Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Blurb i cytat przekłamują to, o czym jest ta książka. Opowieść nie ma w sobie nic z niebezpieczeństwa, sekretów ani miłości. Nie ma tam różnych światów i walk na miecze (jest zalążek jednej takiej walki), nie ma tam prawie magii, jest trochę polityki i cała masa szczegółowych opisów i info dumpów. Ciężko też nie przewrócić oczami, gdy autorka cały czas wyjaśnia skąd takie a nie inne postępowanie postaci, nie puszczając ręki czytelnika choćby na chwilę żeby sam mógł wyciągnąć jakieś wnioski. Myślę, że z tego powodu ocena z mojej strony jest taka niska. Książka tym blurbem próbowała udawać coś, czym nie jest. Sporo Deus ex machina, postaci mówiących tym samym głosem (nawet antagoniści nie mają w sobie nic mrocznego, ot, biznesmeni), powtarzających się schematow scen, kilka tylko ciekawych sytuacji, które jednak nie ratują tego siedmiuset stronicowego potworka. Jestem raczej smutna po przeczytaniu tej powieści. W końcówce powieść również się nie wznosi ponad swoją monotonnie i nie trzyma żadnym cliff hangerem. Książka jest jak długi prolog na zaciągniętym hamulcu.

Blurb i cytat przekłamują to, o czym jest ta książka. Opowieść nie ma w sobie nic z niebezpieczeństwa, sekretów ani miłości. Nie ma tam różnych światów i walk na miecze (jest zalążek jednej takiej walki), nie ma tam prawie magii, jest trochę polityki i cała masa szczegółowych opisów i info dumpów. Ciężko też nie przewrócić oczami, gdy autorka cały czas wyjaśnia skąd takie a...

Podoba mi się świat, w który wciągnęła mnie autorka. Przyjemnie i szybko się czyta, mimo dość powolnej akcji.

Podoba mi się świat, w który wciągnęła mnie autorka. Przyjemnie i szybko się czyta, mimo dość powolnej akcji.