Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To moja druga książka Thorwalda. Po genialnym Stuleciu Chirurgów miałem oczywiście wysokie wymagania wobec Ginekologów. Chyba trochę zbyt wysokie, bo tym razem książka nie powaliła mnie na kolana. Jest to historia medycyny podana w bardziej rzeczowej i suchej formie. Rozdziały są ze sobą bardzo luźno powiązane, nie mamy bohatera którego losy śledzimy, brakuje dialogów. Po prostu - uczciwie podana literatura historyczna. Miejscami trochę się dłużyła (rozdział o radioterapii czy też nowotworach). Nie sposób spamiętać wszystkich postaci pojawiających się średnio co 2 strony. Mimo to czytałem ją z podniesionym ciśnieniem, bo ból i cierpienie kobiet przez setki lat jest naprawdę niepojęty. Do tego dochodzi absurdalne, obłudne i idiotyczne znęcanie się nad kobietami w imię religii w świecie rządzonym przez kościół i ich odrażających kapłanów. Książkę miejscami czytałem z niedowierzaniem, a jednak... najtragiczniejsze historie pisze życie. Lektura obowiązkowa dla każdego kto uważa religie i kościół za objawienie dobra i miłosierdzia.

To moja druga książka Thorwalda. Po genialnym Stuleciu Chirurgów miałem oczywiście wysokie wymagania wobec Ginekologów. Chyba trochę zbyt wysokie, bo tym razem książka nie powaliła mnie na kolana. Jest to historia medycyny podana w bardziej rzeczowej i suchej formie. Rozdziały są ze sobą bardzo luźno powiązane, nie mamy bohatera którego losy śledzimy, brakuje dialogów. Po...

Książkę czyta się jednym tchem. Świetny pomysł, doskonale prowadzona akcja, naprawdę ciężko się nudzić zgłębiając apokaliptyczną wizję świata bez prądu. Problemem dla czytelnika może okazać się duża "skoczność" fabuły, zmiana wątków w sposób bardzo dynamiczny sprawia, że można się pogubić. Chociaż piszę to jako osoba która dopiero od kilku miesięcy aktywnie wznowiła czytanie książek, więc być może po prostu brak mi wprawy. Osobiście mam duży problem z zapamiętywaniem nazw miejscowości i bohaterów, dlatego po 100 stronach byłem lekko zagubiony. Nie odebrało mi to jednak przyjemności z czytania. Bohaterowie są bardzo wyraziści, dialogi między nimi napędzają akcję, również opisy, nieraz dość szczegółowe i o technicznym zabarwieniu czyta się lekko. Zawiodłem się trochę na końcówce. Miałem wrażenie, że została poprowadzona bardzo pośpiesznie i bez zastanowienia. Tak jakby pisarz zbyt późno zorientował się iż pora kończyć. Brakowało mi też trochę bardziej szczegółowych opisów relacji między ludzkich i ich zezwierzęcenia w kryzysowych sytuacjach. Mimo tych niuansów, uważam że książka jest naprawdę warta przeczytania, szczególnie jeśli ktoś lubi tematykę apokaliptyczną. Polecam gorąco!

Książkę czyta się jednym tchem. Świetny pomysł, doskonale prowadzona akcja, naprawdę ciężko się nudzić zgłębiając apokaliptyczną wizję świata bez prądu. Problemem dla czytelnika może okazać się duża "skoczność" fabuły, zmiana wątków w sposób bardzo dynamiczny sprawia, że można się pogubić. Chociaż piszę to jako osoba która dopiero od kilku miesięcy aktywnie wznowiła...

Mówiąc szczerze, nie rozumiem wysokich not dla tej książki. Przez absolutną większość czasu, lektura jest zwyczajnie w świecie NUDNA. Ratuje ją niezwykle emocjonująca końcówka, w której napięcie jest doskonale budowane. Niestety również i tutaj przychodzi rozczarowanie, w związku z bardzo powierzchownym i gwałtownym rozwiązaniem całej zagadki. Przeczytałem w życiu kilka thrillerów, ale niestety ten był jednym ze słabszych.

Mówiąc szczerze, nie rozumiem wysokich not dla tej książki. Przez absolutną większość czasu, lektura jest zwyczajnie w świecie NUDNA. Ratuje ją niezwykle emocjonująca końcówka, w której napięcie jest doskonale budowane. Niestety również i tutaj przychodzi rozczarowanie, w związku z bardzo powierzchownym i gwałtownym rozwiązaniem całej zagadki. Przeczytałem w życiu kilka...