Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kolejna świerna powieść o okresie II wojny światowej.
Książka od której ciężko się oderwać, w której poznając losy Amerykanki Żydowskiego pochodzenia Jane Coulfield, jej fascynację filozofią, która spowodowała, że bohaterka w 1936 r. z USA przenosi się do Niemiec. Poznajemy również do czego doprowadził fanatyczny europejski nacjonalizm. O ile ten niemiecki jest doskonale znany to już ten jugosłowiański znacznie mniej.
Książka o sile życia i pragnieniu wolności !

Kolejna świerna powieść o okresie II wojny światowej.
Książka od której ciężko się oderwać, w której poznając losy Amerykanki Żydowskiego pochodzenia Jane Coulfield, jej fascynację filozofią, która spowodowała, że bohaterka w 1936 r. z USA przenosi się do Niemiec. Poznajemy również do czego doprowadził fanatyczny europejski nacjonalizm. O ile ten niemiecki jest doskonale...

Świetna książka, zarówno podróżniczo pod względem opisywanych księżycowych krajobrazów, życia ludzi w biednym Uzbekistanie, jak i przedstawiająca jak straszne i nieodwracalne dla natury są działania człowieka zaledwie na przestrzeni 50 lat.

Świetna książka, zarówno podróżniczo pod względem opisywanych księżycowych krajobrazów, życia ludzi w biednym Uzbekistanie, jak i przedstawiająca jak straszne i nieodwracalne dla natury są działania człowieka zaledwie na przestrzeni 50 lat.

Dobry reportaż, otwierający oczy jak w wielu dziedzinach Chiny zdobywają co raz większe wpływy i w jaki sposób to robią. To co na pierwszy rzut oka wygląda win-win z czasem okazuje się mocnym uzależnieniem, utratą wolności słowa, utratą autonomii.
Cytując fragment książki: "[...] pierwszą inwestycją Chin w Tybecie były drogi. I Tybet się z tego cieszył. Do czasu, gdy zdano sobie sprawę, że drogi przydają się także do inwazji."

Dobry reportaż, otwierający oczy jak w wielu dziedzinach Chiny zdobywają co raz większe wpływy i w jaki sposób to robią. To co na pierwszy rzut oka wygląda win-win z czasem okazuje się mocnym uzależnieniem, utratą wolności słowa, utratą autonomii.
Cytując fragment książki: "[...] pierwszą inwestycją Chin w Tybecie były drogi. I Tybet się z tego cieszył. Do czasu, gdy zdano...