdjęć, a każdy rodział otwierają ogłoszenia prasowe z 1945 roku, które pozwalają poczuć atmosferę tamtych dni. Książka jest w twardej oprawie, ciężka, wydana i zaprojektowana w oryginalny sposob, napisana lekkim stylem - czyta sie ją bardzo przyjemnie. Jest to pozycja właściwie dla każdego, nie tylko dla osób interesujących się historią.

Książka, czy raczej obszerny reportaż Magdaleny Grzebałkowskiej to zbiór ludzkich historii i poruszająca opowieść o dramatycznych ludzkich losach. Ukazuje historie zwykłych ludzi, którzy zaraz po zakończeniu wojny w 1945 roku musieli odnaleźć się w całkiem nowej rzeczywistości - w świecie haosu i bezprawia – istnym ‘Dzikim Zachodzie’. A rok ten był rokiem sprzeczności:...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jest to jedna z kilku książek Pana Zychowicza która wzbudziła u jednych zachwyt, u innych święte oburzenie, w każdym bądź razie nikt interesujący się historią nie przeszedł obok niej obojętnie. I już za to duży plus dla Zychowicza. Zawsze warto rozmawiać o naszej histori na nowo, żeby nie powtarzać błedów, krytyczne spojrzenie na naszą historię i polemika są potrzebne. Co więcej książka zmusza do myślenia, i za to kolejny duży Plus.

Nie będę się rozpisywał o czym jest ta książka, bo pozycja jest bardzo znana (świadczy o tym choćby liczba komentarzy zamieszczonych tutaj). Nie będę się też rozwodził nad słusznością założeń Zychowicza, ani nad tym czy rozważanie histori alternatywnych ma sens czy też nie. Warto poznawać różne opinie i punkty widzenia by wyrobić sobie swój własny. Wiem natomiast, że książka wciągnęła mnie mocno i nie mogłem się od niej oderwać, a przecież o to chodzi by książka była ciekawa - i za to daje 9 gwiazdek. Dałbym i '10' gdyby nie prosty i miejscami naiwny język, którym posługuje się Zychowicz. Ale to można mu wybaczyć, jest historykiem a nie publicystą. Od strony historycznej książka prezentuje się bardzo dobrze i tu Zychowicz zaprezentował dobry warsztat. Co więcej, zgadzam się z głównymi tezami zawartymi w książce - z tym, że nasi politycy byli krótkowzroczni i nie podejmowali właściwych decyzji. Należało rozważyć opcje innych sojuszy by ocalić ojczyznę, tym bardziej że Zachód dał wcześniej wiele dowodów (m.in. w trakcie wojny Polsko - bolszewickiej) że interes Polski niewiele dla niego znaczy, za to chętnie sprzedałby Polskę w imię realizacji własnych interesów narodowych. Polacy po dziś dzień zdają się nie rozumieć na czym polega Realpolitik, a w polityce zagranicznej kierują się emocjami, uczuciami i myśleniem życzeniowym.

Co do najnowszej książki Pana Zychowicza - ‘Paktu Piłsudski-Lenin’, tej nie będę czytał, ponieważ nie zgadzam się z jej założeniami. Nie wierzę, że młoda Rzeczpospolita, borykająca się z wieloma problemami wewnętrznymi byłaby zdolna wchłonąć jeszcze większe połacie terenu razem z zamieszkałą tam nie-polską ludnością i efektywnie nimi administrować. Obawiam się że II RP mogłaby się tymi zdobyczami udławić lub przynajmniej nabawić się ostrej niestrawności. Nie wierzę też, że Polska byłaby w stanie wyruszyć w głąb Rosji i toczyć z sukcesami wojnę z bolszewikami na ich terenie. Nie wierzę wreszcie w to, że sojusz z białymi Rosjanami skończył by się dobrze dla Polski, o ile w ogóle byłby możliwy. Choć sama idea Polski ‘od morza do morza’, konfederacji, odwołującej się do koncepcji jagiellońskiej przemawia do mnie i działa na moją wyobraźnię.

Jest to jedna z kilku książek Pana Zychowicza która wzbudziła u jednych zachwyt, u innych święte oburzenie, w każdym bądź razie nikt interesujący się historią nie przeszedł obok niej obojętnie. I już za to duży plus dla Zychowicza. Zawsze warto rozmawiać o naszej histori na nowo, żeby nie powtarzać błedów, krytyczne spojrzenie na naszą historię i polemika są potrzebne. Co...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jest to pierwsza praca Cata-Mackiewicza po którą sięgnąłem - wrażenia bardzo pozytywne i z całą pewnością sięgne po następne. Barwny i swobodny styl, ogromna wiedza historyczna, teksty okraszone mnóstwem ciekawych anegdot. Autor często (jak przystało na typowego gawędziarza) odbiega od tematu wędrując myślami do innych epok czy postaci historycznych, ale nie przeszkadza to w czytaniu książki, a wręcz jest jej atutem. W wielu miejscach Mackiewicz idzie "pod prąd" sprzeciwiając się utartym poglądom i opiniom lub wręcz je obalając, co dodaje książce osobliwego smaku. Nie unika też kontrowersyjnych, lecz często trafnych ocen dotyczących postaci czy wydarzeń historycznych.

Jest to pierwsza praca Cata-Mackiewicza po którą sięgnąłem - wrażenia bardzo pozytywne i z całą pewnością sięgne po następne. Barwny i swobodny styl, ogromna wiedza historyczna, teksty okraszone mnóstwem ciekawych anegdot. Autor często (jak przystało na typowego gawędziarza) odbiega od tematu wędrując myślami do innych epok czy postaci historycznych, ale nie przeszkadza to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka ciekawa i ładnie wydana. Czyta sie ją lekko i przyjemnie. Z tyłu książki widnieje napis: ‘kampania wrześniowa widziana z niemieckiej perspektywy’. Jest to jednak tylko chwyt reklamowy i myli sie ten, kto myśli że książka opisuje działania wojenne lub postrzeganie oddzialow WP przez hitlerowców. Mimo tego polecam książkę wszystkim zainteresowanym tematyką II WŚ. Jest w niej sporo ciekawostek, np. na temat stosunków polsko – niemieckich przed wojną czy o tym jak społeczeństwa – polskie i niemieckie postrzegały wybuch wojny. Autor ukazuje ogrom niemieckich zbrodni dokonywanych na Polakach i polskich żydach przez oddzialy SS i Wermachtu we wrześniu 1939 roku, szczegółowo tłumaczy dlaczego do tych zbrodni dochodzilo i jakie motywy kierowaly sprawcami. Niejednokrotnie spotykałem się z opinią, że zamachy na hitlerowców i akcje sabotażowe wykonywane podczas okupacji przez żolnierzy AK czy Kedywu byly niepotrzebne, powodowały bowiem odwet Niemców w postaci mordów na ludności cywilnej. Książka ta pokazuje że takie myślenie jest błędne – hitlerowcy mordowali polską ludność cywilną na ogromną skalę już we wrześniu 1939 roku, kiedy żaden polski ruch oporu ani partyzantka jeszcze nie istnialy. Daje 6 gwiazdek ponieważ książka jest ciekawa, ale nie porywająca.

Książka ciekawa i ładnie wydana. Czyta sie ją lekko i przyjemnie. Z tyłu książki widnieje napis: ‘kampania wrześniowa widziana z niemieckiej perspektywy’. Jest to jednak tylko chwyt reklamowy i myli sie ten, kto myśli że książka opisuje działania wojenne lub postrzeganie oddzialow WP przez hitlerowców. Mimo tego polecam książkę wszystkim zainteresowanym tematyką II WŚ. Jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka trzyma w napięciu i czyta się ją z zapartym tchem. Udało mi się ją przeczytać w bodajże 3 wieczory. Mimo że jest świetna to mam wrażenie że jest bardzo mało znana i nie widziałem jej nigdy w księgarniach. Podsunął mi ją kolega - było to bardzo stare wydanie z pożółkłymi kartkami, z czasów głębokiego PRL.

Skalski był nie tylko doskonałym pilotem ale też świetnym pisarzem, co może świadczyć o doskonałym wykształceniu oficerów z tamtego okresu, zwłaszcza lotników którzy byli elitą wojska polskiego.

Książka zawiera doskonałe, plastyczne opisy walk powietrznych i niesamowicie oddaje atmosferę września 39 roku, momentami czułem jakbym to ja sam siedział za sterami 'jedenastki' biorąc udział w Kampanii Wrześniowej. Możemy dowiedzieć się z niej jakie szkolenia przechodzili polscy piloci myśliwców, jakie uczucia i emocje towarzyszyły im na dzień przed wybuchem i w trakcie wojny, na jakich samolotach latali, jak wyglądało ich codzienne życie, z jakimi musieli mierzyć się problemami.

Gorąco polecam!

Książka trzyma w napięciu i czyta się ją z zapartym tchem. Udało mi się ją przeczytać w bodajże 3 wieczory. Mimo że jest świetna to mam wrażenie że jest bardzo mało znana i nie widziałem jej nigdy w księgarniach. Podsunął mi ją kolega - było to bardzo stare wydanie z pożółkłymi kartkami, z czasów głębokiego PRL.

Skalski był nie tylko doskonałym pilotem ale też świetnym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka trzyma w napięciu i czyta się ją z zapartym tchem. Udało mi się ją przeczytać w bodajże 3 wieczory. Mimo że jest świetna to mam wrażenie że jest bardzo mało znana i nie widziałem jej nigdy w księgarniach. Podsunął mi ją kolega - było to bardzo stare wydanie z pożółkłymi kartkami, z czasów głębokiego PRL.

Skalski był nie tylko doskonałym pilotem ale też świetnym pisarzem, co może świadczyć o doskonałym wykształceniu oficerów z tamtego okresu, zwłaszcza lotników którzy byli elitą wojska polskiego.

Książka zawiera doskonałe, plastyczne opisy walk powietrznych i niesamowicie oddaje atmosferę września 39 roku, momentami czułem jakbym to ja sam siedział za sterami 'jedenastki' biorąc udział w Kampanii Wrześniowej. Możemy dowiedzieć się z niej jakie szkolenia przechodzili polscy piloci myśliwców, jakie uczucia i emocje towarzyszyły im na dzień przed wybuchem i w trakcie wojny, na jakich samolotach latali, jak wyglądało ich codzienne życie, z jakimi musieli mierzyć się problemami.

Gorąco polecam!

Książka trzyma w napięciu i czyta się ją z zapartym tchem. Udało mi się ją przeczytać w bodajże 3 wieczory. Mimo że jest świetna to mam wrażenie że jest bardzo mało znana i nie widziałem jej nigdy w księgarniach. Podsunął mi ją kolega - było to bardzo stare wydanie z pożółkłymi kartkami, z czasów głębokiego PRL.

Skalski był nie tylko doskonałym pilotem ale też świetnym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę kupiłem na wyprzedaży w Matrasie. Sięgnąłem po nią by dowiedzieć się jeszcze więcej na temat kampanii wrześniowej. Zaczyna się nieźle, ale z każdym kolejnym rozdziałem rozczarowuje. Doceniam ogromny wkład i ogrom pracy autora w stworzenie tej pozycji, ale (poza pewnymi momentami które są ciekawe) książka ta przytłacza ogromną ilością zbędnych informacji i w większości jest po prostu nudna. Mimo że ciężko się ją czyta dotrwałem do końca i udało mi się ją "zmęczyć", a jest bardzo gruba - prawie 1000 stron, napisana drobnym drukiem i bez zdjęć. Podsumowując - nie polecam osobom które szukają porywającej lektury i tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z książkami o tej tematyce.

Książkę kupiłem na wyprzedaży w Matrasie. Sięgnąłem po nią by dowiedzieć się jeszcze więcej na temat kampanii wrześniowej. Zaczyna się nieźle, ale z każdym kolejnym rozdziałem rozczarowuje. Doceniam ogromny wkład i ogrom pracy autora w stworzenie tej pozycji, ale (poza pewnymi momentami które są ciekawe) książka ta przytłacza ogromną ilością zbędnych informacji i w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Doskonała biografia i jedna z najlepszych pozycji historycznych jakie czytałem. Mimo że ma prawie 900 stron czyta się ją szybko, lekko i bardzo przyjemnie - nie zanudza naukowymi faktami, czyta się ją jak powieść która wciągą coraz bardziej z każdą stroną przenosząc nas w fascynujący świat XX-lecia międzywojennego. Książka jak żadna inna oddaje klimat II RP i można się z niej naprawdę dużo na temat tego okresu dowiedzieć. Waldemar Piasecki wykonał świetną robotę i uważam że książka jest perełką na naszym rynku wydawniczym. Gdy tylko zobaczyłem tę 'cegłę' na półce w księgarni i zajrzałem do środka wiedziałem że muszę ją mieć - jest bardzo fajnie i oryginalnie wydana, fajnie jest mieć taką książkę w swojej biblioteczce. Gorąco polecam i z niecierpliwością czekam na następny tom, który ma się ponoć ukazać na początku 2016 roku.

Doskonała biografia i jedna z najlepszych pozycji historycznych jakie czytałem. Mimo że ma prawie 900 stron czyta się ją szybko, lekko i bardzo przyjemnie - nie zanudza naukowymi faktami, czyta się ją jak powieść która wciągą coraz bardziej z każdą stroną przenosząc nas w fascynujący świat XX-lecia międzywojennego. Książka jak żadna inna oddaje klimat II RP i można się z...

więcej Pokaż mimo to