rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

"I Miss You" Sylvia Wyka
Urocza okładka, która skrywa trudny temat.
Mamy tutaj nastolatkę, która przez to jak niemoralnie prowadzi się jej matka, jest dręczona w szkole. Pada ofiarą szykan, wyzwisk, prześladowani@, nękania. Przez swój status społeczny bogatsze dzieciaki upatrzyły sobie ją za łatwy cel. Pewnego razu szala goryczy się przelewa.
Mamy też przedstawioną perspektywę chłopaka, bogatego i zakochanego. Ma porywczy charakter, łatwo popada w złość i wywołuje bójki. Natan niestety daje się zmanipulować innym i staje się też oprawcą.
Później przenosimy się w czasie o kilka lat. Anabella stara się żyć pomimo ciężkiej przeszłości. Pomimo krzywdzących plotek udaje jej się znaleźć pracę. I choć nie jest łatwo stara się iść do przodu.
Jednak przeszłość lubi powracać i niszczyć teraźniejszość.
Ale jest też światełko w tunelu. Jest dawna miłość, która pomimo upływu lat ciągle tli się i przyciąga skrzywdzone obie strony.
Czy dawne uczucie wygra? Czy jednak krzywda raz wyrządzona niezabliźni się i wszyscy będą cierpieć?
Historia bardzo mi się podobała i bolała jednocześnie. Ciężko się czyta o tym jak człowiek bywa okrutny. I to z byle powodu. Podobało mi się to jak autorka podeszła do tematu. Nie było od razu szczęśliwego zakończenia. Był ból. Skrywane cierpienie. I powolnie wracające zaufanie.
Niejednokrotnie łezka zakręciła mi się w oku.
Polecam każdemu. Bo każdy powinien wiedzieć jak raz popychana machina może bardzo komuś zaszkodzić. Żeby każdy mógł dostrzec, że nie zawsze liczy się tu i teraz, ale szersza perspektywa. I to, że słowa ranią najbardziej, niszczą wszystko.
Jak przedstawiła to autorka:
"Dla każdego kto, doświadczył nękania w czasach szkolnych".

"I Miss You" Sylvia Wyka
Urocza okładka, która skrywa trudny temat.
Mamy tutaj nastolatkę, która przez to jak niemoralnie prowadzi się jej matka, jest dręczona w szkole. Pada ofiarą szykan, wyzwisk, prześladowani@, nękania. Przez swój status społeczny bogatsze dzieciaki upatrzyły sobie ją za łatwy cel. Pewnego razu szala goryczy się przelewa.
Mamy też przedstawioną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia, która jest pełna tajemnic z przeszłości, w której pozory mylą i potrafią wyprowadzić w pole. W tym małym miasteczku zachowanie pozorów jest bardzo ważne, a najważniejsze - życie bez plotek i przez to jeszcze trudniej odkryć kto jest kim, a niektóre potwory noszą naprawdę ładne ubarwienie.
Sama mieszkałam w takiej małej mieścinie i też uciekłam.
Pisarka wrzuca nas w wir akcji. Chociaż od początku byłam praktycznie pewna kto stoi za tym morder$twem to nie mogłam się oderwać i potrzebowałam wiedzieć co wydarzy się na kolejnych stronach.
Jak na powieść obyczajową z wątkiem kryminalnym przystało wiele się dzieje. Pojawiają się tam różne emocje i też ważne tematy. Nie ma zbędnych opisów dzięki czemu akcja płynie wartko i płynnie.
Książka idealna na wieczory przy herbacie i kocyku.

Historia, która jest pełna tajemnic z przeszłości, w której pozory mylą i potrafią wyprowadzić w pole. W tym małym miasteczku zachowanie pozorów jest bardzo ważne, a najważniejsze - życie bez plotek i przez to jeszcze trudniej odkryć kto jest kim, a niektóre potwory noszą naprawdę ładne ubarwienie.
Sama mieszkałam w takiej małej mieścinie i też uciekłam.
Pisarka wrzuca...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W końcu książka pisana z perspektywy Coriolanusa Snowa.
Zawsze mnie ciekawiło czy prezydent Panem zawsze był taki czy coś go musiało w przeszłości tak zmienić, że stał się podły.

No i mam odpowiedź.

Dość dziwnie było czytać początek gdzie młody Snow miał sumienie, troszczył się o innych i nawet zakochał!

Natomiast prawdą jest, że jak w człowieku jest coś zakorzenione to z nim zostaje. Coriolanus był do cna kapitoleńczykiem. Kimś kto w głębi duszy nienawidził dystryktów i w zasadzie gardził ludźmi. Nie wyobrażał sobie innego życia niż w Kapitolu na wysokim stanowisku - najlepiej będąc prezydentem.

Czy tylko wychowanie tak na niego wpłynęło?

Pewnie po części tak. A reszta to jego świadoma decyzja. Zdrada przyjaciela, zdrada swojej miłości, kłamstwa, intrygi.

2/3 książki czytało się dobrze. Jednak ostatnia część strasznie mi się dłużyła, nie mogłam przebrnąć przez nią...

Koniec końców śmiem twierdzić iż Coriolanus zawsze był zepsuty tylko mając te 18 lat nie był w stanie tego aż tak pokazać.

Intryguje mnie bardzo postać Lucy Gray. Co z nią się stało? Czy przepadła? Czy jeszcze pojawiła się w życiu Snowa?

W końcu książka pisana z perspektywy Coriolanusa Snowa.
Zawsze mnie ciekawiło czy prezydent Panem zawsze był taki czy coś go musiało w przeszłości tak zmienić, że stał się podły.

No i mam odpowiedź.

Dość dziwnie było czytać początek gdzie młody Snow miał sumienie, troszczył się o innych i nawet zakochał!

Natomiast prawdą jest, że jak w człowieku jest coś zakorzenione...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

𝓦𝔂𝓫𝓻𝓪ł𝓮𝓶 𝓬𝓲𝓮 𝔃𝓮 𝔀𝔃𝓰𝓵𝓮𝓭𝓾 𝓷𝓪 𝓽𝔀𝓸𝓳𝓪 𝓲𝓷𝓽𝓮𝓵𝓲𝓰𝓮𝓷𝓬𝓳𝓮 𝓲 𝓸𝓭𝔀𝓪𝓰𝓮, 𝓼𝓻𝓮𝓫𝓻𝓷𝓸𝔀𝓵𝓸𝓼𝓪. 𝓝𝓲𝓮 𝔃𝓪𝔀𝓲𝓮𝓭𝔃 𝓶𝓷𝓲𝓮
Chyba najbardziej rozpoznawalna książka tego półrocza i jedna z lepszych książek jaką przeczytałam.
Są tam smoki więc dla mnie ideał.
Uwielbiam to jak autorka wyjaśnia po kolei różne zasady, przy każdym rozdziale kolejna zaskakująca ciekawostka.
A sami bohaterowie?
Podoba mi się to, że nie są idealni (no oprócz Xadena - wiamo). Nie zawsze wszystko wychodzi, nie każdy potrafi od razu wszystko.
Zasady, które panują wśród kadetów (i brak niektórych zasad) pokazywały mroczną część by zostać jeźdźcem. Zgiń albo sam z@bij. Ale Violet znalazła na to rozwiązanie. I tu podoba mi się to, że intelekt wygrywa z siłą fizyczną.
I choć w niektórych momentach fabuła dość przewidywalna to potrafiła też mega zaskoczyć. To, że główna bohaterka zakocha się w największym wrogu - do przewidzenia i bardzo temu kibicowałam. Chociaż szło im to bardzo opornie to emocje temu towarzyszące dodawały pikanterii.
Więź jaka jest między jeźdźcem a smokiem jest cudowna. Trochę może było tego za mało, ale jak już się pojawiała to świetnie się czytało.
Ostatnie dwa rozdziały wywołały u mnie tyle emocji, że aż głowa mała. Było tam zaskoczenie, złość, ból, płacz, niedowierzanie, radość, łzy. I to czasem wszystko na raz.
To wszystko spowodowało, że rozpaczliwie potrzebuje drugiego tomu!
Uwaga! Mały spojler 🙉
Relacja Andarny, Tairna i Violet bardzo mnie bawiła. Niedoświadczona kadetka związana z jednym z najsilniejszych smoków i smoczym pisklakiem 🥹 idealne połączenie. A jeszcze dodatkowo Sgaeyl i Xaden - to już w ogóle mieszanka wybuchowa.

𝓦𝔂𝓫𝓻𝓪ł𝓮𝓶 𝓬𝓲𝓮 𝔃𝓮 𝔀𝔃𝓰𝓵𝓮𝓭𝓾 𝓷𝓪 𝓽𝔀𝓸𝓳𝓪 𝓲𝓷𝓽𝓮𝓵𝓲𝓰𝓮𝓷𝓬𝓳𝓮 𝓲 𝓸𝓭𝔀𝓪𝓰𝓮, 𝓼𝓻𝓮𝓫𝓻𝓷𝓸𝔀𝓵𝓸𝓼𝓪. 𝓝𝓲𝓮 𝔃𝓪𝔀𝓲𝓮𝓭𝔃 𝓶𝓷𝓲𝓮
Chyba najbardziej rozpoznawalna książka tego półrocza i jedna z lepszych książek jaką przeczytałam.
Są tam smoki więc dla mnie ideał.
Uwielbiam to jak autorka wyjaśnia po kolei różne zasady, przy każdym rozdziale kolejna zaskakująca ciekawostka.
A sami bohaterowie?
Podoba mi się to, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tam gdzie pojawiają się wilcze postacie zawsze jest ciekawie.
Harper jako Dziecko nocy jest wyszkolona żeby strzec takich jak ona. Jest wilkiem czystej krwi i na dodatek alfą.
A ktoś bez zgody Starszyzny tworzy Hybrydy z dorosłych ludzi. Pojawiają się w różnych częściach świata i jak się okazuje mają jeden cel - pozbyć się Harper. Dlaczego?
Gdy trafia na Biaga Torcello - alfę z włoskiego stada - to nie tylko dowiaduje się czegoś nowego o wilczej naturze, ale też razem starają się rozwikłać zagadkę.
Książka pełna tajemnic, niedomówień i humoru.
Faktem jest, że czasem zachowanie głównej bohaterki mnie lekko drażniło. Ale w ogólnym rozrachunku czarnowłosa "wiedźma" jest postacią, którą chce bardziej poznać w drugim tomie.
I najważniejsze pytanie: jakiego koloru jest jej futro? Czy klasycznie czarne czy jakieś inne?

Tam gdzie pojawiają się wilcze postacie zawsze jest ciekawie.
Harper jako Dziecko nocy jest wyszkolona żeby strzec takich jak ona. Jest wilkiem czystej krwi i na dodatek alfą.
A ktoś bez zgody Starszyzny tworzy Hybrydy z dorosłych ludzi. Pojawiają się w różnych częściach świata i jak się okazuje mają jeden cel - pozbyć się Harper. Dlaczego?
Gdy trafia na Biaga Torcello -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dawno nie czytałam książki, która wycisnęła ze mnie łzy już od pierwszych stron.
To jak Vayenne walczy o życie swojego brata Otime bardzo mnie poruszyło. Bo kto, mając dobre relacje, nie poświęciłby się dla rodzeństwa?
Po chwytających za serce pierwszych scenach trafiamy do Twierdzy, gdzie obdarzone mocą dzieci uczą się jak być Ajterem - taką elitarną jednostką do zadań specjalnych.
Tam Vay odkrywa co w niej drzemie. A ta wiedza musi pozostać tajemnicą żeby nikt tego daru nie wykorzystał. Czy dotrzyma obietnicy i nikomu nie zdradzi co w niej siedzi?
W Akademii jej więź z bratem się osłabia. On jest uznawany za geniusza i szybko awansuje, a ona ciągle jakby stała w miejscu.
Tajemnice, kłamstwa - wszystko to ogromnie ciąży na 15latce. I dopiero traumatyczne przeżycie z ostatnich rozdziałów motywują Vayenne do robienia postępów. Do tego żeby się nie bała. Nie było ofiarą. Żeby odnalazła swoją siłę i determinację.
Jest również wątek tajemnicy sprzed lat, która ponownie atakuje. Nie wiadomo kto to jest. Nie wiadomo jaki ma cel. Wiadome jest tylko to, że to "coś" jest skuteczne, nieuchwytne i przerażające.
Czy moc Vay może mieć związek z mrokiem, który burzy "idealny" świat Ajterów?
Trzymam kciuki za autorkę i to żeby ukazał się drugi tom. Historia bardzo mnie wciągnęła i po dość "neutralnym" zakończeniu chciałabym dowiedzieć się co dalej. Jest wiele pytań na które chce znaleźć odpowiedź.

Dawno nie czytałam książki, która wycisnęła ze mnie łzy już od pierwszych stron.
To jak Vayenne walczy o życie swojego brata Otime bardzo mnie poruszyło. Bo kto, mając dobre relacje, nie poświęciłby się dla rodzeństwa?
Po chwytających za serce pierwszych scenach trafiamy do Twierdzy, gdzie obdarzone mocą dzieci uczą się jak być Ajterem - taką elitarną jednostką do zadań...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czy ta książka ma wady? Tak. Jedną. Za mało tu smoków! Ale to może być tylko moja fanaberia po Fourth Wing ;)
Oprócz braku smoków to książka zawiera wszystko co potrzebne w fantasy.
Arwena by zapłacić za czyny brata trafia na teren wrogiego królestwa. Do królestwa Onyksu rządzącego przez, pozornie, potwora, który rozpętał wojnę Bursztynowi - krajowi z którego pochodzi główna bohaterka.
Panna Valondale trafia do apteki i punktu medycznego. Tam radość sprawia jej leczenie innych. Pomocny okazuje się jej dar leczenia.
Z czasem zaczyna dostrzegać, że tak znienawidzone przez wszystkich królestwo tak naprawdę nie jest takie straszne.
Po kilku nieudanych próbach ucieczki postanawia zostać. Zbliża się do króla Onyksu, odkrywa tajemnice, które wyjaśniają o jaką stawkę walczy król Kane. Czy to wszystko zmieni jej podejście do życia?
W ostatnich rozdziałach dużo się dzieje i to jak Arwena w końcu zaczyna inaczej myśleć o sobie i innych wokół popycha ją do działania, do pokazania kim naprawdę jest i do czego jest zdolna.
Spodobała mi się jej postawa. Ciekawi mnie czy dalej się utrzyma w drugim tomie.

Czy ta książka ma wady? Tak. Jedną. Za mało tu smoków! Ale to może być tylko moja fanaberia po Fourth Wing ;)
Oprócz braku smoków to książka zawiera wszystko co potrzebne w fantasy.
Arwena by zapłacić za czyny brata trafia na teren wrogiego królestwa. Do królestwa Onyksu rządzącego przez, pozornie, potwora, który rozpętał wojnę Bursztynowi - krajowi z którego pochodzi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Królestwa, które łączy kruchy sujousz. Wystarczy jeden błąd, by rozpętać wojnę.

Maybeth to następczyni tronu Array.
Alexander to następca tronu Reedial.
Oba królestwa łączy tragiczna przeszłość i możliwa wspólna przyszłość.

Ale czy królewna i książę chcą wspólnej przyszłości dla swoich królestw? Czy kierują nimi inne pobudki? Co tak naprawdę kryje się pod fasada dworskiej kurtuazji?

Z początku książka lekko pogubiła mnie w fabule. Później jednak nabrała tępa. Natomiast samo zakończenie? Cóż. Mało efektywne...

Polubiłam głównych bohaterów chodź niektóre ich wybory były dla mnie dziwne. W świecie gdzie dobre maniery są na najwyższym szczeblu porozumienia miałam nadzieję na rozłam w tych sztywnych ram. Niestety nie doczekałam się...

Ale za to postać drugoplanowa mnie bardzo zaskoczyła. Dla samej Clementine przeczytam drugi tom.

Królestwa, które łączy kruchy sujousz. Wystarczy jeden błąd, by rozpętać wojnę.

Maybeth to następczyni tronu Array.
Alexander to następca tronu Reedial.
Oba królestwa łączy tragiczna przeszłość i możliwa wspólna przyszłość.

Ale czy królewna i książę chcą wspólnej przyszłości dla swoich królestw? Czy kierują nimi inne pobudki? Co tak naprawdę kryje się pod fasada dworskiej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetnie stworzony świat gdzie Talent to jest albo dar albo przekleństwo.

Głównym bohaterem jest Nick, który uratowany przez ognistorudą dziewczynę zaczyna odkrywać swój Talent - dalekowzroczność. Może stać się najlepszym snajperem w całej Agencji. Tylko pytanie czy podoła. Czy strach przed pociągnięciem za spust go zablokuje?
I czy to czego uczy się na treningach będzie potrafił wcielić w życie?

Historia wciąga od pierwszej strony. Przepełniona jest akcją i intrygującymi wydarzeniami. Czytelnik wręcz potrzebuje dowiedzieć się co się stało.

Jak na debiut autorki to wyszło znakomicie. Szykuje się na drugi tom 💙

Książka w typie X-men 😊

Świetnie stworzony świat gdzie Talent to jest albo dar albo przekleństwo.

Głównym bohaterem jest Nick, który uratowany przez ognistorudą dziewczynę zaczyna odkrywać swój Talent - dalekowzroczność. Może stać się najlepszym snajperem w całej Agencji. Tylko pytanie czy podoła. Czy strach przed pociągnięciem za spust go zablokuje?
I czy to czego uczy się na treningach będzie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem zauroczona światem stworzonym przez autorkę. Jest tam wszystko czego człowiek oczekuje od fantastyki.

Jest motyw zdrady (i to w rodzinie), przyjaźni (z taką ekipą można wszystko), są elfy (szczególnie jedna, mega rozgadana), czarodzieje (Morrigan i te jej zaczepki), rycerze (ci źli i ten dobry), silna kobieca postać (ulubiony zadziorny rudzielec).

Jak na debiut to autorka świetnie się spisała ☺️

I te ilustracje 😍 no coś pięknego 💛

Wartka treść nie daje możliwości na oddech. To sprawia, że chce się czytać i czytać.

Czekam na drugi tom 💙

Jestem zauroczona światem stworzonym przez autorkę. Jest tam wszystko czego człowiek oczekuje od fantastyki.

Jest motyw zdrady (i to w rodzinie), przyjaźni (z taką ekipą można wszystko), są elfy (szczególnie jedna, mega rozgadana), czarodzieje (Morrigan i te jej zaczepki), rycerze (ci źli i ten dobry), silna kobieca postać (ulubiony zadziorny rudzielec).

Jak na debiut to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka była dla mnie zaskoczeniem. Pierwsze strony nie zachęcają, ale ogólny zarys głównej postaci jest bardzo interesujący.
Jeszcze nie spotkałam się z taką bohaterką.
Opis jej wyglądu, oprócz tego, że jest zlota, jest dość niespodziewany. Bardzo jestem ciekawa jakim "gatunkiem" jest, bo te "wstęgi" są czymś niezwykłym.

Auren jest złotą, i to dosłownie, faworytą króla. Żyje w luksusie. Niczego jej nie brakuje oprócz swobody. Żyje w złotej klatce w złotym zamku.
Bieg wydarzeń pokazuje, że życie, które bierzemy za pewniak potrafi nieźle dokopać.
Spodziewałam się klasyki: dziewczyna w opałach, ratuje ją czarny charakter, który później okazuje się być tym dobrym.
Ale na szczęście nie!
Auren wpada z deszczu pod rynnę i nikt jej nie ratuje. Gorzej. Wpada jeszcze gorzej.

Dość szybko się czyta. Dopiero człowiek zanurzył się w świecie Sześciu Królestw i nagle kończy ostatnio stronę i błaga o więcej.

Jestem ciekawa drugiego tomu. Może tym razem bez opisów takich brutalności?

Książka była dla mnie zaskoczeniem. Pierwsze strony nie zachęcają, ale ogólny zarys głównej postaci jest bardzo interesujący.
Jeszcze nie spotkałam się z taką bohaterką.
Opis jej wyglądu, oprócz tego, że jest zlota, jest dość niespodziewany. Bardzo jestem ciekawa jakim "gatunkiem" jest, bo te "wstęgi" są czymś niezwykłym.

Auren jest złotą, i to dosłownie, faworytą króla....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejny tom z serii przygód dość ciekawej rodziny Monet.
Hailie powoli oswaja się z nowymi realiami w życiu. Ciężko jej idzie dostosowanie do wielu zakazów i nakazów.
Pierwsza część skupia się na jej wyjeździe do Tajlandii. Tam poznaje kogoś bardzo nie oczekiwanego. Później zaczyna pracować w fundacji, co sprawia jej dużo satysfakcji. Do momentu feralnego balu charytatywnego i nieoczekiwanego "prezentu".
Druga część skupia się na wyjeździe na Wyspy Kanaryjskie. Hailie musi odpocząć i przeczekać ciężki czas. Tam dostaje pozwolenie na wyjście do baru i trochę przegina. Ale co jej się dziwić. Poczuła trochę wolności i aż się tym zachłysnęła. Po powrocie do domu znowu spada na nią coś niespodziewanego.
Bardzo mi się spodobało, że mimo kryzysowej sytuacji zachowała zimną krew.
Jedynym minusem dla mnie jest tylko to, że w wielu przypadkach reagowała zbyt przesadnie. Ciągle się wkurzała, ciągle miała jakieś problemy i fochy 🤦🏻‍♀️
Ale może tak się zachowują 16-stolatki. A ja już po prostu jestem za stara 😁
Natomiast sama książka i historia mi się bardzo spodobała 💙
Jestem bardzo ciekawa kolejnego tomu ☺️

Kolejny tom z serii przygód dość ciekawej rodziny Monet.
Hailie powoli oswaja się z nowymi realiami w życiu. Ciężko jej idzie dostosowanie do wielu zakazów i nakazów.
Pierwsza część skupia się na jej wyjeździe do Tajlandii. Tam poznaje kogoś bardzo nie oczekiwanego. Później zaczyna pracować w fundacji, co sprawia jej dużo satysfakcji. Do momentu feralnego balu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka bardzo wciągająca. Przeskoki czasowe dodają nutki tajemniczości i rozbudzają ciekawość, którą człowiek od razu chce zaspokoić kolejnym rozdziałem.
Piękna opowieść o skrytej zakazanej miłości w czasie II wojny światowej. Żydówka i Niemiec. Niby klasyka. Niby banał. Ale jakby się tak bliżej przyjrzeć, wczuć się w ten ciężki czas to nagle człowiek sobie uświadamia jak ciężkie musiało być to.
Ktoś kto lubi tematykę wojenną w książkach plus wątek miłosny to bardzo zachęcam do przeczytania tej pozycji.

Książka bardzo wciągająca. Przeskoki czasowe dodają nutki tajemniczości i rozbudzają ciekawość, którą człowiek od razu chce zaspokoić kolejnym rozdziałem.
Piękna opowieść o skrytej zakazanej miłości w czasie II wojny światowej. Żydówka i Niemiec. Niby klasyka. Niby banał. Ale jakby się tak bliżej przyjrzeć, wczuć się w ten ciężki czas to nagle człowiek sobie uświadamia jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku myślałam, że to kolejna historia o typowych nastolatkach, którzy najpierw się nie wiedzą a później kochają.
I może faktycznie w skrócie można tak to opisać, ale przy szerszej interpretacji poznajemy dwa różne światy, ale dość potarganych przez własnych rodziców. Piątka przyjaciół, każdy jest inny, ale potrafią za sobą wskoczyć w ogień.
Postacie Jose i Chase choć ponure i zamknięte w sobie powoli zaczynają otwierać się przed sobą dzięki czemu przeradza się to w coś pięknego. I szybko się kończy.
Ona od zawsze chciała się wydawać z tego miasta i uciec przed surowymi rodzicami. Nigdy tego nie ukrywała.
On nie kochany przez własną matkę musiał zacząć radzić sobie sam. Też chce uciec, ale nie ma na to perspektyw.
Uczucie, które się między nimi wytworzyło spowodowało, że zaczęli inaczej patrzeć na świat, na swoją przyszłość.
Ale przyszłość w końcu dała o sobie znać. Było rozstanie, bo wiedzieli, że więcej się nie zobaczą.
Ostatnie strony książki przepłakałam.

Na początku myślałam, że to kolejna historia o typowych nastolatkach, którzy najpierw się nie wiedzą a później kochają.
I może faktycznie w skrócie można tak to opisać, ale przy szerszej interpretacji poznajemy dwa różne światy, ale dość potarganych przez własnych rodziców. Piątka przyjaciół, każdy jest inny, ale potrafią za sobą wskoczyć w ogień.
Postacie Jose i Chase choć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemnie i szybko się czyta.
Różne światopoglądy, które spotykają w jednym miejscu - to musi zaowocować czymś ciekawym. Zagorzała singielka nagle dochodzi do wniosku, że jednak posiadanie kogoś to dobra sprawa. A osoba, która cele życie miała wpajane, że musi mieć rodzinę i dzieci dochodzi do wniosku, że tego nie pragnie.
Świetna lekka lektura. Polecam jako przerywnik od cięższych tematów :)

Bardzo przyjemnie i szybko się czyta.
Różne światopoglądy, które spotykają w jednym miejscu - to musi zaowocować czymś ciekawym. Zagorzała singielka nagle dochodzi do wniosku, że jednak posiadanie kogoś to dobra sprawa. A osoba, która cele życie miała wpajane, że musi mieć rodzinę i dzieci dochodzi do wniosku, że tego nie pragnie.
Świetna lekka lektura. Polecam jako...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo mi się podobała ta historia. Polecam każdemu kto lubi tematykę II wojny światowej. Nie jest to typowa historia o miłości. To jest historia, która ma opisy bezwzględnej Zagłady, ciągłej walki o przetrwanie -nie tylko więźniów, ciągłych dylematów moralnych. Momentami zbiera się na mdłości, na płacz, na zobojętnienie.

Bardzo mi się podobała ta historia. Polecam każdemu kto lubi tematykę II wojny światowej. Nie jest to typowa historia o miłości. To jest historia, która ma opisy bezwzględnej Zagłady, ciągłej walki o przetrwanie -nie tylko więźniów, ciągłych dylematów moralnych. Momentami zbiera się na mdłości, na płacz, na zobojętnienie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dość ciekawe połączenie dwojga zranionych przez życie ludzi. Mają trudna przeszłość. Własne demony, które ich ścigają. Podoba mi się tutaj, że ona nie jest słabiutką dziewczynką, która potrzebuje swojego rycerza do obrony. Można tutaj i pośmiać się z dość przydługich słowotoków Gavina i można też popłakać czytając przeżycia Aurory. Dość specyficzne upodobania, które ich połączyły nawet mnie przekonały. Sama jak czytam do czego jest zdolny człowiek to aż krew się gotuje i nóż w kieszeni otwiera.
Szybko przeczytałam i polecam :)

Dość ciekawe połączenie dwojga zranionych przez życie ludzi. Mają trudna przeszłość. Własne demony, które ich ścigają. Podoba mi się tutaj, że ona nie jest słabiutką dziewczynką, która potrzebuje swojego rycerza do obrony. Można tutaj i pośmiać się z dość przydługich słowotoków Gavina i można też popłakać czytając przeżycia Aurory. Dość specyficzne upodobania, które ich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Może sama fabuła erotyku mnie nie wciągnęła, to stworzony świat przez autorkę już tak! Stworzenia, ich konekcje, tajemnicze duchy w katakumbach - to coś co lubię i bardzo mi odpowiada w tej książce.

Może sama fabuła erotyku mnie nie wciągnęła, to stworzony świat przez autorkę już tak! Stworzenia, ich konekcje, tajemnicze duchy w katakumbach - to coś co lubię i bardzo mi odpowiada w tej książce.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zatraciłam się w tej historii.
Świetnie napisana. Trzymająca w napięciu. Ciekawe opisy przyrody - za każdym razem sprawdzałam w necie jak dany ptak czy roślina wygląda.

Zatraciłam się w tej historii.
Świetnie napisana. Trzymająca w napięciu. Ciekawe opisy przyrody - za każdym razem sprawdzałam w necie jak dany ptak czy roślina wygląda.

Pokaż mimo to

Okładka książki Sweater weather Katarzyna Amber, Patrycja Cygan-Jeż, W.S. James, Daria Jędrzejek, Weronika Karczewska-Kosmatka, Klaudia Leszczyńska, Klaudia Max
Ocena 7,1
Sweater weather Katarzyna Amber, Pa...

Na półkach:

Urocze jesienne opowiadania o miłości. Idealne w komplecie z kocykiem i herbatką.
Są opowiadania, które fajnie się kończą, inne aż się proszą o kontynuację.

Urocze jesienne opowiadania o miłości. Idealne w komplecie z kocykiem i herbatką.
Są opowiadania, które fajnie się kończą, inne aż się proszą o kontynuację.

Pokaż mimo to