rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Cóż, pierwsza połowa książki nie tyle byla dość nudnawa chociaż dość przewidywalna. Wiem że książka ma już ładnych parę lat, ale jednak szczegóły związane z "majteczkami" małej dziewczynki nieco mnie zaniepokoiły, w końcu pisze to dorosły facet :/ dopiero pod sam koniec zrobiło się ciekawie i do samego końca nie miałam pewnosći czy dziewczynkę przeżyje czy jednak nie.

Cóż, pierwsza połowa książki nie tyle byla dość nudnawa chociaż dość przewidywalna. Wiem że książka ma już ładnych parę lat, ale jednak szczegóły związane z "majteczkami" małej dziewczynki nieco mnie zaniepokoiły, w końcu pisze to dorosły facet :/ dopiero pod sam koniec zrobiło się ciekawie i do samego końca nie miałam pewnosći czy dziewczynkę przeżyje czy jednak nie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wiem nawet co powiedzieć. Rozumiem że chciała przekazać swoją historię, uwielbiałam Britney w młodości i super ze mogła wreszcie przedstawić swoją historię. Może nie każdy powinien pisać ale każdy powinien moc przedstawić swoj punkt widzenia.

Nie wiem nawet co powiedzieć. Rozumiem że chciała przekazać swoją historię, uwielbiałam Britney w młodości i super ze mogła wreszcie przedstawić swoją historię. Może nie każdy powinien pisać ale każdy powinien moc przedstawić swoj punkt widzenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kurcze. Ciezko mi nie patrzec przez pryzmat stand upowej kariery Paczesia. Ksiazka jednoczesnie lekka i mocna. Naprawde dobrze sie czyta. Historia wciagajaca. Nie moglam sie oderwac. Naprawde dobre wrazenia po przeczyatniu. Na pewno inspirowal sie swoim zyciem, ale ile z tego to fikcja literacka a ile autobiografia pewnie sie nie dowiemy. Ale to dobrze. Rozumiem dlaczego swoja postac sceniczna chce oddzielić grubą kreską od powieści. Polecam zarówno fanom jego stand upów, programów, jak i osobom, które nie mają pojęcia czym się zajmuje.

Kurcze. Ciezko mi nie patrzec przez pryzmat stand upowej kariery Paczesia. Ksiazka jednoczesnie lekka i mocna. Naprawde dobrze sie czyta. Historia wciagajaca. Nie moglam sie oderwac. Naprawde dobre wrazenia po przeczyatniu. Na pewno inspirowal sie swoim zyciem, ale ile z tego to fikcja literacka a ile autobiografia pewnie sie nie dowiemy. Ale to dobrze. Rozumiem dlaczego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to zdecydowanie trudna ksiazka, poruszajaca naprawde trudny temat. Zdecydowanie kazdy kto widzi Kanade jako idylliczna kraine gdzie kazdemu zyje sie cudownie powinien siegnac po te lekture. O potwornosciach jakie spotkaly rdzennych ludzi, najpierw z rak europejczykow, pozniej kanadajczykow (skrot myslowy) trzeba mowic glosno i otwarcie i na pewno nie mozna zapominac.

Jest to zdecydowanie trudna ksiazka, poruszajaca naprawde trudny temat. Zdecydowanie kazdy kto widzi Kanade jako idylliczna kraine gdzie kazdemu zyje sie cudownie powinien siegnac po te lekture. O potwornosciach jakie spotkaly rdzennych ludzi, najpierw z rak europejczykow, pozniej kanadajczykow (skrot myslowy) trzeba mowic glosno i otwarcie i na pewno nie mozna zapominac.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dawno tak bardzo nie wciągneła mnie książka. Jest przerażająca. Miałam obawy, jednak jej matka nie żyje a książka zawiera naprawdę kontrowersyjne treści, a przecież "nie mówi się źle o zmarłych". Ale jednak dobrze, że książka ujrzała światło dzienne. Przez cały czas wczuwałam się w główną bohaterkę. Na samym początku naprawdę miałam wrażenie, że historię opowiada mi mała dziewczynka, co dodatkowo potęgowało przerażenie. Na samym końcu odniosłam wrażenie, że nie mam do końca doczyenienia z osobą w wieku 30 lat. Nie wiem czy jest to spowodowane tym, że musiała tak naprawdę dorosnąć będąc w wieku zaledwie kilku lat, czy chodzi o to, że nigdy nie miała okazji dorosnąć, czy to chodzi o styl pisania. Jednak zdecydowanie ważna pozycja i zdecydowanie trzeba przeczytać!

Dawno tak bardzo nie wciągneła mnie książka. Jest przerażająca. Miałam obawy, jednak jej matka nie żyje a książka zawiera naprawdę kontrowersyjne treści, a przecież "nie mówi się źle o zmarłych". Ale jednak dobrze, że książka ujrzała światło dzienne. Przez cały czas wczuwałam się w główną bohaterkę. Na samym początku naprawdę miałam wrażenie, że historię opowiada mi mała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobry reportaż. Nie wiem czego się spodziewałam. Może kolejnych historii oblewania kwasem etc. A jednak dobrze przeczytać coś opisującego prawdziwe życie i to z różnych perspektyw. Na wiele rzeczy patrzymy przez pryzmat naszego, "jedynego słusznego", zachodniego świata. Ale życie nie jest zerojedynkowe. Każdy człowiek inaczej patrzy na świat i to wcale nie znaczy, że ktoś nie ma racji. Dobra książka otwierająca oczy bez obierania stron.

Bardzo dobry reportaż. Nie wiem czego się spodziewałam. Może kolejnych historii oblewania kwasem etc. A jednak dobrze przeczytać coś opisującego prawdziwe życie i to z różnych perspektyw. Na wiele rzeczy patrzymy przez pryzmat naszego, "jedynego słusznego", zachodniego świata. Ale życie nie jest zerojedynkowe. Każdy człowiek inaczej patrzy na świat i to wcale nie znaczy, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jestem pewna czy zrozumiałam przesłanie tej książki. Zdaję sobie sprawę, że ma ona pokazać pewien okres w historii Japonii. Natomiast niesie przesłanie, którego nie byłam w stanie wyłapać. Może nie dojrzałam jeszcze do tej pozycji.

Nie jestem pewna czy zrozumiałam przesłanie tej książki. Zdaję sobie sprawę, że ma ona pokazać pewien okres w historii Japonii. Natomiast niesie przesłanie, którego nie byłam w stanie wyłapać. Może nie dojrzałam jeszcze do tej pozycji.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sięgnęłam po tę książkę obejrzawszy wcześniej serial na Netflixie. Serial oczywiście różni się drastycznie od książki. Opowieść nie jest tak dynamiczna, są to wspomnienia. Jednak przez cały czas jesteśmy po stronie głównej bohaterki i chcemy by udało jej się wydostać z tego opresyjnego środowiska.

Sięgnęłam po tę książkę obejrzawszy wcześniej serial na Netflixie. Serial oczywiście różni się drastycznie od książki. Opowieść nie jest tak dynamiczna, są to wspomnienia. Jednak przez cały czas jesteśmy po stronie głównej bohaterki i chcemy by udało jej się wydostać z tego opresyjnego środowiska.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Co to była za przeprawa! Nabokov oczami Humberta przedstawia Lolitę jak dojrzałą kobietę przez co łatwo zapomnieć że ma ona 12 lat!!! Niestety bardzo dobrze się to czyta, poza momentami kiedy Humbert kontempluje życie, to jaki jest wspaniały, mądry, oczytany. Wytykanie wad u innych w jego głowie sprawia, że przechodzi się ciężej przez te lekturę. Momentami zachowanie Lolity sprawia, że jednak jej nie współczułam. Ale oczywiście widać, że bardzo chce się wydostać z tej pułapki tylko nie bardzo wie jak się za to zabrać. Humbert na samym końcu mówi, że ją bardzo kocha i chciałby spędzić z nią życie. Nie wiem czy naprawdę mu na niej zależało czy po prostu nie był w stanie powstrzymać swoich żądz. Przez całą powieść próbuje nas przekonać, że to co zrobił jest całkiem normalne i że w zasadzie to on tutaj jest ofiarą. Koniec końców przebrnęłam, momentami zażenowana, znudzona, zaciekawiona. Nie wiem czy jest to książka, którą każdy MUSI przeczytać. Wydaje mi się, że nie wzbogaciła mnie jakoś istotnie.

Co to była za przeprawa! Nabokov oczami Humberta przedstawia Lolitę jak dojrzałą kobietę przez co łatwo zapomnieć że ma ona 12 lat!!! Niestety bardzo dobrze się to czyta, poza momentami kiedy Humbert kontempluje życie, to jaki jest wspaniały, mądry, oczytany. Wytykanie wad u innych w jego głowie sprawia, że przechodzi się ciężej przez te lekturę. Momentami zachowanie Lolity...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Daje do myślenia, zmusza do refleksji a przede wszystkim zmusza do wytężania mózgu. Każde opowiadanie można przeczytać z osobna, ale jednak to jak się płynnie przeplatają sprawia że warto jednak przeczytać wszystkie na raz. Na pewno sięgnę po nią jeszcze za parę tygodni żeby sobie utrwalić i moze wyciągnąć coś nowego.

Daje do myślenia, zmusza do refleksji a przede wszystkim zmusza do wytężania mózgu. Każde opowiadanie można przeczytać z osobna, ale jednak to jak się płynnie przeplatają sprawia że warto jednak przeczytać wszystkie na raz. Na pewno sięgnę po nią jeszcze za parę tygodni żeby sobie utrwalić i moze wyciągnąć coś nowego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra Książka. Momentami przerażająca. Rzuca trochę inne światło na osoby które używają przemocy. Nie mówię ze sa dobre. Ale nie wszyscy wiedzą co dokładnie robią. Warto przeczytać.

Dobra Książka. Momentami przerażająca. Rzuca trochę inne światło na osoby które używają przemocy. Nie mówię ze sa dobre. Ale nie wszyscy wiedzą co dokładnie robią. Warto przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szukałam jakiejś ciekawej książki o psychiatrii. Ciekawej, nie mówiącej o "psychopatach" wariatach etc. Chciałam poznać ciekawe przypadki. Opisane obiektywnie. Ta książka jest o historii więc tych przypadków nie jest za dużo. Jest dość ciekawa ale to wciąż nie to. Dalej nie jestem przekonana do tej dziedziny chociaż od zawsze mnie fascynowała wybrałam jednak inna medyczna droge. Teraz nie żałuję. Ale chciałabym kiedyś podjąć próbę. Na razie nie czuje sie zachęcona, a wręcz przeciwnie.

Szukałam jakiejś ciekawej książki o psychiatrii. Ciekawej, nie mówiącej o "psychopatach" wariatach etc. Chciałam poznać ciekawe przypadki. Opisane obiektywnie. Ta książka jest o historii więc tych przypadków nie jest za dużo. Jest dość ciekawa ale to wciąż nie to. Dalej nie jestem przekonana do tej dziedziny chociaż od zawsze mnie fascynowała wybrałam jednak inna medyczna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejna zagadka rozwiązana. Ta książka nie jest tak emocjonująca jak inne ktore czytałam. Nie trzyma w napięciu i nie jest tak ciekawa ale na pewno jest warta przeczytania.

Kolejna zagadka rozwiązana. Ta książka nie jest tak emocjonująca jak inne ktore czytałam. Nie trzyma w napięciu i nie jest tak ciekawa ale na pewno jest warta przeczytania.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsza połowa mnie nie porwała. Mialam wrazenie ze jest napisana w zupełnie innym stylu. Chociaż przebitki na mordercę uznalam za ciekawy zabieg i w drugiej połowie bawiłam sie lepiej. Zawiodło mnie zakończenie. Oczywiście morderca okazał sie ktoś inny. Oczywiście zbrodnia w rodzinie. I wytłumaczenie Poirota długie na tyle stron, że w polowie straciłam zainteresowanie.

Pierwsza połowa mnie nie porwała. Mialam wrazenie ze jest napisana w zupełnie innym stylu. Chociaż przebitki na mordercę uznalam za ciekawy zabieg i w drugiej połowie bawiłam sie lepiej. Zawiodło mnie zakończenie. Oczywiście morderca okazał sie ktoś inny. Oczywiście zbrodnia w rodzinie. I wytłumaczenie Poirota długie na tyle stron, że w polowie straciłam zainteresowanie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Naprawdę nie spodziewałam się na końcu TAKIEGO twistu. Można było podejrzewać każdego zabicie nestora rodu, każdy miał jakiś swój mniejszy lub większy motyw. Jednak prawdziwy zabójca tak mnie zaskoczył, że chyba przeczytam raz jeszcze aby poszukać czy mi coś nie umknęło po drodze!

Naprawdę nie spodziewałam się na końcu TAKIEGO twistu. Można było podejrzewać każdego zabicie nestora rodu, każdy miał jakiś swój mniejszy lub większy motyw. Jednak prawdziwy zabójca tak mnie zaskoczył, że chyba przeczytam raz jeszcze aby poszukać czy mi coś nie umknęło po drodze!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Z jednej strony warto przeczytać z drugiej ciężko mi się wypowiadać. Bardzo wrażliwe temat. Bohaterki reportażu na pewno są silne i ogarnięte. Jednak niepotrzebnie wypowiadają się na temat aborcji, że nie są za aborcja na życzenie. Nook ale to nie jest tematem książki. Nie rozumiem po co o tym wspominać w kontekście dzieci z niepełnosprawnościami.

Z jednej strony warto przeczytać z drugiej ciężko mi się wypowiadać. Bardzo wrażliwe temat. Bohaterki reportażu na pewno są silne i ogarnięte. Jednak niepotrzebnie wypowiadają się na temat aborcji, że nie są za aborcja na życzenie. Nook ale to nie jest tematem książki. Nie rozumiem po co o tym wspominać w kontekście dzieci z niepełnosprawnościami.

Pokaż mimo to

Okładka książki Farmaceuci Emilia Łapkiewicz-Przygodzka, Maciej Przygodzki
Ocena 5,3
Farmaceuci Emilia Łapkiewicz-P...

Na półkach:

Nie tego sie spodziewalam. Autor pisze dużo o swoim prywatnym życiu. Stawia farmaceutów niemalże na równi z lekarzami i mowi ze dzięki pandemii zaczynają sie dziać zmiany by poprawić polską ochronę zdrowia. No to chyba tylko dla farmaceutów.

Nie tego sie spodziewalam. Autor pisze dużo o swoim prywatnym życiu. Stawia farmaceutów niemalże na równi z lekarzami i mowi ze dzięki pandemii zaczynają sie dziać zmiany by poprawić polską ochronę zdrowia. No to chyba tylko dla farmaceutów.

Pokaż mimo to

Okładka książki Urok. Historie z Tanzanii i Zanzibaru Kaja Kraska, Mękarski Mateusz
Ocena 6,5
Urok. Historie... Kaja Kraska, Mękars...

Na półkach:

Nie chcę się bez sensu czepiać ale myślałam, że skoro oboje są autorami to Kaja też coś od siebie doda. Narratorem jest jedynie Mateusz. Ale poza tym musze przyznać, że pomimo braku planów przeczytania tej pozycji(dostałam w prezencie to już przeczytałam) jestem zaskoczona. Pozytywnie. Jednak interesuje mnie życie ludzi na drugim końcu świata. Szkoda, ze tak mało jest w tej książce wspomniane o tym jak bardzo traktuje się Afrykę jako homogeniczny byt w ogóle nie podzielony na kilkadziesiąt zupełnie różnych od siebie krajów. Uświadomiłam sobie, że jednak moim marzeniem nie jest POZDRÓŻOWANIE. Ja lubię sobie czasem gdzieś pojechać, gdzie jeszcze nie byłam, trochę pozwiedzać, pooglądać widoczki, odpocząć. Dla Kai i Mateusza jest to praca. Przekonali mnie, że ja w Tanzanii wcale bym się nie odnalazła. Dodatkowo jest to super pozycja na prezent dla każdego. Nie jest to opowieść o podróżnikach, którzy mają swój kanał, więc sprawdzi sie dla każdego nie tylko fanów ich youtubowej pracy. I wreszcie! Ta książka nie mówi o odnajdowaniu siebie w podróżowaniu i innych pierdołach, których tak nie lubię, opowiada po prostu jak to jest w tej całej Tanzanii i Zanzibarze. Jak tam ludzie sobie żyją etc. Polecam!

Nie chcę się bez sensu czepiać ale myślałam, że skoro oboje są autorami to Kaja też coś od siebie doda. Narratorem jest jedynie Mateusz. Ale poza tym musze przyznać, że pomimo braku planów przeczytania tej pozycji(dostałam w prezencie to już przeczytałam) jestem zaskoczona. Pozytywnie. Jednak interesuje mnie życie ludzi na drugim końcu świata. Szkoda, ze tak mało jest w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie miałam w planach czytania. Myślałam że to nie dla mnie. Oczywiście nie wszystkie opowiadania? tak je nazwę, mi się podobały. Po prostu nie wszystkie tematy mnie interesowały. Dowiedziałam się też że nie we wszystkich kwestiach światopoglądowych zgadzam się z autorką, jednak w kilku kwestiach zmieniłam nastawienie dzięki tej pozycji,. Uważam, że każdy kto lubi twórczość Mery powienien przeczytać tę książkę.

Nie miałam w planach czytania. Myślałam że to nie dla mnie. Oczywiście nie wszystkie opowiadania? tak je nazwę, mi się podobały. Po prostu nie wszystkie tematy mnie interesowały. Dowiedziałam się też że nie we wszystkich kwestiach światopoglądowych zgadzam się z autorką, jednak w kilku kwestiach zmieniłam nastawienie dzięki tej pozycji,. Uważam, że każdy kto lubi twórczość...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Chyba źle zabrałam sie za te ksiazke. Chciałam ja połknąć szybko. Udalo sie ale nie wiem czy wszystko z niej wyciągnęłam. Nie wiem czy to wina niektórych historii czy moja ale czytając wyłączałam się i budziłam parę stron dalej. Może po prostu nie wszystkie tematy były dla mnie. W kilku miejscach sie zaśmiałam i chyba sięgnę po inne jego książki.

Chyba źle zabrałam sie za te ksiazke. Chciałam ja połknąć szybko. Udalo sie ale nie wiem czy wszystko z niej wyciągnęłam. Nie wiem czy to wina niektórych historii czy moja ale czytając wyłączałam się i budziłam parę stron dalej. Może po prostu nie wszystkie tematy były dla mnie. W kilku miejscach sie zaśmiałam i chyba sięgnę po inne jego książki.

Pokaż mimo to