Wydawnictwa w opisie podają jako kryminał, thriller. Myślę po przeczytaniu, że to drugie jest akuratniejsze, choć siadałam z myślą, że mam przed oczami kryminał. Choć przyznaję, że nie sięgałam po książkę, bo kryminał, tylko ze względu na serial z Pawłem Domagałą, który zamierzałam obejrzeć po lekturze.
A z lekturą niestety męczyłam się okrutnie cały weekend. Wynajdywałam masę powodów, by odłożyć czytanie.
Opowieść nie jest chronologicznie ułożona, dzieli się na "wtedy", "pomiędzy" i "teraz"i wszystkie te wątki co rusz się przeplatają. Do tego trochę kulawe studium ludzkiej psychiki i chyba zbyt wiele szczegółowych opisów sytuacyjnych. Tak sobie myślałam podczas czytania, że to chyba jedno z pierwszych dzieł tegoż autora.
Najlepsza część zaczyna się na ostatnich 30-25 stronach (z prawie 500), na którą zareagowałam "że co?!?".
Po przeczytaniu pozostaje kilka pytań bez odpowiedzi, ale lepiej, żeby tak już zostało i p. Wojciech nie pisał drugiej części, bo zostawił sobie dość szeroko otwartą furtkę..🙃
Czy polecam? Na wakacyjny wyjazd lub długą podróż, tak - przeczytać i zapomnieć.. zabrać egzemplarz do domu.. 😅 Nie zachęciła mnie do sięgnięcia po inne powieści autora - ta była pierwszą.
Wydawnictwa w opisie podają jako kryminał, thriller. Myślę po przeczytaniu, że to drugie jest akuratniejsze, choć siadałam z myślą, że mam przed oczami kryminał. Choć przyznaję, że nie sięgałam po książkę, bo kryminał, tylko ze względu na serial z Pawłem Domagałą, który zamierzałam obejrzeć po lekturze.
A z lekturą niestety męczyłam się okrutnie cały weekend. Wynajdywałam...
Wydawnictwa w opisie podają jako kryminał, thriller. Myślę po przeczytaniu, że to drugie jest akuratniejsze, choć siadałam z myślą, że mam przed oczami kryminał. Choć przyznaję, że nie sięgałam po książkę, bo kryminał, tylko ze względu na serial z Pawłem Domagałą, który zamierzałam obejrzeć po lekturze.
A z lekturą niestety męczyłam się okrutnie cały weekend. Wynajdywałam masę powodów, by odłożyć czytanie.
Opowieść nie jest chronologicznie ułożona, dzieli się na "wtedy", "pomiędzy" i "teraz"i wszystkie te wątki co rusz się przeplatają. Do tego trochę kulawe studium ludzkiej psychiki i chyba zbyt wiele szczegółowych opisów sytuacyjnych. Tak sobie myślałam podczas czytania, że to chyba jedno z pierwszych dzieł tegoż autora.
Najlepsza część zaczyna się na ostatnich 30-25 stronach (z prawie 500), na którą zareagowałam "że co?!?".
Po przeczytaniu pozostaje kilka pytań bez odpowiedzi, ale lepiej, żeby tak już zostało i p. Wojciech nie pisał drugiej części, bo zostawił sobie dość szeroko otwartą furtkę..🙃
Czy polecam? Na wakacyjny wyjazd lub długą podróż, tak - przeczytać i zapomnieć.. zabrać egzemplarz do domu.. 😅 Nie zachęciła mnie do sięgnięcia po inne powieści autora - ta była pierwszą.
Wydawnictwa w opisie podają jako kryminał, thriller. Myślę po przeczytaniu, że to drugie jest akuratniejsze, choć siadałam z myślą, że mam przed oczami kryminał. Choć przyznaję, że nie sięgałam po książkę, bo kryminał, tylko ze względu na serial z Pawłem Domagałą, który zamierzałam obejrzeć po lekturze.
więcej Pokaż mimo toA z lekturą niestety męczyłam się okrutnie cały weekend. Wynajdywałam...