Opinie użytkownika
"Puste mogiły" to melanż mrocznego thrillera z rasowym horrorem. Nie stronią od dość mocnych, momentami brutalnych opisów (co może spodobać się amatorom takiej literatury, ale i odstraszyć wrażliwsze osoby), jak również oscylują wokół niepokojącego, tajemniczego tematu bliższego klasycznej grozie (czyli temu, z czym kojarzy mi się twórczość Łuszczyńskiego — przynajmniej ta...
więcej Pokaż mimo toMistrzowskie opisy, niepowtarzalny klimat, niezwykli bohaterowie. I to zakończenie, po którym trudno pozbierać myśli... Miałam wrażenie, że czytam dzieło jakiegoś klasyka grozy i opowieści niesamowitych. Wspaniałe.
Pokaż mimo to
Strachociny to taki powrót do korzeni w bardzo dobrym, a nawet ciut oldschoolowym stylu. Zbiór lekkich historii z dreszczykiem, które można czytać wieczorami pod kocem przy latarce :)
Tekst Niewesołego miasteczka jest prosty, fabuła trzyma w napięciu, rysunki Tomasza Kaczkowskiego świetnie obrazują wydarzenia, a zakończenie aż wbija w fotel (niemal jak rasowy horror dla...
Szczęśliwy ten, kto spotka "Uroczysko" (albo... którego spotka "Uroczysko") na swojej drodze.
Aleksandra Dobies uplotła przepiękną i niepowtarzalną opowieść, ożywiając warmińskie legendy oraz duchy, które z pomocą Edwarda Cyfusa (gawędziarza, popularyzatora gwary i kultury warmińskiej) zyskały prawdziwy głos — bohaterowie mówią bowiem warmińską gwarą. Ale co (lub kto)...
Reportaż, mimo skromnych rozmiarów, w pewnym momencie zaczyna dłużyć się i wlec. Postać Damiana jako zabójcy (czy nawet głowy rodziny) ciągle gdzieś umyka. Nie ma tu żadnych smaczków, ani olśnień. Głosy. Tylko te głosy w głowie mogłyby coś wyjaśnić, ale czy... wyjaśniają? Ciekawa, mrożąca krew w żyłach sprawa zostaje sprowadzona do suchych faktów i przydługiej relacji z...
więcej Pokaż mimo toNie przepadam na stylem Kariki, ani za jego bohaterami. Tak dużo dobrego słyszałam o jego Szczelinie, ale sama nie mogłam przebrnąć przez początek z powodu narracji. I w Ciemności zdecydowanie coś nie zagrało, chociaż zdarzały się przebłyski. Jak już przywykłam do języka oraz tak denerwującego i żenującego bohatera, to coś w fabule zaczęło się psuć, osłabł klimat, żeby na...
więcej Pokaż mimo toBaliście się kiedyś stracha na wróble? Takiego z prawdziwego zdarzenia, stojącego na środku pola pszenicy, w obdartej koszuli, z wielkim dziurawym kapeluszem. Jest coś niepokojącego w tym dziwacznym straszaku, a dziecięca wyobraźnia z pewnością potrafi przypisać mu sporo grozy. Chociaż... nie tylko dziecięca. To właśnie stracha na wróble Dominik Łuszczyński wybrał na...
więcej Pokaż mimo toZabawne, lekkie, pokrzepiające, odstresowujące, a zarazem prawdziwie głębokie (nawet jeśli przewrotnie, na przykład niezapomniany rozdział o przechowywaniu kosmicznego pyłu w naszych domowych paprochach), poważne i poruszające. Trafił do mnie dowcip Fulghuma, jak i jego styl bycia, właściwy chyba tylko takim starszym panom, którzy swoje przeżyli i mają prawo trochę...
więcej Pokaż mimo to"Ostatnie dziecko lasu" to książka, którą powinien przeczytać nie tylko rodzic zainteresowany rozbudzeniem u dziecka przyrodniczej świadomości, ale i ten, do kogo nie do końca przemawiają argumenty za propagowaniem dzikiego dzieciństwa, czy ogólnie pojętą ochroną środowiska. Przed lekturą należy jednak się nastawić, że nie jest to czysto poradnikowa publikacja, a raczej...
więcej Pokaż mimo to
Gdybym wiedziała, że Poszukiwanie to kolejna powieść Charlotte Link, w której pojawia się ta sama bohaterka, pewnie zaczęłabym od Oszukanej. Poza tym dostałam niezły, dość tajemniczy kryminał, nieco jednak przeciągnięty, z nie do końca zadowalającym dla mnie sposobem rozwikłania zagadki. Broni się postaciami i wersją audio.
więcej:...
Cała powieść jest powolnym, niemal ślimaczym tłumaczeniem się z przeszłości. Każdy rozdział to jedno wspomnienie. Literacki majstersztyk, który... może wynudzić czytelnika na śmierć. Solidna proza, stanowiąca coś więcej niż sztywną relację. Jest wylewnie, ale z zachowaniem granic. Niewygodnie, może nawet nieprzyjemnie. Jednak jakimś cudem chce się brnąć do końca.
więcej:...
Niedźwiedziego przytulania ciąg dalszy. I to takiego na całego. Ilustracje Emilii Dziubak są jak zwykle cudowne, klimat bardzo leśny...
więcej: https://www.przestrzenietekstu.pl/2020/04/gdzie-jestes-mamo-przemysaw.html
Ilustracje przywołują na myśl klimat surowej, mrocznej baśni, zaś tekst bawi swoją oryginalnością. To fikcyjna botaniczna wariacja pewnego słynnego przyrodnika-wynalazcy Bombastusa Cymbalina, który stworzył zupełnie nowe gatunki roślin (poznamy nawet ich łacińskie nazwy!). Warto przyjrzeć się z bliska wszystkim tym roślinnym dziwolągom i docenić specyficzny humor autora....
więcej Pokaż mimo toNiezwykła kombinacja cudownej angielskiej staroświeckości i dobrego kryminału, łącząca w sobie nutę przygody oraz powiew egzotyki. Do tego ten nienaganny styl, który tak urzekł mnie u Greene'a już w "Pożycz nam męża, Poopy". Znakomita proza.
Pokaż mimo toSłabe, nawet bardzo. Spodziewałam się reportażu o świadkach Jehowy. Tych kilka informacji wplecionych jakby tylko z przymusu (jakby książka miała wpasować się w temat) nie było wartych męki wgłębiania się w osobistą historię pogubionego chłopaka. Mam wrażenie, że całe sedno książki kręciło się tylko wokół faktu, że był gejem i miał depresję. Pokręcona forma, w której raz...
więcej Pokaż mimo toNadal przechodzą mnie dreszcze, bo Stephen King jest mistrzem w swoim fachu i doskonale stopniuje grozę, igra z prostą konwencją, dodając jej odpowiednich cieni i kształtów. I nawet jeśli znasz tę historię na pamięć, wdepniesz w nią znowu po pas. A jeśli wkraczasz w nią po raz pierwszy, cóż... zwyczajnie Ci zazdroszczę.
Pokaż mimo to
Poruszająca, choć lakoniczna w treści.
Chciałoby się więcej, chciałoby się poznać wrażenia bohaterów po "tym wszystkim", poznać ich rzeczywistą relację, gdy przyszło im żyć ze sobą twarzą w twarz. Chociaż takie niedopowiedzenia mają też swój urok...
Wybrałam audiobooka i słuchało się całkiem przyjemnie (czytała jedna z moich ulubionych lektorek), choć czuję, że w tradycyjnej wersji chyba by się wlekło i nieco nużyło. Akcja dzieje się głównie w głowie bohaterek, które prześcigają się w kopaniu pod sobą dołków. Chociaż w konsekwencji trudno kibicować którejś z nich, czy wartościować ich zachowanie i motywy.
Pokaż mimo to