Cytaty
[12.04] JPL: (...) Proszę, uważaj na swój język. Wszystko, co napiszesz, nadajemy na żywo na cały świat. [12.15] WATNEY: Patrzcie! Cycki! ==>> (.Y.).
Nawiasem mówiąc, Trout napisał książkę o drzewie dolarowym. Zamiast liści rosły na nim dwudziestodolarowe banknoty. Kwitło obligacjami pożyczki państwowej, a owocowało diamentami. Do drzewa ściągali ludzie, którzy zabijali się pod nim nawzajem, dostarczając w ten sposób doskonałego nawozu.
Na półkach za nimi leżało Nic, Większe Nic i Całkiem Nic oraz liczne Wyroby Nicopodobne.
Widzisz, świat to w gruncie rzeczy obóz pracy przymusowej, z którego codziennie kilku robotników – całkowicie niewinnych, wybranych losowo – prowadzonych jest na egzekucję. Nie wydaje mi się, że to tylko mój sposób widzenia. Wydaje mi się, że tak jest. Czy są możliwe jakieś inne poglądy? Oczywiście. Czy któryś z nich wytrzymuje krytykę? Nie.
Kto wie? Może urodziny są niebezpieczne. Jak Boże Narodzenie. Bombki wiszą na choinkach, wieńce na drzwiach, a wisielcy na rurach pod sufitem jak Ameryka długa i szeroka.
Adaś bardzo chciał mu wierzyć. Ale wiedział, że księża opowiadają o różnych dziwnych rzeczach, których naprawdę nie ma, tylko że nie można mówić, że ich nie ma.
Domyślam się, że uważasz, że kultura zazwyczaj pogłębia ludzką nie dolę. Że im więcej człowiek wie, przypuszczalnie tym bardziej będzie nieszczęśliwy.
Na co czekasz? - zapytał raz jeszcze święty, wyraźnie gniewnym tonem. - Czyń dzieło boże, na litość boską! Po prostu zabijaj tych przeklętych łajdaków!
Co z tego, że człowiek jest papieżem, skoro nie potrafi dać sobie rady z własnym dzieckiem?
These buildings”—he pointed to what looked like large white cans sitting on the ground—“these are silos. They hold seed for the bad times. For until the times get good again.” He looked up at her. They were just a few feet apart, Juliette and him. She could see the wrinkles around his eyes, could see how much the beard concealed his age. “I’m not sure what you’re trying to say,...
RozwińTo, w co wierzyłem, już nie istnieje. Głupotą byłoby udawać, że jest inaczej. Zachodnia cywilizacja wyparowała ostatecznie razem z dymem w kominach Dachau, ale byłem nią zbyt zauroczony, by to zauważyć. Teraz widzę.
Here is the solution to the American drug problem suggested a couple of years back by the wife of our President: “Just say no".
She was just the shuffling present, the cog in the machine, spinning and gnashing its metal teeth until that one gear wore down, until the slivers of her self broke loose and did more damage, until she needed to be pulled, cast off, and replaced with another.
Bezgranicznego miłosierdzia bożego udzielono teraz skazańcom poprzez gwałtowne wyszarpnięcie ręcznego wózka spod nóg czterech mężczyzn. Ich ciała najpierw nieco opadły, a potem zaczęły się szarpać i wykręcać [...] Mamy czekać, aż umrą [...] czy pociągnąć ich za kostki?