Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu

Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - P...

- Na pustyni jest się trochę samotnym. - Równie samotnym jest się wśród ludzi.

- Na pustyni jest się trochę samotnym. - Równie samotnym jest się wśród ludzi.

Wiesz... gdy się jest bardzo smutnym, lubi się zachody słońca...

Wiesz... gdy się jest bardzo smutnym, lubi się zachody słońca...

Lepiej nikomu nic nie opowiadajcie. Bo jak opowiecie – zaczniecie tęsknić

Lepiej nikomu nic nie opowiadajcie. Bo jak opowiecie – zaczniecie tęsknić

Sam jestem, samiutki z sobą samym...

Sam jestem, samiutki z sobą samym...

Wydaje mi się, że ten upadek, ku któremu dążysz, to upadek szczególny, wyjątkowo przerażający. Człowiekowi, który spada w przepaść, nie dana jest świadomość ani poczucie, że znalazł się na dnie. Po prostu stacza się i stacza coraz bardziej. A tak się akurat dzieje, że spotyka to ludzi, którzy w tym czy innym momencie swojego życia poszukiwali czegoś, czego ich środowisko dać im nie mogło. W każdym razie takie mieli wrażenie. I którzy zrezygnowali z poszukiwań. Zrezygnowali, zanim tak naprawdę w ogóle je zaczęli. Rozumiesz mnie?

Wydaje mi się, że ten upadek, ku któremu dążysz, to upadek szczególny, wyjątkowo przerażający. Człowiekowi, który spada w przepaść, nie dana...

Wszystko mi jedno, niech pożegnanie będzie smutne albo nieprzyjazne, ale niech wiem, że się żegnam.

Wszystko mi jedno, niech pożegnanie będzie smutne albo nieprzyjazne, ale niech wiem, że się żegnam.

Dopiero wtedy wiem, że mnie książka naprawdę zachwyciła, jeżeli po przeczytaniu myślę o jej autorze, że chciałbym z nim się przyjaźnić i móc po prostu telefonować do niego, ile razy przyjdzie mi ochota

Dopiero wtedy wiem, że mnie książka naprawdę zachwyciła, jeżeli po przeczytaniu myślę o jej autorze, że chciałbym z nim się przyjaźnić i móc...