Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dość lekki kryminał, ze sporą dawką humoru i cudownym nadmorskim klimatem.
Byłam ciekawa tej książki ze względu na autorkę, gdyż bardzo lubię jej fantastykę. Nie jest to rasowy, ciężki kryminał, gdzie głównym bohaterem jest policjant z ciężką przeszłością/teraźniejszością. Dlatego książka jest miłą odskocznią od ciężkiego klimatu brutalnych morderstw, tortury itd.

Dość lekki kryminał, ze sporą dawką humoru i cudownym nadmorskim klimatem.
Byłam ciekawa tej książki ze względu na autorkę, gdyż bardzo lubię jej fantastykę. Nie jest to rasowy, ciężki kryminał, gdzie głównym bohaterem jest policjant z ciężką przeszłością/teraźniejszością. Dlatego książka jest miłą odskocznią od ciężkiego klimatu brutalnych morderstw, tortury itd.

Dora w swojej najlepszej odsłonie<3 brakowało mi Mirona :(, ale Roman nadrabiał braki ;) świetnie przeplatające się postacie i ich umiejętności, wciąga jak dobry kryminał i bawi ciętym językiem bohaterów !

Dora w swojej najlepszej odsłonie<3 brakowało mi Mirona :(, ale Roman nadrabiał braki ;) świetnie przeplatające się postacie i ich umiejętności, wciąga jak dobry kryminał i bawi ciętym językiem bohaterów !

Zamówiłam ją w przedsprzedaży,więc już dawno za mną i czekam na więcej 🤣
Do pierwszej części zbierałam się długo, jakoś miałam wrażenie,że to nie dla mnie. Jednak Koźlaczki szybko mi udowodniły,że one potrafią wpasować się w różne gusta. Druga część była już przeze mnie wypatrywana i wyczekiwana. Tajemnicze zaginięcia oponentów Aronii i jej aresztowanie, Grześ na tropie, Luba z niezwykłym przyjacielem, niecodzienne zamówienie Liliany, problemy Ruty oraz Harpie z tajną misją. W Zielonym Jarze nie sposób się nudzić. Każdy tu znajdzie opowiadanie i bohatera dla siebie.
Choć książka bardzo mi się podobała to zbyt duża ilość przeczytanych kryminałów sprawiła,że kryminalne zagadki były dla mnie przewidywalne,przez co Cud Miód Malina nadal są na pierwszym miejscu.

Zamówiłam ją w przedsprzedaży,więc już dawno za mną i czekam na więcej 🤣
Do pierwszej części zbierałam się długo, jakoś miałam wrażenie,że to nie dla mnie. Jednak Koźlaczki szybko mi udowodniły,że one potrafią wpasować się w różne gusta. Druga część była już przeze mnie wypatrywana i wyczekiwana. Tajemnicze zaginięcia oponentów Aronii i jej aresztowanie, Grześ na tropie,...

przejście przemiany? przygarnięcie "pisklaka" ? pogodzenie zakręconej niebiańsko- piekielnej rodziny? odbicie i przygarnięcie jakieś dwudziestki "pisklaków"? stanięcie przed Sądem Ostatecznym?pokonanie opętanego archanioła? co za problem...dla Dory to prawie codzienność:)

przejście przemiany? przygarnięcie "pisklaka" ? pogodzenie zakręconej niebiańsko- piekielnej rodziny? odbicie i przygarnięcie jakieś dwudziestki "pisklaków"? stanięcie przed Sądem Ostatecznym?pokonanie opętanego archanioła? co za problem...dla Dory to prawie codzienność:)

Ambitna,złośliwa,czasami wredna... Hymm czyżbym widziała podobieństwo? Może... Na pewno różni nas kolor włosów,ale czy coś jeszcze? A tak ona jest policjantka i wiedźmą,a ja nie;)
dwa życia,trzy sprawy? Pokonać szaleńca,obronić mieszkańców alternatywnego świata i uwolnić anioła wpływów dziadka archanioła? Co za problem. Dora z małą pomocą swojej nietypowej rodziny-diabła i anioła poradzi sobie ze wszystkim. Nawet zmianą życia o 180 stopni.
zawsze chciałam mieszkać w Toruniu,teraz ciągnie mnie tam jeszcze bardziej;)

Ambitna,złośliwa,czasami wredna... Hymm czyżbym widziała podobieństwo? Może... Na pewno różni nas kolor włosów,ale czy coś jeszcze? A tak ona jest policjantka i wiedźmą,a ja nie;)
dwa życia,trzy sprawy? Pokonać szaleńca,obronić mieszkańców alternatywnego świata i uwolnić anioła wpływów dziadka archanioła? Co za problem. Dora z małą pomocą swojej nietypowej rodziny-diabła i...

Kronika rodzinny Koźlaków była dla mnie książką do której nie mogłam się zabrać. Dawno temu pokochałam Dorę Wilk, jej diabła, anioła i całą szaloną rodzinkę. Do Nikity podchodziłam z dystansem, ale nie oparłam się jej szorstkiemu urokowi. Cykl Szamański, choć uważałam, że nie jest dla mnie też przypadł mi do gustu. Jednak po poznaniu Maliny i Klona w jednym z opowiadań do tej książki miałam obiekcje. Myślałam, że będzie hymmm nie wystarczająco dobra… cóż Koźlaczki pokazały mi co mogę sobie zrobić ze swoimi przemyśleniami. Od pierwszych stron rozbrajają czytelnika, rozbawiają i biorą pod swoje niepodzielne rządy. Ich po prostu nie da się nie lubić. Nawet jeśli broniąc Maliny, mamy jakieś ale do Aronii, to nie sposób nie polubić jej młodszej wersji, którą poznajemy w jednym z opowiadań. Wszystkie kobiety z rodu są bardzo ciekawe i przede wszystkim wyjątkowe, jednak niech przyzna się ten kto nie pokochał miłością bezwarunkową Narcyzy i jej Harpii. Jestem ich ogromną fanką !!! Cud Miód Malina to cudowna, słodka i kolorowa mieszanka charakterów, która wybucha strona za stroną i obezwładnia do ostatniego słowa. Nie sposób się od niej oderwać i nie cenić rodziny Koźlaków i ich bliskich.

Kronika rodzinny Koźlaków była dla mnie książką do której nie mogłam się zabrać. Dawno temu pokochałam Dorę Wilk, jej diabła, anioła i całą szaloną rodzinkę. Do Nikity podchodziłam z dystansem, ale nie oparłam się jej szorstkiemu urokowi. Cykl Szamański, choć uważałam, że nie jest dla mnie też przypadł mi do gustu. Jednak po poznaniu Maliny i Klona w jednym z opowiadań do...

Od lat uwielbiam książki Anety Jadowskiej, więc chyba nikogo nie zdziwi, że polecę Wam Ropuszki. Miałam wersję wydaną przez Fabrykę Słów, teraz wymieniłam ją na wersję rozszerzoną od SQN i dostałam 21 genialnych opowiadań! Większość znałam, ale i tak była to świetna przygoda. Jest to bowiem książka niezwykle różnorodna, a każde opowiadanie ma swój własny niepowtarzalny klimat. Bez względu, który z bohaterów podbił wasze serca, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Znajdziecie tu początki znajomości Dory z Leonem, pierwsze kroki naszego ulubionego Szamana, pojedynek nekromatów i wkurzoną Katie. Poznacie lepiej Thorn i jego uroki oraz niebezpieczeństwa jakie czyhają na przechodniów. Tylko tu zobaczycie jak wygląda wesele w wilczym stadzie i że czasem najgroźniejszym przeciwnikiem potrafią być te najmniejsze łobuziaki. Sprawdzić możecie też jak anioł zagłady spędza wakacje i jak kończy się zadzieranie z Romanem.
To jak zachęceni by rozpocząć tą przygodę? Przygotujcie się, więc na prawie 800 stron humoru i relaksu okraszonego cudownymi ilustracjami Magdaleny Babińskiej.

Od lat uwielbiam książki Anety Jadowskiej, więc chyba nikogo nie zdziwi, że polecę Wam Ropuszki. Miałam wersję wydaną przez Fabrykę Słów, teraz wymieniłam ją na wersję rozszerzoną od SQN i dostałam 21 genialnych opowiadań! Większość znałam, ale i tak była to świetna przygoda. Jest to bowiem książka niezwykle różnorodna, a każde opowiadanie ma swój własny niepowtarzalny...