Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świetna książka, jedna z moich ulubionych. Klasyczne straszydło w najlepszym wydaniu. Może trochę przewidywalna ale autor świetnie się bawi tą wiedzą i mu to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Nie ważne jest to co się stanie ale droga która do tych wydarzeń prowadzi. Nie wiem czy taki styl prowadzenia narracji z autospojlerami jest dziełem Kinga ale ja spotkałem się z tym pierwszy raz. Zaskakujące i intrygujące zarazem. Szczerze polecam.

Świetna książka, jedna z moich ulubionych. Klasyczne straszydło w najlepszym wydaniu. Może trochę przewidywalna ale autor świetnie się bawi tą wiedzą i mu to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Nie ważne jest to co się stanie ale droga która do tych wydarzeń prowadzi. Nie wiem czy taki styl prowadzenia narracji z autospojlerami jest dziełem Kinga ale ja spotkałem się z tym...

Brown faktycznie ma pewien schemat na książki: Langdon, piękna kobieta, antagonista depczący po piętach, zagadka. Czy to źle? Nie dla mnie. Książka jest lekka, niewymagająca, ciekawa i wypełniona akcją. Kto lubi działa typu Skarb Narodów czy poprzednie książki autora ten polubi i tą część. Jeśli ktoś chce zdobyć wiedzę tajemną w sprawie Masonów, cóż to złe źródło. Jeśli szukacie rozrywki np na plażę w wakacyjne dni - super sprawa.

Brown faktycznie ma pewien schemat na książki: Langdon, piękna kobieta, antagonista depczący po piętach, zagadka. Czy to źle? Nie dla mnie. Książka jest lekka, niewymagająca, ciekawa i wypełniona akcją. Kto lubi działa typu Skarb Narodów czy poprzednie książki autora ten polubi i tą część. Jeśli ktoś chce zdobyć wiedzę tajemną w sprawie Masonów, cóż to złe źródło. Jeśli...

Moim zdaniem słabsza od poprzedniczki. Sporo jednak zyskuje przez lokację wydarzeń. Piękne opisy architektury włoskiej, dobrze jest czytać i siedzieć na mapach Google :). Bardzo przemyślane zakończenie, lepszego nie można było wymyślić. Ogólnie Dan Brown ma świetne zakończenia.

Moim zdaniem słabsza od poprzedniczki. Sporo jednak zyskuje przez lokację wydarzeń. Piękne opisy architektury włoskiej, dobrze jest czytać i siedzieć na mapach Google :). Bardzo przemyślane zakończenie, lepszego nie można było wymyślić. Ogólnie Dan Brown ma świetne zakończenia.