Cytaty
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie.
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta.
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.
Poezję pisze się łzami, powieść krwią, a historię rozczarowaniem.
Oszukujemy siebie tak często, że gdyby nam za to płacili, moglibyśmy się spokojnie utrzymać.
Nie ufam tym, którzy są przekonani, że mają wielu przyjaciół. To znak, iż nie znają ludzi.
Człowiek traci grunt pod nogami, kiedy traci ochotę do śmiechu.
Rozpoznałbym go po dotyku, po samym zapachu; poznałbym go na ślepo po tym, jak oddycha i jak stawia kroki. Poznałbym go w śmierci, na końcu świata.
Chciałem Cię tak szalenie rozkochać w sobie, jak sam się w Tobie kochałem, a wiedziałem, że zazdrość będzie mi najlepszym sprzymierzeńcem w osiągnięciu tego celu.
- Skąd pani wie to wszystko? - Czytam książki. Niech pan kiedyś spróbuje, polecam.
Jest coś takiego w słowach. We wprawnych rękach, zręcznie pokierowane biorą cię w niewolę. Owijają się jak pajęczyna wokół członków, a kiedy już cię tak spętają, że nie możesz się ruszyć, przebijają ci skórę, wnikają w krew, paraliżują myśli. W tobie odprawiają swoje czary.
Wszyscy jednocześnie krzyknęli: "O mój Boże!", udowadniając, że Polska to kraj tradycyjnie katolicki. Kiedy przychodzi nam wyrazić swoje emocje w chwili krańcowego osłupienia, nawet ukochana "kurwamać" przegrywa z "omójbogiem".
W otchłani dwa cienie przedzierają się po omacku przez gęsty, dławiący mrok. Ich ręce odnajdują się i światło spływa potokiem jak sto złotych urn, z których sypie się słońce.