rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Niestety. Mino mojej głębokiej miłości do Achai i stylu w jakim została napisana - Virion nie jest tym, co mnie porwało i co pokochałam od pierwszego czytania. Te opisy i pseudoanalizy niestety nie są w moim klimacie. Czułam się trochę, jakbym cofnęła się w czasie i czytała rozmowy Merlina z Virusem... które również mnie nie porywały.

Niestety. Mino mojej głębokiej miłości do Achai i stylu w jakim została napisana - Virion nie jest tym, co mnie porwało i co pokochałam od pierwszego czytania. Te opisy i pseudoanalizy niestety nie są w moim klimacie. Czułam się trochę, jakbym cofnęła się w czasie i czytała rozmowy Merlina z Virusem... które również mnie nie porywały.

Pokaż mimo to


Na półkach:

masakra. nic dodać, nic ująć.

masakra. nic dodać, nic ująć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety - jakościowo nie porywa. Słuchałam w audiobooku, dobrze , że nie kupiłam tej książki na papierze.... Lektor - tragedia! ;/

Niestety - jakościowo nie porywa. Słuchałam w audiobooku, dobrze , że nie kupiłam tej książki na papierze.... Lektor - tragedia! ;/

Pokaż mimo to


Na półkach:

w 'Oblężeniu' Will był już zwiadowcą, a tutaj znów ma rok do końca szkolenia...?

w 'Oblężeniu' Will był już zwiadowcą, a tutaj znów ma rok do końca szkolenia...?

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dla mnie rewelacja. COś podobnego ociupinę klimatem do Malowanego człowieka, z tą różnicą, że tutaj deony pełnią inną funkcję :) Polecam fanom takiego rodzaju Fantasy. Bardzo, bardzo przyjemna lektura, od której ciężko się oderwać, a gdy ktoś zaczyna do Ciebie mówić i absorbować Twoją uwagę - czujesz nieznośne przeczucie, że juz za długo ktoś CI przeszkadza, a Ty chcesz wracać do tamtego świata... :) POLECAM. Przez duże P :)

Dla mnie rewelacja. COś podobnego ociupinę klimatem do Malowanego człowieka, z tą różnicą, że tutaj deony pełnią inną funkcję :) Polecam fanom takiego rodzaju Fantasy. Bardzo, bardzo przyjemna lektura, od której ciężko się oderwać, a gdy ktoś zaczyna do Ciebie mówić i absorbować Twoją uwagę - czujesz nieznośne przeczucie, że juz za długo ktoś CI przeszkadza, a Ty chcesz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

świetna lektura.

świetna lektura.

Pokaż mimo to


Na półkach:

genialne opowiadania

genialne opowiadania

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie byłam przekonana do autora, jednak każda jego książka jest inna. Ta - okazała się wyjątkowa. Swoiste kompendium emocji i wariactwa młodych ludzi na wojnie - przejrzyście pokazany ich strach, gniew, bezradność, zagubienie, wreszcie małe radości. Warto sięgnąć po ten tytuł - w lekkim stylu pisana, spójna i ciekawa opowieść o grupie żołnierzy i o Bożym Narodzeniu...

Nie byłam przekonana do autora, jednak każda jego książka jest inna. Ta - okazała się wyjątkowa. Swoiste kompendium emocji i wariactwa młodych ludzi na wojnie - przejrzyście pokazany ich strach, gniew, bezradność, zagubienie, wreszcie małe radości. Warto sięgnąć po ten tytuł - w lekkim stylu pisana, spójna i ciekawa opowieść o grupie żołnierzy i o Bożym Narodzeniu...

Pokaż mimo to


Na półkach:

niestety - pijackie przygody egzorcysty nie przypadły mi do gustu. luźne opowiadania nie wnoszące zbyt wiele... aż mi się nie chce wierzyć, że to ten sam autor, który stworzył cykl 'Światów Pilipiuka', który uwielbiam!

niestety - pijackie przygody egzorcysty nie przypadły mi do gustu. luźne opowiadania nie wnoszące zbyt wiele... aż mi się nie chce wierzyć, że to ten sam autor, który stworzył cykl 'Światów Pilipiuka', który uwielbiam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

jakoś nie mogę się przekonać...

jakoś nie mogę się przekonać...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wspaniały zbiór opowiadań, ślizgałam się w treści, od słowa do słowa, od opowiadania do opowiadania. Podziwiam Pana Pilipiuka za tak sprawne operowanie faktami, które przeplatają się z fikcją i totalnie odjechanymi wersjami świata. Polecam!

Wspaniały zbiór opowiadań, ślizgałam się w treści, od słowa do słowa, od opowiadania do opowiadania. Podziwiam Pana Pilipiuka za tak sprawne operowanie faktami, które przeplatają się z fikcją i totalnie odjechanymi wersjami świata. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety, mimo tylu pozytywnych opinii, nie wciągnęła mnie. Cała konstrukcja jest świetna, poszczególne miasteczka - wsie metra, jako oddzielne jednostki i światy bardzo przypadły mi do gustu. Ale nie mogłam jakoś przez nią przebrnąć. Może dlatego, że ta książka jest tak realistyczna, mimo, że opowiada post nuklearną historię? Może dlatego, że Artem i Ania są takim przykładowym, wypranym ze wszystkiego związkiem? Nie wiem. Ale po kolejną część raczej nie sięgnę :(

Niestety, mimo tylu pozytywnych opinii, nie wciągnęła mnie. Cała konstrukcja jest świetna, poszczególne miasteczka - wsie metra, jako oddzielne jednostki i światy bardzo przypadły mi do gustu. Ale nie mogłam jakoś przez nią przebrnąć. Może dlatego, że ta książka jest tak realistyczna, mimo, że opowiada post nuklearną historię? Może dlatego, że Artem i Ania są takim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Początkowo zwątpiłam, ale teraz z Reinevanem za pan brat! :)

Początkowo zwątpiłam, ale teraz z Reinevanem za pan brat! :)

Pokaż mimo to