Opinie użytkownika
Wow. Po prostu wow, szczególnie do czasu przedostania się do Lwowa - opis stosunków II RP, realiów, motywacji politycznych, społecznych i literackich. Life-changing.
Pokaż mimo toEj ta książka to jest TAKI EPIC! Pamiętam, że później przemierzając lasy Roztocza, chodząc wzdłuż Sopotu i Tanwi, dotykając porastających te piękne lasy paproci czułem straszne emocje. Odtwarzałem bitwy, próbując przypasować dane potyczki i starcia do przypadkowych pagórków i wzniesień. W każdym kamieniu, w każdym przewróconym, wiekowym drzewie widziałem historię.
Pokaż mimo toTrochę "paxowskie" pierdolenie tak czy siak, ale w umyśle zafascynowanego historią nastolatka książka ta wywołała prawdziwe spustoszenie (pozytywne!)
Pokaż mimo toNo no. Przy Jerzym Urbanie i jego "Alfabecie" ta książeczka leży, co mnie zdziwiło, bo myślałem, że Kisielewski to jednak (mimo zupełnie innych niż ja poglądów) GOŚĆ, a trochę ciężko ciosane te komentarze wyszły, często nieciekawe, beztreściowe i nijakie. Wiele ciekawych informacji, dużo nudy, ostatecznie - lekki zawód. Nie zachęca do dalszego eksplorowania dorobku...
więcej Pokaż mimo toNa pewno ciekawy zapis pewnej epoki, niezależnie od tego czy panna Domaros faktycznie posłów pieprzyła i potem to opisała czy nie.
Pokaż mimo toCzyli - opowieść o najbardziej beznadziejnym wydarzeniu "kulturalnym" w Polsce - festiwalu dla debili i ludzi przygłuchych oraz przygłupich. Owsiak, promujący neoliberalizm i zapraszający na "Woodstock" Leszków Balcerowiczów i inne kanalie to postać, która nigdy nie powinna w żaden sposób zaistnieć. Każda książka opisująca Przystanek Brudstock i Jurka Owsiaka pozytywnie...
więcej Pokaż mimo toZ przyczynami tego co jest - zgadzam się. Z opisem tego co jest - zgadzam się. Z pomysłem na rozwiązanie tego co jest (rozdziały o ekonomii itp) - nigdy w życiu; ciężko mi się przez te fragmenty brnęło, czytałem coś a'la podręcznik dla młodych korwinistów. Pomijając jednak wszystko - wizją Ziemkiewicza można się zafascynować, a nawet często zgodzić (i tutaj uwaga do...
więcej Pokaż mimo toWięźniowie łagru żyli w lepszych warunkach niż mieszkańcy kolonii górniczej ukazani w "Germinalu" Zoli.
Pokaż mimo to