Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Waham się pomiędzy dobrą, a przeciętną. Wydarzenia zawarte w książce są trochę pogmatwane na niekożyśc (mam takie wrażenie może, dlatego że jak ją czytałam miałam ok. 13 lat). Język oraz styl, w którym pisze Karen do mnie nie przemawia. Akcja zaczyna się od pierwszej strony, gdy to Cassie przeczytała swój nekrolog... od tamtego momentu jest ciekawie, ale dośc często można przewidziec co zrobi bohaterka. Taki moment istnieje jednak nie trwa zbyt długo. Następnie wydarzenia zamiast się rozwinąc utkną w formie długich rozmów i planów. Krótka acz zaskakująca akcja, która znibeczy prawie wszystkie wcześniej ustalone plany. Czyli od nowa długie dialogi i bezradnośc bohaterów. Prawdziwa akcja zaczyna się po serii błędów. W końcu nastaje coś z rozmachem co zachęciło mnie do kolejnej części. Zaskakujące zwroty akcji, które przyczyniają się do tego, że znowu większośc ustaleń legnie w gruzach i bohaterzy muszą improwizowac. Książka kończy się zachęcająco oraz namawiająco do kolejnej części, ale przez monotonne zdarzenia, moją niechęc do głównej postaci i sposób napisania tej książki nie sięgnę po kolejną częśc tylko po to by sprawdzic czy autorka poszła na kurs pisania (absolutnie nie chcę jej obrażac, ale nie wiedziałam jak to sformułowac).
Jestem neutralnie nastawiona. Polecam jeżeli zacznie się czytac od 250 ewentualnie 300.

Waham się pomiędzy dobrą, a przeciętną. Wydarzenia zawarte w książce są trochę pogmatwane na niekożyśc (mam takie wrażenie może, dlatego że jak ją czytałam miałam ok. 13 lat). Język oraz styl, w którym pisze Karen do mnie nie przemawia. Akcja zaczyna się od pierwszej strony, gdy to Cassie przeczytała swój nekrolog... od tamtego momentu jest ciekawie, ale dośc często można...

Książkę czytałam dość dawno (w 5 klasie podstawówki) więc dokładnie jej nie pamiętam, ale zarys oraz niektóre wydarzenia utkwiły mi w pamięci do teraz. Książka opowiada historię Nefertiti oraz jej młodszej siostry, której to oczami opisany jest świat przedstawiony. Cała akcja jest jednak skupiona na Nefertiti. Opowiada nie tylko historie Egiptu, jego rozwój oraz osiągnięcia za czasów jej panowania oraz faraona Amenhotepa IV, ale również kaprysy oraz rozchwiania emocjonalne młodej królowej. Podczas czytania nie idzie się nudzić, ani razu mi nie przyszło do głowy żeby przerwać czytanie lub odłożyć ją. Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy o historii Egiptu. Opowiedziane prostym, barwnym językiem. Jeżeli ktoś interesuje się historią to ta książka jest miłym oderwaniem się od rzeczywistości. Ci którzy nie są fanami historii to po przeczytaniu Nefertiti napewno dalej zagłębią się w tą dziedzinę.

Książkę czytałam dość dawno (w 5 klasie podstawówki) więc dokładnie jej nie pamiętam, ale zarys oraz niektóre wydarzenia utkwiły mi w pamięci do teraz. Książka opowiada historię Nefertiti oraz jej młodszej siostry, której to oczami opisany jest świat przedstawiony. Cała akcja jest jednak skupiona na Nefertiti. Opowiada nie tylko historie Egiptu, jego rozwój oraz osiągnięcia...