Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Moja ulubiona książka Dana Browna,
oraz jedna z nielicznych w ogóle które przeczytałem drugi raz
Według mnie dużo lepsza od "Kodu" i "Symbolu".
Tak się akurat składa, że zawsze czytam ją w święta.
Zbliżające się Boże Narodzenie pięknie pasuje mi do tej powieści.
Na dworze mróz, choinka i kolędy, a ja czytam o zniszczeniu Watykanu.
Kocham te sceny morderstw kardynałów i całą tą symbolikę, CERN oraz iluminatów i oczywiście te teorie spiskowe.
Jedyne czego żałuję to tego, że Watykan w końcu ocalał:(...
Chciałbym,żeby antymateria zmiotła go z powierzchni ziemii ( taki mały prezent na święta), troche byłoby mi żal Langdona, ale jakoś bym to przebolał.
Muszę też przestrzec przed filmową strasznie ugrzecznioną wersję Aniołów i Demonów, nijak się ona ma do klimatu książki.

Podsumowując,jak dla mnie książka-cudo. Polecam każdemu!

Moja ulubiona książka Dana Browna,
oraz jedna z nielicznych w ogóle które przeczytałem drugi raz
Według mnie dużo lepsza od "Kodu" i "Symbolu".
Tak się akurat składa, że zawsze czytam ją w święta.
Zbliżające się Boże Narodzenie pięknie pasuje mi do tej powieści.
Na dworze mróz, choinka i kolędy, a ja czytam o zniszczeniu Watykanu.
Kocham te sceny morderstw kardynałów i całą...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem fajna książka,
Szybko się czyta, może trochę zbyt "płytka",
ale jak dla mnie całkiem niezła rozrywka
Styl pisania niemal taki jakbym oglądał film,
Osobiście polecam całą serię

Całkiem fajna książka,
Szybko się czyta, może trochę zbyt "płytka",
ale jak dla mnie całkiem niezła rozrywka
Styl pisania niemal taki jakbym oglądał film,
Osobiście polecam całą serię

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kocham Pieśń Ognia i Lodu
Całe zeszłe wakacje spędziłem na lekturze jednej serii.
Niezapomniane przeżycie.
Gorąco polecam i czekam na kolejną część.

Kocham Pieśń Ognia i Lodu
Całe zeszłe wakacje spędziłem na lekturze jednej serii.
Niezapomniane przeżycie.
Gorąco polecam i czekam na kolejną część.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po tą książkę sięgnąłem (jak zazwyczaj zresztą) z niskich pobudek: interesujący, mroczny tytuł, ciekawa okładka ( nie ta główna tylko inne wydanie, to z mroczną łapą), nie wiem nawet czy przeczytałem opis na tyle. Po prostu byłem na głodzie (książkowym) i potrzebowałem czegoś na już do czytania.

Tajemnice Chaosu okazały się dla mnie najbardziej wciągającą książką jaką czytałem z szybką akcją i niezwykłym zakończeniem. Była to też pierwsza powieść przy której naprawdę poczułem lęk (pomijając HP Zakon Feniksa, ale wtedy miałem może 11 lat). Właściwie przez tydzień po skończeniu lektury chodziłem jakiś nieswój wszędzie wypatrując manipulacji i podsłuchów, ale to chyba tylko moja chora paranoja.

Jak dla mnie książka naprawdę warta polecenia.

Po tą książkę sięgnąłem (jak zazwyczaj zresztą) z niskich pobudek: interesujący, mroczny tytuł, ciekawa okładka ( nie ta główna tylko inne wydanie, to z mroczną łapą), nie wiem nawet czy przeczytałem opis na tyle. Po prostu byłem na głodzie (książkowym) i potrzebowałem czegoś na już do czytania.

Tajemnice Chaosu okazały się dla mnie najbardziej wciągającą książką jaką...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Znowu sięgnąłem po książkę tylko dlatego, że zobaczyłem zwiastun filmu o niej. Moje rozumowanie "skoro nakręcono o tym film, to musi być przynajmniej dobre", zachęciło mnie już do kilkunastu całkiem dobrych książek, ale akurat w tym przypadku nie udało mi się trafić.

Gdy zaczynałem nie byłem zbyt do niej przekonany, ale urzekło mnie jak dusza-bohaterka opowiada o tym jak jej pobratymcy pięknie poukładali nasz świat. Miałem nadzieję, że całość będzie utrzymana w takim klimacie, ale niestety się rozczarowałem. Dziewczyna schodzi do podziemi i siedzi tam przez pół książki nic nie robiąc (przynajmniej jak dla mnie). Po zapowiedziach filmowych spodziewałem się akcji, ale niczego takiego nie znalazłem.

Osobiście nie polecam, chyba, że tylko dla pierwszych kilku rozdziałów i stylu pisarskiego, ale poza tym dla mnie nic ciekawego

Znowu sięgnąłem po książkę tylko dlatego, że zobaczyłem zwiastun filmu o niej. Moje rozumowanie "skoro nakręcono o tym film, to musi być przynajmniej dobre", zachęciło mnie już do kilkunastu całkiem dobrych książek, ale akurat w tym przypadku nie udało mi się trafić.

Gdy zaczynałem nie byłem zbyt do niej przekonany, ale urzekło mnie jak dusza-bohaterka opowiada o tym jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę właściwie poleciła mi mama. Ona lubi tego typu powieści.
Mi osobiście też Piąty Święty Żywioł bardzo przypadł do gustu.
Podoba mi się ten kontrast między najlepszym i najgorszym scenariuszem ludzkiej przyszłości. Poza tym o odpowiadają mi takie pacyfistyczno / mistyczne klimaty.
Gorąco polecam te książkę.

Książkę właściwie poleciła mi mama. Ona lubi tego typu powieści.
Mi osobiście też Piąty Święty Żywioł bardzo przypadł do gustu.
Podoba mi się ten kontrast między najlepszym i najgorszym scenariuszem ludzkiej przyszłości. Poza tym o odpowiadają mi takie pacyfistyczno / mistyczne klimaty.
Gorąco polecam te książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka wypożyczona tylko ze względu na tytuł.
Bardzo fajnie się czytało, choć mi trochę szkoda,
że ta Atlantyda była tylko metaforyczna :(

Książka wypożyczona tylko ze względu na tytuł.
Bardzo fajnie się czytało, choć mi trochę szkoda,
że ta Atlantyda była tylko metaforyczna :(

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moja ulubiona książka Kinga.
Przeczytałem praktycznie bez wytchnienia.

Wartka akcja + ciekawi bohaterowie + całkiem w porządku zakończenie
+
Eksperymenty rządowe + paranormalne zdolności umysłowe
+
ogień + ogień + OGIEŃ!!
=
Jak dla mnie po prostu najlepsza

Polecam !

I niech ogień nadal płonie !

Moja ulubiona książka Kinga.
Przeczytałem praktycznie bez wytchnienia.

Wartka akcja + ciekawi bohaterowie + całkiem w porządku zakończenie
+
Eksperymenty rządowe + paranormalne zdolności umysłowe
+
ogień + ogień + OGIEŃ!!
=
Jak dla mnie po prostu najlepsza

Polecam !

I niech ogień nadal płonie !

Pokaż mimo to


Na półkach:

O książce dowiedziałem się ze strony księgarni internetowej jakiś rok temu (reklamowali ją jako najnowsze dzieło mistrza grozy Stephen'a Kinga). Poczytałem o niej krótko, ale właściwie nie poczułem jakiejś wielkiej potrzeby by sięgnąć po tą książkę. Potem praktycznie zapomniałem o niej.

15 czerwca tego roku natknąłem się na nią w bibliotece i jako, że byłem w fazie głodu książkowego oraz chętnie czytam powieści Kinga postanowiłem ją wypożyczyć. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to rozmiar powieści (kocham grube książki). Zapowiadała się niezła lektura na wakacje.

Niektóre książki Kinga po prostu pochłaniam, nie mogę się od nich oderwać, zaczytuję się po nocach, ale niestety w tym przypadku nie odczułem niczego takiego. Koło sto-którejś strony nawet zrobiłem sobie tygodniową przerwę od czytania, ale ostatecznie doczytałem ją do końca i nie było źle. Wiem, że akcja toczy się przez kilka lat, ale czasami odnosiłem wrażenie, że stoi w miejscu.

To tyle jeśli chodzi słabe strony. Książka właściwie zawiera to wszystko co tak lubię u Kinga: ciekawy pomysł na fabułę, wartką akcję ( tu niestety jak dla mnie było jej trochę za mało) oraz taki historyczno-obyczajowo-amerykański charakter tzn. te opisy jak to było w tej przyszłości i zestawienie jej z teraźniejszością. Plusem dla mnie była też wizja alternatywnej przyszłości, choć wolałbym, żeby była dłuższa ( to znaczy, żeby King napisał o niej więcej), ale to pewnie zabiłoby akcję, gdyby zaczął się rozpisywać o tym innym świecie.

Z książką mam miłe wspomnienia (między inymi wyjazd do Wiednia). Bardzo przyjemnie się z nią odpoczywa. Gorąco polecam!

O książce dowiedziałem się ze strony księgarni internetowej jakiś rok temu (reklamowali ją jako najnowsze dzieło mistrza grozy Stephen'a Kinga). Poczytałem o niej krótko, ale właściwie nie poczułem jakiejś wielkiej potrzeby by sięgnąć po tą książkę. Potem praktycznie zapomniałem o niej.

15 czerwca tego roku natknąłem się na nią w bibliotece i jako, że byłem w fazie głodu...

więcej Pokaż mimo to