rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Zdecydowanie lepsza niż 'Metro 2034', chociaż zakończenie trochę wieje kiczem :)

Zdecydowanie lepsza niż 'Metro 2034', chociaż zakończenie trochę wieje kiczem :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tak jak pisałem o 'Zmorojewie' tak i niestety o 'Świątyni' zdanie mam podobne. Żulczyk potrafiłby napisać świetną powieść z gatunku horror/fantasy, bo ma na to zadatki, potrafi budować napięcie, tworzyć genialne światy w swoich książkach, zaintrygować, zaciekawić itd... Niestety bardzo na siłę próbuje Pan ten stworzyć książkę bardzo na czasie, trendy i dla wszystkich. W 'Świątyni' umieścił wielu bohaterów, których kwestie na początku czytałem z przymrużeniem oka, ale po parunastu stronach z nimi miałem ich wypowiedzi serdecznie dość. Są bardzo sztuczni, sztampowi i pretensjonalni, a ich wypowiedzi i zachowanie kreowane na młodzieżowe są tak bardzo przerysowane, że aż rażą. W kwestii zakończenia też jestem trochę rozczarowany. No i to nawiązanie do 'Zmierzchu' na początku książki... Litości.

Cóż... Żulczykowi jeszcze dam szansę. Mam nadzieję, że w kolejnych swoich książkach pójdzie we właściwą stronę i zamiast tworzyć kiepski 'misz-masz' stworzy coś, co faktycznie pozwoli mówić o nim jako o polskim Stephenie Kingu.

Tak jak pisałem o 'Zmorojewie' tak i niestety o 'Świątyni' zdanie mam podobne. Żulczyk potrafiłby napisać świetną powieść z gatunku horror/fantasy, bo ma na to zadatki, potrafi budować napięcie, tworzyć genialne światy w swoich książkach, zaintrygować, zaciekawić itd... Niestety bardzo na siłę próbuje Pan ten stworzyć książkę bardzo na czasie, trendy i dla wszystkich. W...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Lekka, przyjemna, pełna humoru i słowiańskich legend opowieść.

Lekka, przyjemna, pełna humoru i słowiańskich legend opowieść.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałem. Sam nie wiem dlaczego. Historia dziwnych ludzi i ich dziwnych perypetii. Może jeśli ktoś się uprze to doszuka się w niej głębokiego przesłania, ja jednak nie dałem rady.

Przeczytałem. Sam nie wiem dlaczego. Historia dziwnych ludzi i ich dziwnych perypetii. Może jeśli ktoś się uprze to doszuka się w niej głębokiego przesłania, ja jednak nie dałem rady.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciężko tę książkę opisać. Niby lekka, dla młodzieży, o rozterkach nastoletnich bohaterów, a jednak obok tego autor wplótł krew, pourywane kończyny i masakrę. Przeczytałem, daję plus za wykreowanie świata Zmorojewa, bo bardzo przypadł mi do gustu, ale mimo wszystko to dalej mało ambitna książka.

Ciężko tę książkę opisać. Niby lekka, dla młodzieży, o rozterkach nastoletnich bohaterów, a jednak obok tego autor wplótł krew, pourywane kończyny i masakrę. Przeczytałem, daję plus za wykreowanie świata Zmorojewa, bo bardzo przypadł mi do gustu, ale mimo wszystko to dalej mało ambitna książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mocno wciągająca, trzymająca w napięciu opowieść. Działa bardzo mocno na wyobraźnię. Polecam!

Mocno wciągająca, trzymająca w napięciu opowieść. Działa bardzo mocno na wyobraźnię. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedna z niewielu książek, którą mogę ocenić tak wysoko. Wspaniała opowieść o walce z nałogami i samym sobą. Świetnie napisana, bardzo ambitna i dająca wiele do myślenia.

Jedna z niewielu książek, którą mogę ocenić tak wysoko. Wspaniała opowieść o walce z nałogami i samym sobą. Świetnie napisana, bardzo ambitna i dająca wiele do myślenia.

Pokaż mimo to

Okładka książki Diablo Archiwum - Księga 1 Richard A. Knaak, Robert B. Marks, Mel Odom
Ocena 6,9
Diablo Archiwu... Richard A. Knaak, R...

Na półkach: ,

Niewymagająca wielkiego nakładu myślowego książka. Lekka, do czytania z przymrużeniem oka.

Niewymagająca wielkiego nakładu myślowego książka. Lekka, do czytania z przymrużeniem oka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę zacząłem czytać z ogromnym zapałem. Niestety w miarę pochłaniania kolejnych stron, zapał opadał. Sama idea nie jest najgorsza, ale wykonanie bardzo słabe. Żulczyk ponaciągał sporo elementów żeby fabuła trzymała się kupy co z kolei sprawia, że książkę można potraktować poważnie jedynie czytając ją z dużą dozą dystansu. Zakończenie niestety również mnie rozczarowało.

Książkę zacząłem czytać z ogromnym zapałem. Niestety w miarę pochłaniania kolejnych stron, zapał opadał. Sama idea nie jest najgorsza, ale wykonanie bardzo słabe. Żulczyk ponaciągał sporo elementów żeby fabuła trzymała się kupy co z kolei sprawia, że książkę można potraktować poważnie jedynie czytając ją z dużą dozą dystansu. Zakończenie niestety również mnie rozczarowało.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo przypadł mi do gustu świat stworzony przez autora, jestem pod wrażeniem jego wyobraźni. Świetnie skonstruowana fabuła i postaci.

Bardzo przypadł mi do gustu świat stworzony przez autora, jestem pod wrażeniem jego wyobraźni. Świetnie skonstruowana fabuła i postaci.

Pokaż mimo to