Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Musiałam przetrawić tę książkę.
Przeczytałam tę książkę, ponieważ spodobała mi się okładka (nigdy więcej nie popełnię tego błędu) oraz zaciekawił mnie opis. Wzięłam się do czytania i kilka pierwszych stron mi się spodobało, antyutopijny świat, dziewczyna odizolowana od społeczeństwa. Zapowiadało się naprawdę fajnie, ale wkradł się wątek miłosny, który zajmuje chyba 3/4 tej książki. Gdyby autorka bardziej skupiła się na głównym pomyśle, a nie wątku miłosnym, mogłaby powstać z tego fajna książka. Zakończenie również nie powaliło mnie na kolana, ponieważ można było się tego spodziewać, ogólnie męczyłam się czytając tę książkę. Język książki - ciągle jakieś metafory, wygórowane słowa - przerost formy nad treścią, lubię bogaty język, ale ten jest zupełnie nieadekwatny do książki.
Bohaterowie są albo dobrzy i całkowicie idealni albo źli i mają same najgorsze cechy.
O ile pomysł mi się spodobał to wykonanie go już nie.
Nie wiem czy sięgnę po następną książkę, będę musiała się chyba naprawdę bardzo nudzić.

Musiałam przetrawić tę książkę.
Przeczytałam tę książkę, ponieważ spodobała mi się okładka (nigdy więcej nie popełnię tego błędu) oraz zaciekawił mnie opis. Wzięłam się do czytania i kilka pierwszych stron mi się spodobało, antyutopijny świat, dziewczyna odizolowana od społeczeństwa. Zapowiadało się naprawdę fajnie, ale wkradł się wątek miłosny, który zajmuje chyba 3/4 tej...

Mam mieszane uczucia co do tej książki.
Nie będę pisać o czym ona jest, ponieważ wszystko znajduje się w jej opisie.
W książce znajduje się tyle nieścisłości, tak jakby autorka chciała napisać o parze zakochanych w sobie nastolatków i tylko dodała do tego jakiś fantastyczny motyw, żeby dotrzeć do większej ilości odbiorców.
Jest mowa o starożytnej wojnie, ale tak naprawdę w książce nie ma o niej praktycznie mowy. Luce - główna bohaterka - widzi cienie, ale dlaczego? Tego też się nie dowiadujemy z tej książki.
Oczywiście musi pojawić się drugi chłopak, który jest zakochany w głównej bohaterce no bo przecież to takie normalne, że każda dziewczyna ma dwóch adoratorów.
Jednak książka ma w sobie coś takiego, że jakby nie była zła to chce się ją dalej czytać.

Mam mieszane uczucia co do tej książki.
Nie będę pisać o czym ona jest, ponieważ wszystko znajduje się w jej opisie.
W książce znajduje się tyle nieścisłości, tak jakby autorka chciała napisać o parze zakochanych w sobie nastolatków i tylko dodała do tego jakiś fantastyczny motyw, żeby dotrzeć do większej ilości odbiorców.
Jest mowa o starożytnej wojnie, ale tak naprawdę w...

Cała książka opiera się na szukaniu przez główną bohaterkę Nowych, nie ma żadnej akcji, dopiero pod koniec książki coś zaczyna się dziać. Jeden zwrot akcji i to tyle. W porównaniu do pierwszej książki ta jest niezwykle nudna. Główna bohaterka - Mare również się zmieniła, nie jest taka jak w poprzedniej części, coraz częściej się nad sobą użala, nie ma w niej nic z przywódczyni.

Ogólnie mówiąc zmęczyła mnie ta książka, cóż może kolejna część będzie lepsza.

Cała książka opiera się na szukaniu przez główną bohaterkę Nowych, nie ma żadnej akcji, dopiero pod koniec książki coś zaczyna się dziać. Jeden zwrot akcji i to tyle. W porównaniu do pierwszej książki ta jest niezwykle nudna. Główna bohaterka - Mare również się zmieniła, nie jest taka jak w poprzedniej części, coraz częściej się nad sobą użala, nie ma w niej nic z...