rozwiń zwiń
Maciek

Profil użytkownika: Maciek

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 7 lata temu
33
Przeczytanych
książek
40
Książek
w biblioteczce
15
Opinii
154
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 7 cytatów
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Doskonała książka dla wszystkich, którzy chcieliby zdobyć podstawowe informacje o Japonii. Mimo iż odnajdziemy w niej multum informacji - historię, podstawowe pojęcia, opis zmian, to wszystko jest tak dobrze napisane, że ciężko się znudzić. Autor widać, że nie tylko czuje i rozumie Japonię, ale także fascynuje się nią. To chyba ta fascynacja spowodowała, że książka jest świetnie napisana i zdecydowanie wyróżnia się na plus wśród monografii o jakimkolwiek kraju, które niestety zazwyczaj są nudne dla przeciętnego czytelnika, niespecjalisty. Miłej lektury :)

Doskonała książka dla wszystkich, którzy chcieliby zdobyć podstawowe informacje o Japonii. Mimo iż odnajdziemy w niej multum informacji - historię, podstawowe pojęcia, opis zmian, to wszystko jest tak dobrze napisane, że ciężko się znudzić. Autor widać, że nie tylko czuje i rozumie Japonię, ale także fascynuje się nią. To chyba ta fascynacja spowodowała, że książka jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Azja Centralna jest czymś co mnie bardzo fascynuje. Prawdopodobnie moja następna dłuższa podróż odbędzie się właśnie do tego regionu świata. Dlatego z wielką chęcią zabrałem się do lektury "Utraconego serca Azji".

Książka pokazuje świat Azji Centralnej - Turkmenistan, Uzbekistan, Tadżykistan i Kazachstan, tuż po upadku Związku Radzieckiego. Widać z jednej strony sowietyzację i rusycyzację społeczeństw, z drugiej ich próbę niepodległości i samostanowienia na tle ogólnego chaosu i rozpadu. Jednocześnie wplatane są wątki opisujące tereny z perspektywy historycznej. Dowiadujemy się dzięki temu wielu ciekawych rzeczy, dających obraz dość krwawych, ale i fascynujących dziejów regionu. Widać, że Thubron to erudyta i ta erudycyjna warstwa książki jest tym co w niej najwartościowsze. Ponadto zazwyczaj podobała mi się w "Utraconym sercu Azji" warstwa opisów. Są piękne i dają odczuć tamtejszy klimat.

Jednak z drugiej strony książka miała dla mnie dwie poważne wady. Pierwsza jest taka, że zwyczajnie jako całość była dość nudna. Myślę, że rozwlekłość opowieści, powtarzalność wątków i momentami zbyt szczegółowy opis (mimo iż generalnie, jak pisałem wyżej, język opisu był piękny i realny) zrobiły swoje. Spowodowało to, że zdarzyło mi się przysnąć i przekartkować kartki. Trochę tak jakbyśmy jechali wolno jadącym pociągiem wiele godzin. Co z tego, że widoki piękne i ciekawe, kiedy po pewnym czasie wolne i kołyszące tempo pociągu usypia.

Nie podobało mi się także jak Thubron opisywał niektórych spotkanych przez siebie ludzi. Zauważyłem, że właściwie w każdym znajdywał coś negatywnego i do wielu osób miał albo od razu albo z czasem awersję. Czasem był to zwyczajny brak szacunku, bo np. opisanie spotkanego chłopaka w herbaciarni i nazwanie jego twarzy tępą i ogólnie opisywanie go jak przygłupa spokojnie można tak nazwać. Zastanawiało mnie po co autor opisuje czasem tak tych ludzi? Jaki to ma cel? I niestety nie znalazłem innego poza zwyczajnym wyrażeniem osobistej antypatii. Te wątki nie wnosiły nic do wartości książki i spowodowały, że niezbyt polubiłem autora.

Jednak jeśli ktoś fascynuje się Azją Środkową to raczej warto sięgnąć po tą książkę ze względu na warstwę erudycyjną. Zwłaszcza, że książek o tym regionie jest u nas jak na lekarstwo

Azja Centralna jest czymś co mnie bardzo fascynuje. Prawdopodobnie moja następna dłuższa podróż odbędzie się właśnie do tego regionu świata. Dlatego z wielką chęcią zabrałem się do lektury "Utraconego serca Azji".

Książka pokazuje świat Azji Centralnej - Turkmenistan, Uzbekistan, Tadżykistan i Kazachstan, tuż po upadku Związku Radzieckiego. Widać z jednej strony...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Są takie książki, które nie tylko trudno się czyta, ale także przeszywa mnie zimny dreszcz, gdy tylko biorę je do ręki. Książka Tochmana dokładnie taka dla mnie była. Poruszająca do głębi.

Na początku zastanawiałem się, po co czytam te wszystkie okrutne opowieści o masowych gwałtach, zabijaniu poprzez nie, zarzynaniu meczetami dorosłych i dzieci, śmierdzących i rozkładających się ciałach, masowych grobach... o zachowaniach ludzi, w których nie chodzi tyle o zezwierzęcenie, ile o bezwzględność nie spotykaną w przypadku jakiegokolwiek innego gatunku. Zacząłem patrzeć na siebie, swoich sąsiadów czy generalnie ludzi znacznie mniej przyjaznym okiem, być względem nich i siebie samego mniej ufnym. Bo skoro w Rwandzie sąsiedzi, którzy na co dzień spotykali się ze sobą i rozmawiali, opiekowali się dziećmi, gotowali pewnego dnia zaczęli zabijać siebie nawzajem jak karaluchy, to dlaczego w pewnych warunkach nie mieli by zrobić tego Europejczycy, co zresztą udowodnili w poprzednich wiekach wielokrotnie. Wydawało mi się: co takie czarne spojrzenie na ludzkość może przynieść dobrego?

Jednak po pewnym czasie zrozumiałem, że o takich sprawach trzeba sobie raz na jakiś czas przypominać. W każdym z nas tkwi możliwość bycia zabójcą albo świętym. Jeśli nie pamiętamy o tym, że to my sami wybieramy to co robimy, możemy stać się nieopatrznie okrutni i bezwzględni zwłaszcza w pewnych warunkach historycznych, w trakcie wojny. Każdemu z nas ktoś kiedyś zalazł za skórę, wzbudził zazdrość i każdy miał co najmniej raz w życiu myśl, że fajnie by było się zemścić. I kiedy nadchodzi wojna, takie myśli wychodzą na wierzch i mogą doprowadzić do tragedii. Do ludobójstwa jak w Rwandzie.

Są takie książki, które nie tylko trudno się czyta, ale także przeszywa mnie zimny dreszcz, gdy tylko biorę je do ręki. Książka Tochmana dokładnie taka dla mnie była. Poruszająca do głębi.

Na początku zastanawiałem się, po co czytam te wszystkie okrutne opowieści o masowych gwałtach, zabijaniu poprzez nie, zarzynaniu meczetami dorosłych i dzieci, śmierdzących i...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Maciek Roszkowski

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


Ulubione

Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej
Maciej Roszkowski Pisane słońcem Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
33
książki
Średnio w roku
przeczytane
3
książki
Opinie były
pomocne
154
razy
W sumie
wystawione
33
oceny ze średnią 8,4

Spędzone
na czytaniu
189
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
7
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]