Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka bardzo mnie wciągnęła. Czyatłam po jednej książce dziennie dzięki czemu w jeden weekend przczytłam już całą trylogię "Znaku Elfów". Zaczytuję się w tego typu książkach dlatego wszystkie trzy bardzo przypadły mi do gustu.

Książka bardzo mnie wciągnęła. Czyatłam po jednej książce dziennie dzięki czemu w jeden weekend przczytłam już całą trylogię "Znaku Elfów". Zaczytuję się w tego typu książkach dlatego wszystkie trzy bardzo przypadły mi do gustu.

Książka bardzo mnie wciągnęła. Czyatłam po jednej książce dziennie dzięki czemu w jeden weekend przczytłam już całą trylogię "Znaku Elfów". Zaczytuję się w tego typu książkach dlatego wszystkie trzy bardzo przypadły mi do gustu.

Książka bardzo mnie wciągnęła. Czyatłam po jednej książce dziennie dzięki czemu w jeden weekend przczytłam już całą trylogię "Znaku Elfów". Zaczytuję się w tego typu książkach dlatego wszystkie trzy bardzo przypadły mi do gustu.

Książka bardzo mnie wciągnęła. Czyatłam po jednej książce dziennie dzięki czemu w jeden weekend przczytłam już całą trylogię "Znaku Elfów". Zaczytuję się w tego typu książkach dlatego wszystkie trzy bardzo przypadły mi do gustu.

Książka bardzo mnie wciągnęła. Czyatłam po jednej książce dziennie dzięki czemu w jeden weekend przczytłam już całą trylogię "Znaku Elfów". Zaczytuję się w tego typu książkach dlatego wszystkie trzy bardzo przypadły mi do gustu.

Gdy dostałam tą książkę od razu poczułam,że ta opowieść nie będzie byle jaka. Niepomyliłam się. Zaczęłam czytać od drugiej części,ponieważ nie miałam dostępu do pierwszej. Książka wciągnęła mnie jak żadna inna (nie licząc "Niezgodnej") Jednak gdy w końcu sięgnęłam po część pierwszą uznałam,że jest o wiele lepsza niż druga.
W "Starciu potworów" męczył mnie to,że akcja toczyła się dość powoli(przynajmniej dla mnie). Jednak i tak uważam,że obie części zasługują na niemałą pochwałę :)

Gdy dostałam tą książkę od razu poczułam,że ta opowieść nie będzie byle jaka. Niepomyliłam się. Zaczęłam czytać od drugiej części,ponieważ nie miałam dostępu do pierwszej. Książka wciągnęła mnie jak żadna inna (nie licząc "Niezgodnej") Jednak gdy w końcu sięgnęłam po część pierwszą uznałam,że jest o wiele lepsza niż druga.
W "Starciu potworów" męczył mnie to,że akcja...

Przyznam się. Zaczęłam czytać od drugiej części. Dostałam ją na urodziny. Bardzo mnie wciągnęła,więc postanowiłam poszukać pierwszej. Oczywiście znalazłam ją w bibliotece :). Pierwsza część według mnie jest o wiele lepsza od drugiej. Na pewno więcej się dzieje. Akcja toczy się szybciej niż w drugiej części. Książka ma bardzo ciekawą fabułę. Mistrzostwem było wymyślenie tylu rzeczy na raz. Wiele osób,które znam uważa,że autorzy już więcej do tej książki napchać nie mogli i przez to ciężko się czyta ale dla mnie jest świetna :)
Polecam

Przyznam się. Zaczęłam czytać od drugiej części. Dostałam ją na urodziny. Bardzo mnie wciągnęła,więc postanowiłam poszukać pierwszej. Oczywiście znalazłam ją w bibliotece :). Pierwsza część według mnie jest o wiele lepsza od drugiej. Na pewno więcej się dzieje. Akcja toczy się szybciej niż w drugiej części. Książka ma bardzo ciekawą fabułę. Mistrzostwem było wymyślenie tylu...

O "Niezgodnej" powiedziała mi dopiero pani w bibliotece,kiedy poprosiłam ją o książkę,która mogłaby mi spasować (pani dobrze wie w jakich książkach się zaczytuję). Z początku nie byłam zbytnio do niej przekonana. Przeważnie czytam książki,w których jest dużo magii oraz fantazji. Gdy zaczęłam czytać "Niezgodną" z każdą stroną coraz bardziej zagłębiałam się w lekturze aż można mnie było zastać dosłownie wszędzie z nosem w tej książce.Skończyłam ją czytać w dwa dni. To jest ta książka,której szukałam tak długo. Książka,która mnie zafascynowała,wciągnęła w swój świat i spowodowała,że chcę żyć tak jak jej bohaterowie. Zaczęłam wręcz odczuwać to samo co bohaterowie. Nie jeden raz serce mocniej mi biło podczas czytania. Książka idealna.
Teraz już zaprzestałem szukać opowieści,którą uznam za najlepszą jaką w życiu czytałam,ponieważ czuję,że lepszej od "Niezgodnej" już nie znajdę.
Historia Tris stała się również moją historią.

O "Niezgodnej" powiedziała mi dopiero pani w bibliotece,kiedy poprosiłam ją o książkę,która mogłaby mi spasować (pani dobrze wie w jakich książkach się zaczytuję). Z początku nie byłam zbytnio do niej przekonana. Przeważnie czytam książki,w których jest dużo magii oraz fantazji. Gdy zaczęłam czytać "Niezgodną" z każdą stroną coraz bardziej zagłębiałam się w lekturze aż...