Opinie użytkownika
Kolejna perełka z biblioteczki mamy.
Zwięźle i wyczerpująco o "wątku" tytułowym.
*są też obrazki (a na końcu, to i nawet wiersze!).
---------------------------------------------------
"(...) Trzeba z żywymi naprzód iść,
Po życie sięgać nowe...
A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę (...)"
(a mogłam na filologię polską... a mogłam...)
Poeta absolutnie genialny :)
Ciężki i "leśny" - dużo u niego przyrody... i Boga.
I prawdy.
Jedyne, co nie podoba mi się w tym komplecie, to nagrania pana Jacka Telusa. Moim zdaniem słów Tadeusza Nowaka nie powinno się zamykać w balladach, ponieważ utwory takie absolutnie nie pasują do klimatu tej poezji.
Cała reszta - na plus: fotografie, wiersze, wypowiedź Zosi,...
Leśmiana lubię od dawien dawna, ale dość fragmentarycznie - uważam, że jego wiersze są... nierówne. Niektóre zachwycają, inne zaś płoszą czytelnika, wrzucając go w wir pytań: "Ale dlaczego, panie Leśmianie, dlaczego w taki sposób pan o tym napisał?".
W tym tomiku czytelnik znajdzie dużo ładnych słów, starannie (lub mniej) poukładanych w zwrotki. Osobiście tego poetę cenię...
"Córka kapitana" to opowiadanie ciekawe, nie całkiem wesołe (zwłaszcza dla niektórych bohaterów...), ale przedstawione w bardzo humorystyczny sposób. Mamy historię (Powstanie Pugaczowa), mamy rodzinne relacje, zabawne postacie, mamy też miłość. Tę właśnie miłość, która daje powód... Mamy także złych i dobrych, a ci "źli" wcale nie są najgorsi.
Druga część - "Dama...
Jedna z pierwszych książek Kinga, na której się zawiodłam. Ale dlaczego? Przecież sam pomysł na powieść jest świetny. Niestety historia ciągnie się w nieskończoność sprawiając, że książka staje się - paradoksalnie - świetnym lekiem na bezsenność już w połowie.
Pokaż mimo to
Po raz pierwszy czytałam tę książkę w wieku 9/10 lat. Pamiętam, że później nie mogłam spać w nocy, bo śniły mi się koszmary o różnych wydarzeniach z powieści. Mając lat 17/18 przeczytałam po raz drugi. Pomimo tego, że bałam się znacznie mniej, "To" nadal ożywia moją wyobraźnię wyciągając na wierzch stare lęki.
Książka zasiała we mnie ziarno, z którego wykiełkowała...