Cytaty
Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Tak, człowiek jest śmiertelny, ale to jeszcze pół biedy. Najgorsze, że to, iż jest śmiertelny, okazuje się niespodziewanie, w tym właśnie sęk!
Duma związana jest z tym, co co sami o sobie myślimy, próżność zaś z tym, co chcielibyśmy, żeby inni o nas myśleli.
Jakiekolwiek byłoby źródło mej głupoty, jeszcze się nie wyczerpało.
– Kotom nie wolno! Z kotami nie wolno! Psik! Wyłaź, bo zawołam milicjanta! Ani konduktorki, ani pasażerów nie zdziwiło to, co było najdziwniejsze – nie to więc, że kot pakuje się do tramwaju, to byłoby jeszcze pół biedy, ale to, że zamierza zapłacić za bilet!
Każdy ma jakąś swoją prywatną szajbę. Jak się z nią włazi w paradę zbyt wielu ludziom, mówią na niego wariat.
Jedzenie to duszenie smutków poduszką tłuszczu.
- Te książki nie mogą skutecznie współzawodniczyć z wielowiekową historią, zwłaszcza kiedy tę historię opowiada niekwestionowany bestseller wszech czasów. - rzekł Langdon. Faukman wytrzeszczył oczy. - Chyba nie powiesz, że Harry Potter też jest o Świętym Graalu. - Miałem na myśli Biblię.
Nigdy nie odkładaj do jutra przyjemności, którą możesz mieć dzisiaj.
To co dzisiaj robimy, ma wpływ na całe nasze życie. Od nas samych zależy, czy będzie to przyszłość szczęśliwa, czy też nastąpi Teoretycznie Możliwa Katastrofa.
[...] po to, żeby czymś kierować, trzeba mieć bądź co bądź jakiś dokładny plan, obejmujący jakiś możliwie przyzwoity czas. Pozwoli więc pan, że go zapytam, jak człowiek może czymkolwiek kierować, skoro pozbawiony jest nie tylko możliwości planowania na choćby śmiesznie krótki czas, no, powiedzmy, na tysiąc lat, ale nie może ponadto ręczyć za to, co się z nim samym stanie następ...
RozwińRozległ się matowy, zbolały głos: – Imię? – Moje? – pośpiesznie zapytał aresztowany, całym swoim jestestwem wyrażając gotowość do szybkich i rzeczowych odpowiedzi, postanowienie, że nie da więcej powodu do gniewu. Procurator powiedział cicho: – Moje znam. Nie udawaj głupszego, niż jesteś. Twoje. – Jeszua – spiesznie odpowiedział aresztowany.
Wiara to za mało!- W głosie Sadie brzmi pasja i coś jakby gniew.- Czy tego nie widzisz, głupia dziewczyno? Wciąż na coś liczysz, w coś wierzysz! Nieodwzajemniona, jednostronna miłość to jak pytanie bez odpowiedzi. Nie możesz na tę odpowiedź czekać przez całe życie.