-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2017-06-26
2017-06-26
2017-05-21
2015-08-03
Świetna książka. Emerytowany żołnierz, major Wojska Polskiego zabiera nas w mroczną przeszłość. Powieść świetnie skonstruowana, z zaskakującym zaskoczeniem. Atmosfera tajemnicy i grozy wyziera z każdej strony. Jedyny minus to objętość, chciałoby się czytać dalej. Trochę szkoda, że powieść kończy się tak "gwałtownie" i dość smutno...
Mimo to daję zasłużone 10 gwizdek! Za akcję, od której trudno się oderwać. Według mnie jest to gotowy materiał na scenariusz filmowy i chętnie zobaczyłabym ekranizację powieści Pana Henela. Polecam nie tylko fanom dobrej, ambitnej grozy, ale też czytelnikom kryminałów i sensacji. Czytajcie polskich autorów, w tym Henela. Warto!
Świetna książka. Emerytowany żołnierz, major Wojska Polskiego zabiera nas w mroczną przeszłość. Powieść świetnie skonstruowana, z zaskakującym zaskoczeniem. Atmosfera tajemnicy i grozy wyziera z każdej strony. Jedyny minus to objętość, chciałoby się czytać dalej. Trochę szkoda, że powieść kończy się tak "gwałtownie" i dość smutno...
Mimo to daję zasłużone 10 gwizdek! Za...
Najlepsza do tej pory według mnie książka Henela. Nabytek z targów. Początkowa scena masakry zapada w pamięć i sprawia, że chce się poznać rozwiązanie tej mrocznej zagadki. Do tego legendy związane z Górami Sowimi, tajemnica sprzed lat, mroczna postać nazisty - badacza (autentyczna), genialny wynalazek Tesli. Widać, że Henel solidnie odrobił "pracę domową" i prawdopodobnie pisząc powieść oparł ją na kilku lokalnych legendach. Bardzo podobała mi się też postać górala Plichty. Jednak siła powieści leży w zaskakującym, właściwie nie dającym się przewidzieć zakończeniu. Zakończenie jest - można powiedzieć - podwójnie zaskakujące. Po pierwsze jeśli chodzi o rozwikłanie samej zagadki wampirzycy, a po drugie... zakończenie całej opowieści. Henel balansuje na granicy świata realnego i fantastycznego tworząc niepowtarzalny nastrój. Generalnie jest w tej powieści sporo filozofii i pytań typowo filozoficznych, typu jaki jest sens życia, cierpienia, czy warto zmagać się z przeciwnościami, itp. Takie nagromadzenie głębszych refleksji jest nieco zaskakujące w horrorze/powieści grozy. Dla mnie jest to plus, ale kogoś oczekującego wartkiej akcji (chodź i tej nie brakuje) mogą te wszystkie refleksje nieco irytować. Zaskakujące jest też - przynajmniej jak dla mnie -wykorzystanie motywów i nawiązań biblijnych, ale ogólnie jest to ciekawe i dość oryginalne. Oceniam powieść Henela bardzo wysoko i mogę ją spokojnie polecać.
Najlepsza do tej pory według mnie książka Henela. Nabytek z targów. Początkowa scena masakry zapada w pamięć i sprawia, że chce się poznać rozwiązanie tej mrocznej zagadki. Do tego legendy związane z Górami Sowimi, tajemnica sprzed lat, mroczna postać nazisty - badacza (autentyczna), genialny wynalazek Tesli. Widać, że Henel solidnie odrobił "pracę domową" i prawdopodobnie...
więcej Pokaż mimo to