Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Więc...drugi tom książki Tron z Czaszek całkowicie mnie zaskoczył. Było to przyjemne uczucie aczkolwiek spodziewałem się po autorze mniej radykalnych zmian. W poprzedniej recenzji podkreśliłem, że autor odszedł nieco od spraw i przygód związanych z Arlenem i Jardirem (co nie jest aż tak wielką ujmą dla całego cyklu - chociaż też chętnie bym o nich więcej poczytał), lecz teraz autor jedynie się do nich odnosi, a cała fabuła skupia się na wydarzeniach zwiazanych z zielarką Leeshą, minstrelem Rojerem, Garedem Rębaczem i wielu wielu innych. Autor ciągle rozwija i tworzy ten świat, nowe miejsca nowi bohaterowie, lecz niekiedy można odnieść wrażenie, że autorowi nie chce się skończyć serii i poniekąd na siłę przeciąga całą akcje. Z drugiej strony takie odchodzenie od głównego wątku i tworzenie pobocznych historii jest zadowalające. Szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się po autorze tak ekstremalnej zmiany, która wpływa na wszystko. W ostatnich rozdziałach książki akcja dzieje się tak szybko, że w moim przypadku straciłem rachubę czasu i skończyłem książkę grubo po północy. Autor potrafi zaciekawić czytelnika, wciągnąć go, a książka doszczętnie pochłonąć. Polecam ją każdemu zagorzałemu fanowi fantastyki, wielbiciela serii jak i nowym ludziom oczekujących mocnych wrażeń. Moja ocena 9/10

Więc...drugi tom książki Tron z Czaszek całkowicie mnie zaskoczył. Było to przyjemne uczucie aczkolwiek spodziewałem się po autorze mniej radykalnych zmian. W poprzedniej recenzji podkreśliłem, że autor odszedł nieco od spraw i przygód związanych z Arlenem i Jardirem (co nie jest aż tak wielką ujmą dla całego cyklu - chociaż też chętnie bym o nich więcej poczytał), lecz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Tron z czaszek"- czwarty tom cyklu demonicznego, podobnie jak w poprzednich tomach podzielony na 2 księgi. Przyznaje, ze z wielkim zniecierpliwieniem oczekiwałem na ta książkę. Zapierająca dech w piersiach końcówka poprzedniego tomu, nie dawała o sobie zapomnieć przez cale 2 lata, dlatego kupiłem ta część, już w pierwszym dniu jej sprzedaży. Cała akcja toczy się powoli lecz z każda przeczytana strona napiera tempa co kolei pozwala czytelnikowi dogłębnie zapoznanie się z nowymi bohaterami oraz przypomnienie sobie charakteru i zachowań starych. Autor tym razem z kolej odsunął główny watek Arlena i Ahmana Jardira nieco na bok lecz nie zgadzam się z opiniami, ze przez to książka stała się nudna. Wprawdzie książka zdecydowanie bardziej skupia się na rozbudowie świata Thesy, niemniej działania pozostałych bohaterów Inevery, Abbana, Leeshy i Rojera są równie interesujące. Poznajemy historie kolejnych osób, autor rozbudowuje watki dotyczące starych lub tych dotąd mało znaczących. Bardzo ochoczo czyta się o planach, działaniach, wyborach i decyzjach każdego bohatera. Watki związane z Naznaczonym i Shar'Dama Ka są bardzo dynamiczne, lecz w zadnym stopniu nie odznaczają się większym lub mniejszym zainteresowaniem od pozostałych. Po prostu autor musiał się nieco bardziej skupić na postaciach, które dopiero teraz "urosły". Fabuła dotycząca bohaterów przeplata się a przede wszystkim wpływa na siebie nawzajem. Szczerze zachęcam każdego do przeczytania kolejnego tomu. Nieważne czy jesteś zagorzałym fanem serii czy kimś, kto po raz pierwszy styka się z dziełami tego autora, jest to książka warta uwagi. Moja ocena 9/10 bezapelacyjnie, lecz twoja, to już inevera.

"Tron z czaszek"- czwarty tom cyklu demonicznego, podobnie jak w poprzednich tomach podzielony na 2 księgi. Przyznaje, ze z wielkim zniecierpliwieniem oczekiwałem na ta książkę. Zapierająca dech w piersiach końcówka poprzedniego tomu, nie dawała o sobie zapomnieć przez cale 2 lata, dlatego kupiłem ta część, już w pierwszym dniu jej sprzedaży. Cała akcja toczy się powoli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kijem i mieczem- piata cześć cyklu o Atticusie O'Sullivanie, niemałostkowym druidzie na miarę XXI wieku. W tej odsłonie autor przenosi swoich bohaterów w wiele ciekawych, interesujących i z pewnością nietuzinkowych miejsc. Nadchodzi magiczny czas gdyz po 12 latach trudnej nauki języków, splotów i jeszcze paru druidzkich "czary-mary" Granuaile jest gotowa by stać się w pełni nowa druidką i otrzymać błogosławieństwo Gaji. Dziewczyna jest bardzo podekscytowana zbliżającym się, wielkim wydarzeniem. Niestety, w jej inicjacji będzie przeszkadzać min. banda cisowców(wredni mali, drewniani zabójcy na zlecenie). Rzymski bóg wina i wiecznej zabawy Bachus i jego bachantki w stanie ekstazy także nieźle namieszają. Bóg wielokrotnie obiecywał swoja zemstę na druidzie, lecz teraz jego groźby przeistoczą się w czyny. Po kilku próbach w końcu udaje się spleść Granuaile z ziemia. Dziewczyna jest w niewniebowzięta nowymi umiejętnościami które uzyskała. Ku zaskoczeniu psiaka Oberona polowanie w postaci zwierząt niestety nie jest jej wymarzonym zajęciem. Jako nowa druidka otrzyma niebanalny prezent z rak swojego mistrza, będzie miała okazje popisać się swoimi umiejętnościami przed publicznością w Tír na nÓg i w Hell. Kwintesencja całej książki jest pies, który podobnie jak w innych częściach świetnie rozładowuje napiętą atmosferę i wprowadza zabawny nastrój. Autor naprawdę dobrze odrobił swoja prace domowa. Dołożył wszelkich starań, aby ta książka była dla czytelnika miłą uciechą. Polecam ją (jak i cala serie) dla wielbiciela mocnych wrażeń. Moja ocena 8/10.

Kijem i mieczem- piata cześć cyklu o Atticusie O'Sullivanie, niemałostkowym druidzie na miarę XXI wieku. W tej odsłonie autor przenosi swoich bohaterów w wiele ciekawych, interesujących i z pewnością nietuzinkowych miejsc. Nadchodzi magiczny czas gdyz po 12 latach trudnej nauki języków, splotów i jeszcze paru druidzkich "czary-mary" Granuaile jest gotowa by stać się w pełni...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zbrodnia i kojot- kolejna już, czwarta odsłona cyklu o cwanym celtyckim druidzie Atticusie O’Sullivanie. Autor ponownie przenosi czytelnika w świat fikcji, mitówi, pogańskich wierzeń i tego, co tylko ludzie zdołali wymyślić. Tym razem akcja przenosi się do Arizony, gdzie nasz główny bohater musi stawić czoła wyzwaniu, na które nie był przygotowany i z którym nigdy wcześniej nie miał do czynienia. Zawiera (być może) uczciwy kontrakt z kojotem mistrzem oszustów, mającą na celu upozorowanie swojej śmierci. Atticus nie jest co do tej umowy do końca przekonany lecz wie, że jest ona konieczna by osiągnąć wreszcie upragniony spokój , który będzie mu potrzebny do wyszkolenia swojej uczennicy Granuaile. Druid będzie musiał stoczyć kilka potyczek z żądnymi krwi skórokształtnymi, w które zostanie zamieszany wbrew własnej woli. O’Sullivan pozna wielu nowych ludzi, lecz nie każdy życzyć mu będzie zdrowia i szczęścia. Zdrada czyha na każdym kroku, nawet ze strony przyjaciół. Będzie potrzebował wsparcia najbliższych mu osób i kudłatych podopiecznych czyli przekomicznego, zwariowanego i z pewnością „najlepszego psa na świecie” Oberona. Jego komentarze sprawiają, że książkę czyta się chętnie i czytelnik na krótką chwile odpływa do jego świata. Fabuła książki jest dynamiczna, wiele spektakularnych i nieoczekiwanych wydarzeń, genialne dialogi, wiele wątków pobocznych nadających powieści spójność sprawiają, że książka trzyma naprawdę wysoki poziom. Można stwierdzić, że da się ją przeczytać jednym tchem. K.Hearne postarał się aby książka w żadnej mierze nie odbiegała oryginalnością od pozostałych części.
Moja ocena: 8/10

Zbrodnia i kojot- kolejna już, czwarta odsłona cyklu o cwanym celtyckim druidzie Atticusie O’Sullivanie. Autor ponownie przenosi czytelnika w świat fikcji, mitówi, pogańskich wierzeń i tego, co tylko ludzie zdołali wymyślić. Tym razem akcja przenosi się do Arizony, gdzie nasz główny bohater musi stawić czoła wyzwaniu, na które nie był przygotowany i z którym nigdy...

więcej Pokaż mimo to