Opinie użytkownika
W trzecim tomie mamy drastyczną zmianę scenerii w porównaniu z poprzednimi dwoma. Z niekończącej się pustyni, przez niekończącą się plażę, aż tutaj nagle dostajemy lasy, dżunglę, a nawet cywilizację. Tylko czy plaża i pustynia nie były jednak przyjemniejszym miejscem?
Postapokalistyczny świat Rolanda jest zniszczony, nieprzyjazny i niebezpieczny. Magia połączona z...
Wklejam stary opis, bo ta strona jakiś cyrk robi z tą zmianą okładek.
7.5
Wszystko to co w poprzednich książkach plus dużo więcej. Wszystkie wątki poprowadzone świetnie i każda perspektywa mnie ciekawiła (najczęściej jedna perspektywa wydaje się ciekawsza niż te inne. W tej książce wcale tak nie uważam) Przy tym tomie zdałem sobie sprawę, że Chaol to moja ulubiona i...
Wklejam stary opis, bo ta strona jakiś cyrk robi z tą zmianą okładek.
Znowu taka sama opinia, ale teraz jeszcze bardziej, bo moja ulubiona część książki, czyli dialogi między postaciami nabrała jeszcze większej mocy w postaci jadu i nienawiści między Caeleną a Rowanem, który rywalizuje z Chaolem o tytuł mojej ulubionej postaci z tej serii.
Wklejam stary opis, bo ta strona jakiś cyrk robi z tą zmianą okładek.
Opinia taka sama, jak w poprzednim tomie. Podoba mi się sposób pisania autorki. Skupia się głównie na postaciach, ich emocjach i na dialogach między nimi, czyli najlepszej części prawie każdej książki. Nie ma zbędnie długich opisów terenu i otoczenia, a jednak wszystko wydaje się opisane czytelnie....
Wklejam stary opis, bo ta strona jakiś cyrk robi z tą zmianą okładek.
Podoba mi się sposób pisania autorki. Skupia się głównie na postaciach, ich emocjach i na dialogach między nimi, czyli najlepszej części prawie każdej książki. Nie ma zbędnie długich opisów terenu i otoczenia, a jednak wszystko wydaje się opisane czytelnie. Ciekawa fabuła, ciekawy świat, ciekawe...
Ten tom można uznać za rzeczywisty początek cyklu. Po wydarzeniach z pierwszej części ledwo żywy Roland jakimś sposobem znajduje się na niekończącej się plaży morza zachodniego, na których znajduje drzwi.
Właśnie od tego momentu widzimy mniej lub więcej, na czym będzie polegać cała droga do tytułowej mrocznej wieży. Ten tom skupia się na zebraniu drużyny, co jak dobrze...
5.5
Książka nie jest tak zła/ tak straszna jak mnie ludzie ostrzegali. Czuć w sposobie pisania, że King nie miał jeszcze takiego doświadczenia, jak później. Co jest normalne, skoro zaczął pisać Rolanda mając 19 lat.
Świat głównego rewolwerowca jest jałowy, nieprzyjemny i postapokaliptyczny. W tym tomie większość rzeczy owiane jest tajemnicą i niewiele wie się o samych...
Świetna książka, dobrze pokazująca przemianę Arthasa i jedna z lepszych z serii Warcrafta.
Pokaż mimo to
Kombinacje Allomancji i Feruchemii rozrosły się tak, że ciężko się połapać w tym wszystkim, a Sanderson w każdej następnej książce wymyśla tego więcej, nowe kombinacje, nowe zastosowania, nowe zasady, jednocześnie nie łamiąc przy tym oryginalnych zasad, które opisał w Z Mgły Zrodzonym.
Fabuła ma znany już schemat. Dostajemy coś, co wyjaśni nam poprzednią tajemnice,...
Klimat taki sam jak w poprzednim tomie. Wracamy do Elendel, gdzie znowu dzieje się cała akcja. Wax to wciąż nieco zgorzkniały szeryf superbohater, Wayne jest najlepiej napisaną postacią w tej serii (wybacz Sazed, zostajesz w tyle) Po prostu uwielbiam tego gościa. Fabuła skupia się w dużej mierze na dobrze znanych Kandra, pokazując w nich trochę więcej człowieczeństwa niż...
więcej Pokaż mimo toNie można było po prostu zakończyć tak ciekawego świata. Zbyt duży potencjał, co udowadnia początek tej serii. Kilkaset lat po wydarzeniach z pierwszej trylogii, technologia się rozwinęła, w tym allomancja i feruchemia. I obie te moce, już wcześniej skomplikowane, rozrosły kilkukrotnie. Pierwsza trylogia skupiała się na wielkich siłach, gdzie zwykli mgliści wydawali się...
więcej Pokaż mimo to
Ilość zwrotów akcji, wyjaśnień i informacji po prostu powala na plecy. Idealnie wyjaśnienie wszystkiego, co i dlaczego dzieje się na świecie. Akcja przybrała kompletnie inne tempo od pierwszego i drugiego tomu. Wszystkie problemy poprzednich tomów stały się błahe, przyziemne i bez znaczenia. Czasem się zastanawiałem "jaki trzeba mieć łeb, żeby wymyślić coś takiego?"
Vin...
Drugi tom trzyma poziom pierwszego. Allomancja wciąż robi na mnie wrażenie, a Sanderson znowu mistrzowsko pokazuje z każdym rozdziałem mały skrawek informacji, który udziela odpowiedzi na jedno pytanie, ale tworzy dwa następne. Po zniszczeniu porządku, trzeba posprzątać. Wtedy okazuje się dopiero, jak niewiele wiedzą o swoim świecie ludzie, którzy żyją w nim od tysiąca lat....
więcej Pokaż mimo to
Ciekawy klimat czuć z tego świata. Troche jak z Fable 2, jeśli już mam z czymś porównać. Sanderson rzucił mi w twarz kolejną unikatową mocą. A myślałem, że znam już wszystko. Allomancja jest zrobiona na tyle dobrze, że w większości przypadków gubiłem się w tym, co się w ogóle dzieje. Świetna sprawa.
Fabuła mi się w podoba. Kompletnie inny klimat, niż stosunkowo barwny...
Po raz kolejny historia Targaryenów od Aegona I Zdobywcy do Aegona III, tak samo jak w Ogniu i Krwi czy Świecie Lodu i Ognia, ale w formie jeszcze większej książki niż ta druga. Ilustracje na każdej stronie są tak dobre, szczegółowe i czytelne, że rzucam temu 10/10 tak samo jak Światu Lodu i Ognia i tyle.
Pokaż mimo toTen tom rozbił się na wiele wątków i perspektyw. Jardir i jego otoczenie, Leesha z Rojerem w Zakątku, samotne podróże Arlena i Renny w Potoku Tibbeta. Autor dobrze sobie radzi z gospodarowaniem czasu, który poświęca wszystkim postaciom i nikt nie wydaje się mniej ważny. Arlen przez długi czas nie miał swojej perspektywy i możliwość wejścia w jego myśli, już jako...
więcej Pokaż mimo toWiększość książki to przedstawienie całego życia Jardira, którego szybko polubiłem pomimo wydarzenia z poprzedniego tomu. Sama Krasja jest świetnie opisana. Poza Jardirem, błyszczy postać Inevery. Cykl trzyma poziom, a każda następna książka jest coraz ciekawsza.
Pokaż mimo to
Jednotomowe wydanie stworzyło chaos w moich opiniach, więc wkleję je jeszcze raz, jedna pod drugą z pierwszej i drugiej części Malowanego Człowieka.
Tom 1:
Tak znane wszystkim tematy, jak demony, klimaty średniowiecza i magiczne runy, a jednak wszystko zrobione tak unikatowo., że wciągnąłem się od razu. Ciekawie przedstawiony świat, w którym nie brakuje brudu, jak to bywa...
Pierwszy tom Szczurów Wrocławia w formie audio serialu, więc dam gwiazdkę w górę za wykonanie i po prostu wkleję moje wypociny, które dodałem pod książką.
Zombie w Polsce w latach 60tych? Tego jeszcze chyba nie było. Ciekawe wykonanie. Nietypowe. Apokalipsa w środku Wrocławia, nad którą próbują zapanować władze, czyli policja, wojsko i wyżej postawione mózgi. Zombie jak...