Opinie użytkownika
Niestety trochę zawiodłam się na tej książce. Już na samym początku zraziłam się literówkami, a potem czytało mi się ją bardziej jak broszurkę informacyjną niż książkę-poradnik. Myślałam, że za cenę prawie 40 zł dostanę bogatsze kompendium wiedzy w tematyce naturalnego i oszczędnego dbania o dziecko, które jest mi teraz tak bardzo potrzebne. Tak jak już wcześniej wspomniano...
więcej Pokaż mimo toDo książki podeszłam z dystansem, gdyż jakiś czas temu obejrzałam film na jej podstawie i wydawało mi się, że będę drugi raz przeżywać tą samą historię. Okazało się, że książka wciągnęła mnie jeszcze bardziej niż film i chociaż byłam świadoma happy endu bohatera z niecierpliwością czytałam kolejne strony. Szkoda, że ta historia nie jest przekazywana chociażby na lekcjach...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę czyta się bardzo szybko, jest napisana prostym, reporterskim językiem. Szczególnie urzekły mnie ostatnie rozdziały ze spisem ciekawych książek na temat podróży do Ameryki Pd oraz ABC podróżnika. Lubię książki skoncentrowane na jednym temacie. W związku z tym, że przeczytałam wiele relacji pani Pawlikowskiej urzekły mnie również komentarze autora na jej temat ;)
Pokaż mimo toprzeczytałam książkę do połowy i jakoś nie mam ochoty jej skończyć. Fakt - ma ciekawą fabułę i nadal nie wiem co oglądała ofiara morderstwa, ale sam język książĸi był dla mnie zbyt rozwlekły. Myślę, że autor za bardzo skupił się na problemach głównego bohatera - inspektora niż na samej akcji.
Pokaż mimo toKsiążkę pochłonęłam w jeden dzień. Nie mogłam się oderwać od fabuły, która pomimot tego, że jest bardzo rozbudowana, rozwija się naprawdę zaskakująco. Przyznaje się, że około 20 stron ominełam (dysputy filozoficzne i o wierze były dla mnie trochę za długie), ale cała reszta to dla mnie prawdziwa uczta dla osób lubiących przygody i bohaterów, którzy prawie zawsze potrafią...
więcej Pokaż mimo to
Książka liczy prawie 700 stron. Wybierając ją spośród innych na bibliotecznej półce zastanawiałam się, czy nie będzie to kolejna książka, której zdołam przeczytać tylko pierwszy rozdział i odstawię "na potem".
Jedynymi autorami fantastyki, których znałam do tej pory był Tolkien i Kossakowska, ale postanowiłam zaryzykować, widząc zdanie na okładce: "Najlepsza powieść...
Pierwsza książka pani Kossakowskiej jaka wpadła mi w ręce. Jako że jestem ogromną fanką kociego gatunku, czytało mi się ją bardzo miło. Tylko koniec trochę smutny.
Pokaż mimo to