Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To i tamto drzewo pada pod siekierą, a tymczasem cały las rośnie i pnie się ku górze...

To i tamto drzewo pada pod siekierą, a tymczasem cały las rośnie i pnie się ku górze...

Do pewnego stopnia to dobrze, że nie są obciążeni bagażem przeszłości. Ale młodzi ludzie nie mają przeciwciał, przeciwciał wobec oporu wobec dyktatury. A przecież autorytaryzm ciągle wymyśla się na nowo. Zło wymyśla się na nowo.

Do pewnego stopnia to dobrze, że nie są obciążeni bagażem przeszłości. Ale młodzi ludzie nie mają przeciwciał, przeciwciał wobec oporu wobec dyktatury. A przecież autorytaryzm ciągle wymyśla się na nowo. Zło wymyśla się na nowo.

A wielcy posiadacze muszą utracić swe ziemie w nieuniknionym przewrocie, bogaci obszarnicy, którzy powinni rozumieć historię, którzy mają oczy, aby ją odczytać i poznać tę wielką prawdę, że gdy własność gromadzi się w zbyt nielicznych rękach, musi być im odebrana. I tą drugą prawdę, że gdy większość ludzi cierpi głód i zimno, to bierze sobie to, co jej potrzeba przemocą. I jeszcze tą ostatnią krzyczącą prawdę, która rozlega się echem w dziejach świata: represje mają jedynie ten skutek, że wzmagają opór i jednoczą prześladowanych. Wielcy posiadacze puścili mimo uszu te trzy ostrzeżenia historii.

A wielcy posiadacze muszą utracić swe ziemie w nieuniknionym przewrocie, bogaci obszarnicy, którzy powinni rozumieć historię, którzy mają oczy, aby ją odczytać i poznać tę wielką prawdę, że gdy własność gromadzi się w zbyt nielicznych rękach, musi być im odebrana. I tą drugą prawdę, że gdy większość ludzi cierpi głód i zimno, to bierze sobie to, co jej potrzeba przemocą. I jesz...

Nigdy w swoim życiu nie doświadczyłam głodu. Nawet w latach okupacji, Powstania i biedzie lat powojennych moi rodzice zdołali uchronić mnie przed tym bolesnym doznaniem. Doświadczyłam go po raz pierwszy dopiero w Danii. Byłam tam bez przerwy i obsesyjnie głodna, a to uczucie - podobnie jak u Hamsuna - zdominowało potrzebę i chęć poznawania okolic, zabytków i ludzi.

Nigdy w swoim życiu nie doświadczyłam głodu. Nawet w latach okupacji, Powstania i biedzie lat powojennych moi rodzice zdołali uchronić mnie przed tym bolesnym doznaniem. Doświadczyłam go po raz pierwszy dopiero w Danii. Byłam tam bez przerwy i obsesyjnie głodna, a to uczucie - podobnie jak u Hamsuna - zdominowało potrzebę i chęć poznawania okolic, zabytków i ludzi.

(...) deszcz obwiesił im główki, poniszczył płatki. No, nic, dojdą do siebie, nagietek jest wytrzymały; skromny kwiatuszek, ale rzetelny.

(...) deszcz obwiesił im główki, poniszczył płatki. No, nic, dojdą do siebie, nagietek jest wytrzymały; skromny kwiatuszek, ale rzetelny.

Kto potrzebuje wolności, kiedy nie ma co jeść?

Kto potrzebuje wolności, kiedy nie ma co jeść?

Jest tu wspaniały krajobraz - powiedział. Jedno z moich ulubionych zajęć to podążanie przez doliny śladem wodospadów. Szkoda, że musimy go niszczyć.

Jest tu wspaniały krajobraz - powiedział. Jedno z moich ulubionych zajęć to podążanie przez doliny śladem wodospadów. Szkoda, że musimy go niszczyć.

Niech wuj tylko nie mówi, że brak mi charakteru. Bo mam charakter... zapewniam, że tak; słaby, marniutki, ale jednak jakiś.

Niech wuj tylko nie mówi, że brak mi charakteru. Bo mam charakter... zapewniam, że tak; słaby, marniutki, ale jednak jakiś.

Stado to raczej grupa kliencka. W sumie każdy jest klientem, ale jedni są przez małe k.

Stado to raczej grupa kliencka. W sumie każdy jest klientem, ale jedni są przez małe k.

Za nic w świecie nie składaj wszystkiego w ręce jednego człowieka, (...) zawsze zachowaj jakąś cząstkę dla siebie.

Za nic w świecie nie składaj wszystkiego w ręce jednego człowieka, (...) zawsze zachowaj jakąś cząstkę dla siebie.