Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Większość ostatnich prac Haucka koncentruje się na zastosowaniu zasad alchemii w psychologii i kosmologii. Jego „Szmaragdowa Tablica: Alchemia dla osobistej przemiany” przedstawia nowe odkrycia na temat starożytnego artefaktu, który stał się głównym dokumentem alchemików Jego „Kamień filozoficzny: Przewodnik po alchemii dla początkujących” opisuje operacje stosowane przez alchemików na wszystkich poziomach ich praktycznej i duchowej pracy. Jego „Kompletny przewodnik po alchemii” jest wprowadzeniem do wszystkich poziomów pracy alchemicznej. Przetłumaczył także kilka ważnych niemieckich i łacińskich rękopisów alchemicznych w języku angielskim.

Hauck jest uważany za czołowego autorytetu w dziedzinie hermetyzmu i alchemii. Według Bernarda Lightmana w „A Companion to the History of Science”: „Dennis William Hauck jest płodnym autorem i znajdował się w centrum wysiłków na rzecz instytucjonalizacji współczesnej alchemii za pośrednictwem wielu organizacji, konferencji i czasopism. Dla Haucka, klasyka nauka ma swoje ograniczenia, ponieważ może wyjaśnić jedynie naszą rzeczywistość fizyczną, a nie głębiej ukrytą rzeczywistość, z której wywodzi się rzeczywistość fizyczna. Uznał, że alchemia oferuje jedną drogę do tej ukrytej rzeczywistości, więc postanowił odkryć solidne dowody i rzucić wyzwanie dominującej Paradygmat Newtona.

Dennis William Hauck jest badaczem, autorem i wykładowcą badań nad świadomością. Jego główne zainteresowania skupiają się na poziomach świadomości i mechanizmach transformacji świadomości. Pracuje nad udokumentowaniem ewolucji nauki o świadomości i połączeniem różnych tradycji filozoficznych i naukowych w jednolitą teorię świadomości. Wniósł także wkład w pokrewne dziedziny, w tym historię nauki, psychologię i poważne badania doświadczeń paranormalnych i mistycznych".

"Większość ostatnich prac Haucka koncentruje się na zastosowaniu zasad alchemii w psychologii i kosmologii. Jego „Szmaragdowa Tablica: Alchemia dla osobistej przemiany” przedstawia nowe odkrycia na temat starożytnego artefaktu, który stał się głównym dokumentem alchemików Jego „Kamień filozoficzny: Przewodnik po alchemii dla początkujących” opisuje operacje stosowane przez...

"Vallee ostrożnie stwierdza na początku, że „Paszport do Magonii” „nie jest książką naukową”. (s. 11) Ostrzegam, że jest to z jego strony zwykła gra pozorów i powiedziałbym, że jest to jedna z najbardziej wyrafinowanych, a właściwie jedna z najbardziej naukowych książek, jakie do tej pory przeczytałem UFO. Może to być również jedno z najbardziej wprowadzających w błąd. Na odwrocie książki widzę, że Vallee mieszka obecnie w San Francisco jako „inwestor kapitału wysokiego ryzyka”. Wydaje się, że autor jest również dość zaznajomiony z funkcjonowaniem agencji obronnych i wywiadowczych.

Powiedziałbym, że istnieje wiele sugestii złowrogich powiązań. Ze wszystkich powyższych powodów ważne jest, aby czytać tę książkę z ostrożnością. Jest tu wiele, co zakłóca współczesną (zróżnicowaną, „oddzieloną”?) rzeczywistość konsensusu, nawet niektóre raczej odrażające odniesienia do demonologii, przypominające ulubiony horror i książkę Egzorcysta z lat 70., napisaną (przynajmniej tak czytałem) w część jako próba „udowadniania” istnienia tego, co nadprzyrodzone, a tym samym istnienia Boga. Widziałem 1 film dokumentalny (UFO – Sekretna historia), który sugeruje, że intencją Vallee jest raczej obalanie niż wspieranie „rzeczywistości” zjawiska UFO.

Teraz widzę, że z pewnego punktu widzenia jest to słuszne, ponieważ Vallee ostatecznie stwierdza w swojej konkluzji, że typ dzikich spekulacji popularny w mitach ufologii (i do którego spopularyzowania być może w pewnym stopniu Vallee miał swój udział!) nie ma „warstwa naukowego”. noga, na której można stanąć!” (s. 161) Z pewnością „moglibyśmy… . . wyobraźcie sobie, że od wieków jakaś wyższa inteligencja rzutuje na nasze środowisko. . . różne sztuczne przedmioty, których tworzenie jest czystą formą sztuki.” (s. 161) Moglibyśmy także fantazjować, że UFO to „zjawisko naturalne, którego przejawy graniczą zarówno z fizycznym, jak i psychicznym”. W tym kontekście Vallee spekuluje nawet, że „ludzkie sny można urzeczywistnić i jest to mechanizm, dzięki któremu generowane są zdarzenia UFO, niewymagające wyższej inteligencji, aby je wywołać”. . . [ale] nie wyjaśniłoby to śladów pozostawionych przez takie zjawisko.” (s. 161)


Nie wiem w tym kontekście, co dokładnie ma na myśli „ślady” i ciekawe, że chodzi tu raczej o „ślady” niż „dowód”. Po udostępnieniu wielu kont (niektóre z nich, które możesz przeszukać w Internecie i odkryć, zostały już zdemaskowane), Vallee, jak powiedziałem, przyznaje, że żadna z jego dzikich spekulacji nie jest w najmniejszym stopniu „naukowa”. Opisuje tę pracę jako „filozoficzną”, ale być może, biorąc pod uwagę jego opis UFO jako „obiektów… . . sztuki”, lepszym sposobem określenia tego byłoby określenie „artystyczne”.


Łatwo zrozumieć, dlaczego Spielberg umieścił fabularyzowaną wersję postaci Vallee w przebojowym filmie „Bliskie spotkania” – ze słynnym reżyserem Truffautem w tej roli, która zapewnia wiarygodność artystyczną nad naukową. W naszym nowoczesnym, zróżnicowanym społeczeństwie ten rodzaj układania ma być może pewne znaczenie społeczne. Ułożenie w stos podsystemów społecznych, w których masz pewną wagę, nie jest łatwym zadaniem.Być może do tego typu statusu podchodzi także Alan Dershowitz, łącząc wiarygodność prawną z portretami filmowymi, nie mówiąc już o skandalicznych zarzutach.

Carl Sagan miał referencje związane z popkulturą, ale został odrzucony zarówno przez Harvard w sprawie zatrudnienia, jak i przez Narodową Akademię Nauk w zakresie członkostwa. Podobnie jak większość mitów, materiał tutaj porusza się w półmroku pomiędzy wrażliwością generalisty a wiedzą specjalisty. Być może dlatego przemawia do mnie apel Vallee, aby „socjologowie” „zajęli się problemem” (s. 136).


Mimo to można odnieść (społeczne) wrażenie na Vallee (z różnych źródeł), że nadaje on temu przedsięwzięciu pewną i niemal naukową wiarygodność, mimo że technicznie rzecz biorąc, znajduje się on poza akademią (w najściślejszym znaczeniu swojej roli zawodowej w społeczeństwie w przeciwieństwie do jego referencji). Zacząłem czytać tę książkę z naiwnym nastawieniem i ze zdziwieniem znalazłem w niej naiwne relacje, które, jak powiedziałem, zostały obalone. Teraz widzę, że Vallee słusznie wskazuje, że jego głównym zmartwieniem są same „raporty”, a nie leżąca u ich podstaw prawdziwość.


Jest to pogląd socjologiczny (i naukowy), zgodnie z którym wszelka komunikacja na temat UFO ma znaczenie w społeczeństwie, nawet jeśli jest oszustwem lub w inny sposób da się wytłumaczyć w przyziemnych terminach. Z tego powodu nie będę szczegółowo opisywał licznych przykładów możliwych oszustw lub możliwych do wyjaśnienia spotkań na tych stronach. Być może niektóre z nich zostały uwzględnione przez Vallee dość niewinnie (szczególnie w dawnych czasach przed erą Internetu), ale sposób, w jaki napisana jest ta książka, wydaje się nieco zwodniczy, sądząc po jej zakończeniu.


Po co zaliczać sprawę do „faktu”, jeśli wiadomo (lub nawet zasadnie podejrzewa się), że jest to mistyfikacja? Jednym z możliwych powodów, dla których mogę sobie wyobrazić uwzględnienie oczywistych oszustw w naiwny sposób, byłoby dezinformacja, co stanowi zdecydowane ryzyko w tej dziedzinie. Napisanie tak szczegółowej książki o UFO w celach dezinformacyjnych około 1968 roku byłoby całkiem nowatorskim pomysłem.


Z drugiej strony książka ta jest jednym z podstawowych tekstów wszelkich przeglądów literatury ufologicznej, była więc pod tym względem całkiem nowatorska, niezależnie od intencji jej autora.
Nieco badań nad mitami wskazuje, że istnieje wiele wspólnego pomiędzy ufologią, „dezinformacją” i kontrwywiadem. Za każdym razem, gdy słyszę o „inwestorze kapitału wysokiego ryzyka” mającym powiązania ze społecznościami zajmującymi się obronnością lub wywiadem, denerwuję się. Sam Vallee nagle wydaje się nieco tajemniczy.

Jednak moje pytanie socjologiczne (naukowe) jest inne. Mówiąc najprościej, czy ufologia kiedykolwiek całkowicie przekroczy granicę w sferze naukowego szacunku? Pomimo kilku doktorów, którzy wpadają w pułapkę „ufologów” i pomimo najnowszego projektu Aviego Loeba, powiedziałbym, że ufologia jako przedsięwzięcie „naukowe” uparcie odmawia osiągnięcia prędkości ucieczki z orbity folkloru i religioznawstwa.Co to dokładnie mówi o ufologii, folklorze, a nawet naszym współczesnym, zróżnicowanym społeczeństwie?

Po przeczytaniu kilku z tych książek mogę powiedzieć (jak zrobiłby to każdy ufolog), że sama liczba spotkań przyciąga uwagę i zgodziłbym się, że przynajmniej z perspektywy socjologii jury wciąż nie ma rozstrzygnięcia. Pomimo mojej wrodzonej nieufności do kogokolwiek o statusie (postawie) Vallee w społeczeństwie, nadal jestem zafascynowana tą książką. Uwodzicielska jakość narracji Vallee polega po prostu na sile ponownego oczarowania, która moim zdaniem jest powszechnym pragnieniem współczesnego człowieka.

Współczesne ponowne zaklęcie przybiera różne formy, we wszystkich rodzajach mediów, od starego formatu drukowanego tabloidów supermarketów, przez klasyczne horrory, po opowiadanie różnych „miejskich legend” i tak – w formie naiwnych książek o UFO. Vallee napisała książkę, która udaje łatwowierną, ale ostatecznie jest bardzo sceptyczna, i uważam, że takie podejście czyni ją bardzo podatną na błędne interpretacje. Wszyscy z natury chcemy wierzyć. W kontekście folkloru jest to zatem jedna z lepszych książek o ufologii i niezależnie od tego, czy ufamy motywom Vallee, czy nie, klasyka gatunku."

"Vallee ostrożnie stwierdza na początku, że „Paszport do Magonii” „nie jest książką naukową”. (s. 11) Ostrzegam, że jest to z jego strony zwykła gra pozorów i powiedziałbym, że jest to jedna z najbardziej wyrafinowanych, a właściwie jedna z najbardziej naukowych książek, jakie do tej pory przeczytałem UFO. Może to być również jedno z najbardziej wprowadzających w błąd. Na...

“Dare to take the ancient journey into the realm of the dead, guided by the necromantic knowledge of the Witches and Warlocks of old. This book is not for the fearful but rather for the sincere seeker of the netherworld in all its truth and dark beauty. Stride now into this dark world with necromantic Warlock Christian Day, who has touched the shadowland and now brings it to you within each and every chapter of this well-researched tome. Begin your journey now!” —Reverend Lori Bruno, Hereditary Strega and High Priestess of Our Lord and Lady of the Trinacrian Rose Church

“Christian Day has stirred up all the ancient lore of Majick and placed it in the hands of his readers. Very well researched.” –Reverend Laurie Cabot, High Priestess of the Cabot Tradition and founder of the Cabot Kent Hermetic Temple

“The Witches' Book of the Dead is a well-researched and thoughtful compendium of magical lore, necromancy, spirit contact, and mediumship. It mixes a rich background of historical information with practical applications of ritual and magical practice. Day is not afraid to draw back the veil and peer behind it. Let him show you what he has discovered! A very good read; a volume full of worthwhile information.”—Raymond Buckland, author of Buckland's Complete Book of Witchcraft

“Impressively researched, compelling, and immensely readable, Day’s first book resurrects the vast power of the spirit world and offers it to modern-day practitioners.”—Fiona Horne, radio and television personalityand author of eight books including Witch: A Magical Journey

“In these pages, you will discover clear, lucid instructions for contacting the dead, as well as explanations for why you might want to do so. While simultaneously emphasizing the sacred nature of his subject, Christian has written a fun, easy-to-read and easy-to-access instructional manual for interaction with the ever-present souls of the dead.”—Judika Illes, author of The Encyclopedia of Spirits, The Encyclopedia of 5000 Spells, The Element Encyclopedia of Witchcraft, and The Weiser Field Guide to Witches

“Jam-packed with practical advice, easy-to-follow instructions, and covering everything from exorcism to necromancy, The Witches' Book of the Dead truly is the quintessential guide to working with the spirit world. A must have for every magical practitioner's bookshelf!”—Dorothy Morrison, author of Utterly Wicked

“A powerful modern manual for practitioners seeking to add necromancy to their repertoire, rooted deeply in history and tradition.”—Christopher Penczak, co-founder of the Temple of Witchcraft and author of The Plant Spirit Familiar

“This book is an invaluable text that can open pathways to subjects otherwise deemed unapproachable in a way that makes necromancy understandable to all.”—Leilah Wendell, author of The Necromantic Ritual Book, Encounters with Death, and Our Name Is Melancholy

“Christian Day presents every aspect of necromancy clearly, practically, and matter-of-factly. From start to finish, this is a fascinating compendium of necromantic lore, and I recommend it highly!”—Oberon Zell-Ravenheart, headmaster of The Grey School of Wizardry and author of Grimoire for the Apprentice Wizard

“This book is fresh, exciting, and like nothing you have ever read before!”—Rosemary Ellen Guiley, author of The Encyclopedia of Ghosts and Spirits

“A shocking, witty, and scholarly thesis offers the historian, the sorcerer, and the curiosity seeker something to ponder and something to remember—we do not walk alone.”—Bloody Mary, Voodoo Queen of New Orleans, occult historian, psychopomp, and owner of Bloody Mary’s Tours

“This book delivers a call back to an often-neglected source of power, wisdom, and guidance: necromancy and communion with the unseen side of humanity. It is a fascinating compendium and a useful tool but definitely a controversial challenge. Read and enjoy, but apply the techniques with care and caution!”—Orion Foxwood, co-founder of the House of Brigh Faery Seership Institute and author of The Tree of Enchantment

“Filled with mystery and magick, The Witches' Book of the Dead is deliciously dark, edgy, thought provoking, and beautifully crafted.”—Ellen Dugan, author of Practical Protection Magick

“Christian Day is an amazing resource when it comes to magic and Witchy legend and lore. Day breaks down Witchcraft history, humanizes the folks who have always stood casting and conjuring at the outskirts of society, and then celebrates them like one would cheer a rock star. A great book and mystical look into connecting with the other side and transforming the universe around us.”—Jeff Belanger, founder of Ghostvillage.com, author of The World's Most Haunted Places, and host of 30 Odd Minutes

“Christian writes with wisdom and authority, and makes the reader feel safe and secure, knowing they are being lead through advanced ritual practices by someone who knows his stuff A-Z.”—Edain McCoy, author of Advanced Witchcraft: Go Deeper, Reach Further, Fly Higher

“Without a doubt this is the most useful and unambiguous book available to the modern practitioner.” —Peter Paddon, author of The Book of the Veil, Through the Veil, and A Grimoire for Modern Cunningfolk

“You may not agree with all that Day proposes—and you get the sense he’d probably welcome a good intellectual brawl—but you can’t deny that this passionate, personal take on the meaning and practice of magic is thoughtful, bravely-drawn, and fascinating.”—Lesley Bannatyne, author of Halloween Nation: Behind the Scenes of America's Fright Night

“Christian Day has outdone himself with this rare, beautifully written, brilliant work. If you are tired of reading regurgitated, watered-down 101 books or have found yourself in a place where you wish to delve deeper into the core of the occult, then this is a must read.”—Starrfire Price, founder and webmistress, PaganSpace.net

“If you're one of those of the living who subscribes to the notion that magick is exclusively about love, light, and life, and death is a subject to be avoided, put this book down. It is neither for the faint of heart, weak of mind or the fear enslaved soul.”—Mulysa Mayhem, priestess of Hekate, Magickal Tattoo Artist, and Owner of Good Mojo Tattoos, Beverly, MA

“The Witches' Book of the Dead offers contemplative, genuine methods, while written in a gratifying narrative style. Read it for the information other manuscripts have lacked.”—Sabrina The Ink Witch, artist and founder of www.theinkwitch.com

“From Altars to Yew wands, no (grave) stone was left unturned in this well researched and beautifully written compendium of necromancy.”—Marla Brooks, author of Workplace Spells, Animal Spells and Magick, and host of Stirring the Cauldron Radio

“A rare gem on the proverbial bookshelf of any working Witch!”—Rev. Jonathan Sousa, Southern Italian Traditionalist and author of WitchHeart: Essays in Traditional Craft Philosophy

“The Witches' Book of the Dead is without a doubt one of the most in depth works on darker magic I have ever had the pleasure to read.”—Corvis Nocturnum, author of Cemetery Gates: Death and Mourning through the Ages

“Destined to be a classic in occult literature.” —Denise Alvarado, author of The Voodoo Hoodoo Spellbook

“Dare to take the ancient journey into the realm of the dead, guided by the necromantic knowledge of the Witches and Warlocks of old. This book is not for the fearful but rather for the sincere seeker of the netherworld in all its truth and dark beauty. Stride now into this dark world with necromantic Warlock Christian Day, who has touched the shadowland and now brings it...

Książka której nigdy nie przeczytasz w języku polskim

„To obszerny i dobrze opracowany przewodnik po meksykańskiej świętej ludowej Santa Muerte, „żeńskiej personifikacji śmierci… kojarzonej z ochroną i bezpiecznym przejściem do zaświatów”. Rollin zaczyna od przytoczenia wierzeń i praktyk religii i kultur na całym świecie, które mogły mieć wpływ lub być pod wpływem Santa Muerte. W szczególności omawia cechy, moce i wpływy Santa Muerte oraz omawia wiele „zaklęć” lub modlitw, które rzekomo pomagają leczyć relacje, leczyć choroby, przynosić. powodzenia i zwiększenia przyjemności seksualnej Rollin bada także pochodzenie Azteków i inne „religie macierzyste”, z których wywodzi się kult Santa Muerte, a także czynniki, które mogą przyczynić się do rosnącej popularności nieoficjalnego ludowego świętego w obecnych czasach. czasów, co przypisuje połączeniu statusu ludowego i wywrotowego uroku. Choć książka koncentruje się konkretnie na jednym świętym, zrozumienie przez Rollin różnych religii opiera ją na szerokim i inkluzywnym rozumieniu wielu mistycznych wierzeń świata. Czasami praca może być tak prosta, że ​​nabiera charakteru podręcznikowego, ale bogactwo zawartych tutaj informacji spodoba się osobom poszukującym przestudiowanego i historycznego zrozumienia Santa Muerte. (październik)”-- „Publishers Weekly, recenzja z dnia 8.11.2017 r.”

„Tracey Rollin’s Santa Muerte: The History, Rituals and Magic of Our Lady of the Holy Death to poważne dzieło poświęcone zapewnieniu wglądu historycznego w połączeniu z duchowością zastosowanie na drogach Świętej Śmierci. Książka Rollina dostarcza solidnych badań i wyjątkowego spojrzenia od wewnątrz na zwyczaje i rytuały związane z jedną z najszybciej rozwijających się religii na świecie. Książka ta łączy dwie ważne perspektywy światopoglądu, zarówno historycznego, jak i magiczno-religijnego, nie alienując przy tym żadnego z nich. Cenny wkład w tę dziedzinę badań.” – Tony Kail, autor książek „Santa Muerte: Meksykański tajemniczy święty śmierci” i „A Secret History of Memphis Hoodoo: Rootworkers, Conjurers, and Spirituals”

„Czy masz przyjaciela w Śmierci? Powinieneś i możesz dzięki nowej książce Rollina. Rollin wykonuje niesamowitą, nieoceniającą pracę, opowiadając historie Santa Muerte, ale także przekazuje czytelnikowi praktyczne informacje dotyczące pracy z tą potężną ludową świętą, łącząc tradycyjne i nowoczesne sposoby pracy z nią. Jej osobiste historie i doświadczenia ze św. Śmiercią są często zabawne, a książka da ci więcej niż solidną podstawę do pracy z Santa Muerte. Jedyne pytanie, jakie powinieneś sobie zadać, to jak szybko chcesz uzyskać rezultaty?” – Andrieh Vitimus, autorka książki Hands-On Chaos Magic i gospodarz podcastu Deeper Down the Rabbit Hole

Książka której nigdy nie przeczytasz w języku polskim

„To obszerny i dobrze opracowany przewodnik po meksykańskiej świętej ludowej Santa Muerte, „żeńskiej personifikacji śmierci… kojarzonej z ochroną i bezpiecznym przejściem do zaświatów”. Rollin zaczyna od przytoczenia wierzeń i praktyk religii i kultur na całym świecie, które mogły mieć wpływ lub być pod wpływem Santa...

„Triumf żmudnych i skrupulatnych badań. Ceniona autorka Denise Alvarado, sama wychowana w Nowym Orleanie, przez ponad trzydzieści lat studiowała mistycyzm i praktykowała Voodoo Hoodoo oraz rodzime tradycje uzdrawiania. Jest antropologiem akademickim, psychologiem kultury, pisarką, artystką, duchowną doradca i konsultant. Księga Zaklęć Voodoo Hoodoo jest kulminacją kilkudziesięciu lat praktycznego doświadczenia autora w autentycznych rytuałach Voodoo. Wspaniale czytelna Księga Zaklęć Voodoo Hoodoo okaże się niezbędnym towarzyszem zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych praktykujących bezcenne źródło zapisanej tradycji ustnej.” – dr. Ann Nyland, autorka/tłumaczka Kompletnych ksiąg Henocha

„Urodzona i wychowana w Nowym Orleanie Denise Alvarado uczyła się swojego rzemiosła w bardzo młodym wieku od członków swojej rodziny, a później od różnych nauczycieli i mentorów. nie tylko przeprowadziła naukowe badania nad różnymi formami magii i uzdrawiania jako antropolog i psycholog, ale także szczegółowo praktykowała te tradycje, stając się szanowaną pracownicą duchową, konsultantką i pisarką. Napisana w prosty, łatwy do zrozumienia sposób stylu, Księga Zaklęć Voodoo Hoodoo jest przepełniona cennymi informacjami dotyczącymi teorii i praktyki autentycznego Hoodoo Voodoo. Oprócz krótkiego historycznego przeglądu tych praktyk w Nowym Orleanie, znajdziesz tutaj zaklęcia, rytuały, formuły i modlitwy do wirtualnego użytku. do dowolnego możliwego celu wraz z tabelami korespondencji ułożonymi według użycia lub celu, aby ułatwić odniesienie, które pomogą ci w tworzeniu własnych zaklęć i formuł. Krótko mówiąc, ta książka zawiera wszystko, co musisz wiedzieć, aby skutecznie praktykować magię w tradycji Voodoo Hoodoo. To książka, do której będziesz wracać wielokrotnie.” – Carolina Dean, autorka, redaktorka i współpracowniczka „Hoodoo” i „Conjure Quarterly

” „Księga zaklęć Voodoo Hoodoo Denise Alvarado to dzieło o ogromnej wartości dla wszystkich zainteresowanych funkcjonowaniem magii magia wykonywana w rejonie Nowego Orleanu w Luizjanie. Nie jest to kusząca dla turystów mieszanka fałszywych przepisów, ale poważna kompilacja autentycznych rytuałów, zaklęć i instrukcji zebranych przez „rootworkera”, który dorastał w okolicy. Jako tło tej pracy pani Alvarado przedstawia historię tej szczególnej magii ludowej i jej praktykujących. Jakiegokolwiek zaklęcia lub uroku potrzebujesz, na pewno je tutaj znajdziesz... i będzie skuteczne! Ciesz się wraz z jej słowami piękną grafiką Denise.” – Raymond Buckland, Buckland’s Book of Gypsy Magic

„Hoodoo i sztuka czarów znajdują się w centrum rosnącego ruchu duchowego, w miarę jak zachodni poszukiwacze na nowo definiują swój stosunek do religii i okultyzmu. Faza samopomocy okultystycznego odrodzenia – uosobiona przez New Age i neopogaństwo przez ostatnie pół wieku – szybko ustępuje miejsca nakrętkom, praktycznej magii, która załatwia sprawy. Nie można sobie wymarzyć lepszego wprowadzenia do Voodoo, Hoodoo, gris gris czy zaklęć niż Książka zaklęć Voodoo Hoodoo Denise Alvarado . Autorka dorastała w Nowym Orleanie Mississippi i nauczyła się tej sztuki bezpośrednio u źródła. Jest także antropologiem, który doskonale zna afrykańską diasporę i jej związek z jej rodzinnym miastem. Ta książka zawiera wszystko, od historii po folklor, Loas po Orishas, ​​świętych i psalmy, oleje. , proszki, atramenty, płyny do prania, gris gris, talizmany, świece i zaklęcia magiczne na każdą możliwą potrzebę. Niezależnie od tego, czy Twoje zainteresowanie Voodoo i Hoodoo ma charakter akademicki, czy też chcesz nauczyć się kilku sztuczek, Księga Zaklęć Voodoo Hoodoo jest najlepszym miejscem. zacząć.” – Aaron Leitch, autor książki Sekrety magicznego grimoire

„Nowojorskie voodoo i Hoodoo mają swój własny, wyjątkowo wystawny smak. Denise Alvarado doskonale oddaje ten smak w Księdze zaklęć Voodoo Hoodoo, ponieważ od dawna jest zanurzona w jej magii i kulturze. Zaklęcia, które przedstawia, są przesiąknięte mądrością rzek, zalewów oraz korzeni i roślin, których praktykujący ludowi używali od wieków. Podobnie jak wcześniej zrobiła to słynna królowa voodoo z Nowego Orleanu, Marie Laveau, Denise tworzy ścieżkę do tych tradycji dla wszystkich, którzy chcą je odkryć. Przeglądaj wszystko, od panteonów Voodoo po odpowiadających im świętych i modlitwy, aby ich wezwać; poznaj korzenie, zioła, olejki i inne składniki, których używają praktycy; i używaj lalek voodoo, gris gris i innych potężnych narzędzi duchowych, które pomogą ci wyczarować magię!” – Christian Day, autor książki „Księga umarłych czarownic

” „Przedstawiona w praktycznym, łatwym do zrozumienia stylu – i wypełniona z bogactwem praktycznych informacji — Księga Zaklęć Voodoo Hoodoo jest bez wątpienia spełnieniem największych marzeń praktykującego. Żadne magiczne miejsce do pracy nie będzie bez niego kompletne!” – Dorothy Morrison, autorka książek „Utterly Wicked” i „Everyday Magic”

„Triumf żmudnych i skrupulatnych badań. Ceniona autorka Denise Alvarado, sama wychowana w Nowym Orleanie, przez ponad trzydzieści lat studiowała mistycyzm i praktykowała Voodoo Hoodoo oraz rodzime tradycje uzdrawiania. Jest antropologiem akademickim, psychologiem kultury, pisarką, artystką, duchowną doradca i konsultant. Księga Zaklęć Voodoo Hoodoo jest kulminacją...

„ Working Conjure to pięknie napisana książka zawierająca mnóstwo cennych informacji na temat tradycji Afroamerykanów Conjure i Hoodoo. Ta książka oświeci doświadczonego magika i zapewni solidne podstawy nowemu praktykowi Conjure i skieruje go na właściwą ścieżkę. Hoodoo Sen Moise włożył całe swoje serce i duszę w napisanie tej książki, co widać na każdej stronie”. -- Lelia Marino ze sklepu Mrs. Rain's Conjure Shop

„ Praca w Conjure to błogosławieństwo. Wraz z postępującym utowarowieniem tradycji Afroamerykanów i afrykańskiej diaspory, książki o naszych praktykach, które są proste, bezpośrednie i przydatne, wydają się nieliczne i odległe Hoodoo Sen Moise udaje się zrównoważyć solidną wiedzę na temat praktyki Przywoływania z teorią wystarczającą do stworzenia podstaw do wykonywania tej duchowej pracy – która, jak nam również przypomina, nie jest duchowo łatwa – i do kontynuowania tej pracy. dane nam przez naszych przodków, abyśmy mogli leczyć siebie nawzajem i świat, który dzielimy.” – Mambo Chita Tann , autor książki Haitian Vodou

„ Working Conjure to pozycja obowiązkowa na półce każdego, kto interesuje się magią ludową Południa. Hoodoo Sen Moise przedstawia nam przestarzałe nauki, które rozwinęły się w południowych Stanach Zjednoczonych Stany na przestrzeni setek lat Ta praktyczna książka uczy, jak używać Przywołania w codziennych sytuacjach i odkrywać moc i wytrwałość ducha Południa, aby ewoluować, zmieniać, przekształcać, manifestować się i uzdrawiać te tradycje, łącząc magię i wiarę duchową!” – Brian Cain , arcykapłan z Aleksandrii i współgospodarz HexFestu i Festiwalu Umarłych

„ Working Conjure ” to książka o magii ludowej, na którą wszyscy czekaliśmy! Pełna specjalistycznej wiedzy, szczegółowych instrukcji i dokładnej historii i nigdy wcześniej nie ujawnione tajemnice potężnego Przywołania, jest to pozycja obowiązkowa w twojej magicznej bibliotece ze względu na jej dokładność i autentyczność, którą może zapewnić tylko osoba urodzona w rodzinie Przywoływania. Wspaniała książka o Hoodoo, Przywoływaniu i magii ludowej zarówno na początek, jak i na początku doświadczony praktyk, napisany przez samego bardzo doświadczonego i znanego Hoodoo, Vodou i Conjure Mana z Nowego Orleanu!” – Anna E. Parmelee , założycielka i właścicielka sklepu Voodoo Erzulie w Nowym Orleanie

„Hoodoo Sen Moise poświęcił całe życie, aby stać się jednym z najlepszych w Conjure. W Working Conjure , jego pięknie napisanej i wciągającej książce , Sen Moise dzieli się swoją fenomenalną wiedzą, mądrością i radami, dzięki czemu podstawy Conjure są dostępne dla każdego. Co więcej, jest to głęboko duchowa książka, która połączy Cię z Twoimi korzeniami.zarówno na ziemi, jak i w duchu.” – Rosemary Ellen Guiley, autor Przewodnika po ochronie psychicznej

„Byłem podekscytowany przeczytaniem nowej książki Sena Moise’a Working Conjure . Książka jest jasna, bezpośrednia i bardzo potrzebna w świecie Hoodoo i Conjure. Sen Moise opowiada to tak, jak jest i wnosi dobry wgląd i historię w sposoby i przyczyny tradycji, kładąc kres wielu nieścisłościom krążącym w dzisiejszych czasach ekspertów internetowych. Teraz pojawiła się książka, która jasno przemawia do tych, którzy chcą dowiedzieć się więcej o autentycznych Hoodoo i Conjure .” – Candelo Kimbisa , osobowość radiowa Spiritualitst i gospodarz Candelo's Corner , najdłużej emitowanego talk show w Palo Mayombé w Ameryce

„Sen Moise uczy tradycji swoich przodków i życzliwie dzieli się z nami ich mądrością. Zakorzeniony w przeszłości, przemawia wymownie wyjaśnia, dlaczego te rzeczy odnoszą się do nas dzisiaj, we współczesnym świecie, bez kompromisów”. — Christopher Penczak , współzałożyciel Temple of Witchcraft

„Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mamy tak ogromną wiedzę na temat tradycyjnego sposobu wykonywania Hoodoo Conjure, którą znajdziesz w Working Conjure , zeszycie ćwiczeń tradycji Hoodoo Conjure, która uczy także prawdziwej historii. Wszyscy, którzy ją czytają, są naprawdę obdarzeni ogromną wiedzą. Gorąco polecam Working Conjure każdemu, kto zaczyna lub jest już zaawansowanym pracownikiem. — Wielebny Payshence , Służba Duchowa

„Napisane z dużą dozą południowego wdzięku i uroku, a osłodzone odrobiną humoru, Working Conjure przypomina zasiadanie do kawy i pączków z cennym przyjacielem: bogata i rozkoszna uczta w połączeniu z zachwycającą rozmową oraz nowo odkrytą siłą i wigorem. To, co Hoodoo Sen Moise serwuje na tych stronach, jest po prostu niesamowite. To najbardziej satysfakcjonująca książka, jaką kiedykolwiek przeczytasz – i na zawsze zmieni Twoje życie! – Dorothy Morrison , autorka książek Everyday Magic i Utterly Wicked

O autorze
Hoodoo Sen Moise wychował się w Southern Conjure i Hoodoo. Jako dziecko dziadek uczył go rozmawiać z przodkami, a w wieku czterech lat potrafił widzieć duchy i nauczył się otwierać drzwi do mocy, mądrości i służby. Obecnie należy do czołowych autorytetów w tej dziedzinie, a także inicjowanego praktyka kilku tradycji afrykańskiej diaspory. Hoodoo Sen Moise mieszka w Nowym Orleanie, gdzie jest współwłaścicielem sklepu Conjure New Orleans wraz z autorką Starrem Casasem. Uczy w Nowym Orleanie, Salem i innych częściach Stanów Zjednoczonych. Working Conjure to jego pierwsza książka.

„ Working Conjure to pięknie napisana książka zawierająca mnóstwo cennych informacji na temat tradycji Afroamerykanów Conjure i Hoodoo. Ta książka oświeci doświadczonego magika i zapewni solidne podstawy nowemu praktykowi Conjure i skieruje go na właściwą ścieżkę. Hoodoo Sen Moise włożył całe swoje serce i duszę w napisanie tej książki, co widać na każdej stronie”. -- Lelia...

Kolejny rodzynek omijany przez krajowych wydawców,typowe...
Zamiast tego na otarcie łez poczytajmy więcej o konsoli Plejadian,wibracjach kontrolera i co tam jeszcze jest takiego fascynującego w tym kontenerze na odpady new ageu?...hm
kuchnia czarodziejskich kotów indygo fioletowego płomienia dzieci falującego palca,stąpającego trzecią piętą po rozżalonych węglach kwantowego wymiaru po siedmiokroć czwartego,za sprawą czanelingu Tao z krainy świadków Tjehoowy

Kolejny rodzynek omijany przez krajowych wydawców,typowe...
Zamiast tego na otarcie łez poczytajmy więcej o konsoli Plejadian,wibracjach kontrolera i co tam jeszcze jest takiego fascynującego w tym kontenerze na odpady new ageu?...hm
kuchnia czarodziejskich kotów indygo fioletowego płomienia dzieci falującego palca,stąpającego trzecią piętą po rozżalonych węglach kwantowego...

Oczywiście że język/alfabet anielski pokrywa się z angielskim ;) anioły mają nawet "Q", fju fju,anioły beletrystyczne mówią po an(g)ielsku,przecież to oczywiste.

Oczywiście że język/alfabet anielski pokrywa się z angielskim ;) anioły mają nawet "Q", fju fju,anioły beletrystyczne mówią po an(g)ielsku,przecież to oczywiste.

Posiada ktokolwiek polskie tłumaczenie? ;)

Posiada ktokolwiek polskie tłumaczenie? ;)

Hm,Okultura powinna już dawno temu zmienić nazwę na Ogrzybica albo Kultura Ćpania,akuĆpunktura lub coś takiego bo większość ich wydawnictw dotyczy halucynogenów i wizji narkotycznych.Cóż,wielki z tego dla nas pożytek gdy sobie poczytamy kto ile zażył i jaki miał odlot(a na wydanie ciekawszych książek kasy szkoda)

Hm,Okultura powinna już dawno temu zmienić nazwę na Ogrzybica albo Kultura Ćpania,akuĆpunktura lub coś takiego bo większość ich wydawnictw dotyczy halucynogenów i wizji narkotycznych.Cóż,wielki z tego dla nas pożytek gdy sobie poczytamy kto ile zażył i jaki miał odlot(a na wydanie ciekawszych książek kasy szkoda)

Cieszę się że jestem Polakiem i mieszkam w Polsce - tylu ciekawych książek nie jestem w stanie przeczytać w języku ojczystym,chwała wydawcom...ale to nic,mam przecież dziesięć razy więcej pierdółek new ageu na pocieszenie,wydawcom niech będą dzięki.

Cieszę się że jestem Polakiem i mieszkam w Polsce - tylu ciekawych książek nie jestem w stanie przeczytać w języku ojczystym,chwała wydawcom...ale to nic,mam przecież dziesięć razy więcej pierdółek new ageu na pocieszenie,wydawcom niech będą dzięki.

Polski wydawca poszukiwany!

Polski wydawca poszukiwany!

Misja ewangelizacyjna świadków Tjehouby,stare odpady new age znów ktoś próbuje sprzedać,tym razem u nas bo na zachodzie jeleni jest za mało a w Polsce klientela doskonała,łyknie wszystko bez popitki jak pelikan.Polecam obejrzeć film Misja - kulisy manipulacji.

Misja ewangelizacyjna świadków Tjehouby,stare odpady new age znów ktoś próbuje sprzedać,tym razem u nas bo na zachodzie jeleni jest za mało a w Polsce klientela doskonała,łyknie wszystko bez popitki jak pelikan.Polecam obejrzeć film Misja - kulisy manipulacji.

Instrukcja obecności,tzn przewodnik po medytacji w formie opowiadania.Takiego czegoś jeszcze nie czytałem,jedyne co jest mi ciężko ocenić to to o jaką medytację chodzi,wydaje mi się że tę w stylu Dzogczen...

Instrukcja obecności,tzn przewodnik po medytacji w formie opowiadania.Takiego czegoś jeszcze nie czytałem,jedyne co jest mi ciężko ocenić to to o jaką medytację chodzi,wydaje mi się że tę w stylu Dzogczen...

...a gdyby tak,ktoś,jakiś nasz wydawca,wydał tę książkę w wersji polskojęzycznej,to wydaje mi się że Ziemia nie przestałaby się kręcić ;)
Śmiało,proszę się nie bać i wreszcie ją wydać :D z okazji piętnastolecie ciągłego nie wydania jej u nas w tym smutnym kraju.

...a gdyby tak,ktoś,jakiś nasz wydawca,wydał tę książkę w wersji polskojęzycznej,to wydaje mi się że Ziemia nie przestałaby się kręcić ;)
Śmiało,proszę się nie bać i wreszcie ją wydać :D z okazji piętnastolecie ciągłego nie wydania jej u nas w tym smutnym kraju.