-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
Niczym mnie nie porwała, choć spodziewałam się wiele, bo wokół niej dużo szumu.
Niczym mnie nie porwała, choć spodziewałam się wiele, bo wokół niej dużo szumu.
Pokaż mimo toPrzeszłam przez wszystkie serie autorki i jako ostatnią pozostała mi ta. Po pierwszej części serii jestem nieusatysfakcjonowana - tak jak pozostałe serie czyt. Księżycowe Miasto bądź Domy, mnie zachwyciły - tak tutaj nie mogę się przekonać. Polubiłam Celaenę i tyle. Reszta bohaterów płaska i nijaka, a akcja mocno klaustrofobiczna, gdyż dzieje się w jednym miejscu. Opis demonów wywołał we mnie śmiech, aniżeli strach. Biorę się za drugą część i zobaczymy, co przyniesie :)
Przeszłam przez wszystkie serie autorki i jako ostatnią pozostała mi ta. Po pierwszej części serii jestem nieusatysfakcjonowana - tak jak pozostałe serie czyt. Księżycowe Miasto bądź Domy, mnie zachwyciły - tak tutaj nie mogę się przekonać. Polubiłam Celaenę i tyle. Reszta bohaterów płaska i nijaka, a akcja mocno klaustrofobiczna, gdyż dzieje się w jednym miejscu. Opis...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-09
Nic dodać nic ująć, King bez dwóch zdań jest mistrzem.
Nic dodać nic ująć, King bez dwóch zdań jest mistrzem.
Pokaż mimo toDaje tylko 8 gwiazdek za lekko dłużącą się całość i mało kompetentnych, czasami wręcz nieznośnych głównych bohaterów i towarzyszy w podróży Bryce. Ale to zakonczenie? Ludzie! Zbieram szczękę z podłogi, tego bym się nigdy nie spodziewała.
Daje tylko 8 gwiazdek za lekko dłużącą się całość i mało kompetentnych, czasami wręcz nieznośnych głównych bohaterów i towarzyszy w podróży Bryce. Ale to zakonczenie? Ludzie! Zbieram szczękę z podłogi, tego bym się nigdy nie spodziewała.
Pokaż mimo to2023-05-10
Piętnaście lat życia dzieci z pierwszej części ujęte na około 300 stronach książki - tak opisałabym tą część.
Jest bardzo niespójna, pogmatwana, często miałam przy niej wielki znak zapytania latający nad głową.
O ile początek jest jeszcze ciekawy, kiedy dzieciaki trafiają na Paula, co i tak wydaje mi się niesamowicie przyjemnym i szczęśliwym przypadkiem, o tyle gdy Cathy zaczyna uwodzić doktora, zaczynają się mdłości. Można by stwierdzić, że jest nimfomanką, ale przy okazji tego mężczyzna powinien wyznać jej miłość.
Autorka również ma zapędy seksualne, co wyraźnie widać we fragmentach opisujących bieliznę lub wielkość piersi bohaterek. Jest to co najmniej niesmaczne.
Byłoby miło poznać inne ciekawe wątki, a nie tylko te o popędzie seksualnym bohaterów, ich porywczości niczym w średniowiecznej komedii romantycznej.
Teraz uwaga - spoiler - zdrażniło mnie, że 90% bohaterów tej książki umiera.
Podsumowując, fajnie przeczytać tą pozycję, by uzupełnić wiedzę z pierwszej części i to tyle. Kolejnych książek autorki nie tknę.
Piętnaście lat życia dzieci z pierwszej części ujęte na około 300 stronach książki - tak opisałabym tą część.
Jest bardzo niespójna, pogmatwana, często miałam przy niej wielki znak zapytania latający nad głową.
O ile początek jest jeszcze ciekawy, kiedy dzieciaki trafiają na Paula, co i tak wydaje mi się niesamowicie przyjemnym i szczęśliwym przypadkiem, o tyle gdy Cathy...
2023-05-04
Mam wrażenie, że autorka jest jakąś napaloną nimfomanką, a sceny pożądania i myślenie o "sterczących krągłościach!" wciska w każdy rozdział. Zniesmaczyło mnie to, szczególnie, że to były dzieci!
Poza tym fajny klimat.
Zakończenie słabiutkie, ale pewnie ze względu na kolejne części.
Dodam, że zachowanie Cathy od samego początku mnie irytowało, choć wykreowanie tej postaci na niestabilną furiatkę było na plus.
Mam wrażenie, że autorka jest jakąś napaloną nimfomanką, a sceny pożądania i myślenie o "sterczących krągłościach!" wciska w każdy rozdział. Zniesmaczyło mnie to, szczególnie, że to były dzieci!
Poza tym fajny klimat.
Zakończenie słabiutkie, ale pewnie ze względu na kolejne części.
Dodam, że zachowanie Cathy od samego początku mnie irytowało, choć wykreowanie tej postaci...
2023-04-17
Podobało mi się tylko pierwsze opowiadanie i połowa z Bibliotecznego Policjanta. Reszta to flaki z olejem, ostatnie wymęczyło mnie najbardziej wydłużonymi opisami niczego. Lubię styl pisania Kinga, ale mam wrażenie, że czuć go przy pierwszym z opowiadań, a reszta to naprawdę nuda.
Podobało mi się tylko pierwsze opowiadanie i połowa z Bibliotecznego Policjanta. Reszta to flaki z olejem, ostatnie wymęczyło mnie najbardziej wydłużonymi opisami niczego. Lubię styl pisania Kinga, ale mam wrażenie, że czuć go przy pierwszym z opowiadań, a reszta to naprawdę nuda.
Pokaż mimo to2023-03-16
Polecam jako coś lekkiego, mimo wielu niedoskonałości.
Simon mnie denerwował swoim stalkerstwem, które nie było do końca normalne.
Natomiast Charlie podejmowała tak głupie decyzje, że niekiedy marszczyłam brwi czytając te fragmenty.
Pozycja obroniła się dobrym stylem pisania. I nawet ciekawą fabułą.
Polecam jako coś lekkiego, mimo wielu niedoskonałości.
Simon mnie denerwował swoim stalkerstwem, które nie było do końca normalne.
Natomiast Charlie podejmowała tak głupie decyzje, że niekiedy marszczyłam brwi czytając te fragmenty.
Pozycja obroniła się dobrym stylem pisania. I nawet ciekawą fabułą.
2023-03-09
Fajna. Trochę nużąca, rozdziały dziejące się w szpitalu mogły być krótsze. Wydarzenia z wieczoru panieńskiego śledziłam z zapartym tchem. Fajnie wykreowane postacie, w szczególności histeryczka Flo.
Fajna. Trochę nużąca, rozdziały dziejące się w szpitalu mogły być krótsze. Wydarzenia z wieczoru panieńskiego śledziłam z zapartym tchem. Fajnie wykreowane postacie, w szczególności histeryczka Flo.
Pokaż mimo to
Rowan i Aelin - uwielbiam! Zdecydowanie W KOŃCU coś zaczęło się w tej serii dziać. Cudo.
Rowan i Aelin - uwielbiam! Zdecydowanie W KOŃCU coś zaczęło się w tej serii dziać. Cudo.
Pokaż mimo to