Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ludzie z natury są zepsuci i pełni sprzeczności. Doznają wzlotów i upadków, popełniają błędy. Ja jednak nie mogłam sobie na to pozwolić. Założyłam więc maskę, zasłaniając swoje paskudne wnętrze. Od tamtej pory wszyscy widzieli we mnie ideał.

Ludzie z natury są zepsuci i pełni sprzeczności. Doznają wzlotów i upadków, popełniają błędy. Ja jednak nie mogłam sobie na to pozwolić. Założyłam więc maskę, zasłaniając swoje paskudne wnętrze. Od tamtej pory wszyscy widzieli we mnie ideał.

Masz zajebiste płuca- wychrypiałem, patrząc przy tym w jej oczy- Prawe. Lewe też. Oba są zajebiste.

Masz zajebiste płuca- wychrypiałem, patrząc przy tym w jej oczy- Prawe. Lewe też. Oba są zajebiste.

Boje się miłości. Boje się, że pewnego dnia jakaś kobieta zdoła do tego stopnia zawładnąć moim sercem, że stanę się jedynie zakochanym głupcem, który nie będzie widział świata poza czymś tak irracjonalnym jak miłość do niej.

Boje się miłości. Boje się, że pewnego dnia jakaś kobieta zdoła do tego stopnia zawładnąć moim sercem, że stanę się jedynie zakochanym głupcem, który nie będzie widział świata poza czymś tak irracjonalnym jak miłość do niej.

-Zapamiętaj , Oli. Kłamstwo nigdy nie jest błędem. To wybór, który świadomie podejmujemy.

-Zapamiętaj , Oli. Kłamstwo nigdy nie jest błędem. To wybór, który świadomie podejmujemy.

-Wiesz, że tak jakby ze mną flirtujesz? -Wiesz, że tak jakby absolutnie mi to nie przeszkadza? -A co jeśli to wszystko jest snem? -To będzie oznaczało, że właśnie miałem najpiękniejszy sen w życiu.

-Wiesz, że tak jakby ze mną flirtujesz? -Wiesz, że tak jakby absolutnie mi to nie przeszkadza? -A co jeśli to wszystko jest snem? -To będzie oznaczało, że właśnie miałem najpiękniejszy sen w życiu.

Nie czujesz spokoju, gdy pada? – zapytała łagodnym głosem. – Mam wrażenie, że deszcz mówi coś miłego, coś, co chciałbyś usłyszeć, jakby tylko on wiedział, czego ci potrzeba.

Nie czujesz spokoju, gdy pada? – zapytała łagodnym głosem. – Mam wrażenie, że deszcz mówi coś miłego, coś, co chciałbyś usłyszeć, jakby tylko on wiedział, czego ci potrzeba.

- Nie wszystko było kłamstwem - powiedziałam cicho. - Ale nie wszystko było prawdą.

- Nie wszystko było kłamstwem - powiedziałam cicho. - Ale nie wszystko było prawdą.

-Zdałam na pięć! -Co ci cały czas powtarzałem? -Że dam radę -I dałaś? -Tak.

-Zdałam na pięć! -Co ci cały czas powtarzałem? -Że dam radę -I dałaś? -Tak.

- Samotność, Pustka, Pozory, Strach - mruczy i przytula mnie jeszcze mocniej. - Rozumiesz już? Nie musisz się bać ani wstydzić. Nikt nie rozumie cię lepiej niż ty. Nikt nie może cię zastąpić. Nie wszyscy to zobaczą, ale tak naprawdę musisz to widzieć tylko ty.

- Samotność, Pustka, Pozory, Strach - mruczy i przytula mnie jeszcze mocniej. - Rozumiesz już? Nie musisz się bać ani wstydzić. Nikt nie rozumie cię lepiej niż ty. Nikt nie może cię zastąpić. Nie wszyscy to zobaczą, ale tak naprawdę musisz to widzieć tylko ty.

-Nie wiesz, jakie to uczucie, gdy wszyscy cię do kogoś porównują.

-Nie wiesz, jakie to uczucie, gdy wszyscy cię do kogoś porównują.

-Uratuj mnie, Raven -Uratujmy siebie nawzajem.

-Uratuj mnie, Raven -Uratujmy siebie nawzajem.

-Jeśli próbujesz mnie sprowokować, to źle się za to zabierasz. -W takim razie pokaż mi, jak powinnam się za to zabrać.

-Jeśli próbujesz mnie sprowokować, to źle się za to zabierasz. -W takim razie pokaż mi, jak powinnam się za to zabrać.

Bo wbrew wszystkiemu Oliver Lane wydawał się smutnym chłopakiem. Mimo, że krył ten smutek za kpiącym uśmiechem.

Bo wbrew wszystkiemu Oliver Lane wydawał się smutnym chłopakiem. Mimo, że krył ten smutek za kpiącym uśmiechem.

Te marzenia i siła przyciągania to brednie. Gdyby tak było, to los by znalazł jakieś wyjście. Sprawiłby, że bylibyśmy razem. Pozwoliłby mi cię zrozumieć i zaufać na nowo. Ale to jest rzeczywistość, a nie bajka. Tu nie ma szczęśliwego zakończenia.

Te marzenia i siła przyciągania to brednie. Gdyby tak było, to los by znalazł jakieś wyjście. Sprawiłby, że bylibyśmy razem. Pozwoliłby mi cię zrozumieć i zaufać na nowo. Ale to jest rzeczywistość, a nie bajka. Tu nie ma szczęśliwego zakończenia.