Jesteśmy społecznością, która kocha książki

– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

-Jesteś moją siostrą- rzekł w końcu.- Moją siostrą, moją krwią, moją rodziną. Powinienem cię chronić- zaśmiał się bez krzty wesołości.- Chronić przed chłopcami, którzy pragną zrobić z tobą to, co ja bym chciał.

-Jesteś moją siostrą- rzekł w końcu.- Moją siostrą, moją krwią, moją rodziną. Powinienem cię chronić- zaśmiał się bez krzty wesołości.- Chronić przed chłopcami, którzy pragną zrobić z tobą to, co ja bym chciał.

Przecież dlatego kobiety wszędzie są niewolnicami, że lgną do tych, którzy je lekceważą.

Przecież dlatego kobiety wszędzie są niewolnicami, że lgną do tych, którzy je lekceważą.

Spotykamy się od czasu do czasu, chodzimy na imprezy, do kina, do łóżka. Nic mnie z nią nie łączy.

Spotykamy się od czasu do czasu, chodzimy na imprezy, do kina, do łóżka. Nic mnie z nią nie łączy.

Jeśli nieznajomy weźmie cię do samochodu - powiedziała tylko - chcesz forsę. Nie słodycze. Rozumiesz skarbie? I to było wszystko.

Jeśli nieznajomy weźmie cię do samochodu - powiedziała tylko - chcesz forsę. Nie słodycze. Rozumiesz skarbie? I to było wszystko.