-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać360
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
2024-03-10
2024-02-25
Z przyjemnością poznałam dalsze losy Fallon i Lora. Główna bohaterka nic się nie zmieniła, nadal jest narwana, uparta i bardzo naiwna. Ale jej perypetie, rozterki z kim ma iść do łóżka, kłótnie z Lorem bardzo mnie rozbawiły. Właściwie przez połowę książki nic szczególnego się nie dzieje, akcja rozkręca się pod sam koniec. Czyta się jednak bardzo przyjemnie i mnie wciągnęła.
Z przyjemnością poznałam dalsze losy Fallon i Lora. Główna bohaterka nic się nie zmieniła, nadal jest narwana, uparta i bardzo naiwna. Ale jej perypetie, rozterki z kim ma iść do łóżka, kłótnie z Lorem bardzo mnie rozbawiły. Właściwie przez połowę książki nic szczególnego się nie dzieje, akcja rozkręca się pod sam koniec. Czyta się jednak bardzo przyjemnie i mnie wciągnęła.
Pokaż mimo to2024-02-22
Historia Fallon bardzo mi się podobała. W przeciwieństwie do wielu postaci z powieści fantasy nie jest super bohaterem. Jest raczej dość denerwująca, dylematy na poziomie nastolatki z burzą hormonów. I chociaż początek był przydługi to później akcja nabiera tempa, a Fal pokazuje na co ją stać. Wykreowany świat jest bardzo ciekawy, dużo magii, magicznych stworzeń i przepowiedni. Dobrze się czyta.
Historia Fallon bardzo mi się podobała. W przeciwieństwie do wielu postaci z powieści fantasy nie jest super bohaterem. Jest raczej dość denerwująca, dylematy na poziomie nastolatki z burzą hormonów. I chociaż początek był przydługi to później akcja nabiera tempa, a Fal pokazuje na co ją stać. Wykreowany świat jest bardzo ciekawy, dużo magii, magicznych stworzeń i...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-01
Zanim przeczytałam to opowiadanie uważałam, że historia Pigmaliona jest romantyczna. Tak bardzo pokochał rzeźbę, że ta za sprawą bogini ożyła, by zostać jego żoną. Czyż to nie piękna opowieść. Autorka pokazała historię z perspektywy Galatei, która nie była zachwycona swoim małżonkiem, bo okazał się odrażający i wredny. Brak określenia miejsca i czasu akcji sprawia, że jest to opowieść o tysiącach kobiet, które znalazły się w podobnej sytuacji jak mityczna Galatea.
Zanim przeczytałam to opowiadanie uważałam, że historia Pigmaliona jest romantyczna. Tak bardzo pokochał rzeźbę, że ta za sprawą bogini ożyła, by zostać jego żoną. Czyż to nie piękna opowieść. Autorka pokazała historię z perspektywy Galatei, która nie była zachwycona swoim małżonkiem, bo okazał się odrażający i wredny. Brak określenia miejsca i czasu akcji sprawia, że...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-28
Bardzo ciekawa historia. Opisuje życie bogini Kirke w labiryncie greckich bogów. Ta mało znana z mitologii opowieść przedstawia życie kobiety. Czytając czułam, że również współczesnej.
Bardzo ciekawa historia. Opisuje życie bogini Kirke w labiryncie greckich bogów. Ta mało znana z mitologii opowieść przedstawia życie kobiety. Czytając czułam, że również współczesnej.
Pokaż mimo to2024-01-22
Historia, którą przeczytałam już kilkanaście razy i za każdym sprawia mi dużo radości.
Historia, którą przeczytałam już kilkanaście razy i za każdym sprawia mi dużo radości.
Pokaż mimo to2024-01-20
Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Nie mogłam się powstrzymać i przeczytałam drugi tom. Moim zdaniem lepszy od pierwszego. Chociaż nadal uważam, że nie jest to dobra książka. Nie złapała mnie za serce, nie wzruszyła, nie pozostanie w pamięci.
Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Nie mogłam się powstrzymać i przeczytałam drugi tom. Moim zdaniem lepszy od pierwszego. Chociaż nadal uważam, że nie jest to dobra książka. Nie złapała mnie za serce, nie wzruszyła, nie pozostanie w pamięci.
Pokaż mimo to2024-01-03
Książka bardzo mi się podobała. Magiczny klimat i smoki, dużo akcji. Gdy w powieści pojawiły się skrzydlate bestie poczułam déjà vu. Gdzieś już to było i przypomniałam sobie... Jak oswoić smoka. Ale i tak mi się bardzo podobało.
Książka bardzo mi się podobała. Magiczny klimat i smoki, dużo akcji. Gdy w powieści pojawiły się skrzydlate bestie poczułam déjà vu. Gdzieś już to było i przypomniałam sobie... Jak oswoić smoka. Ale i tak mi się bardzo podobało.
Pokaż mimo to2024-01-17
Plus za okładkę. Wielkie rozczarowanie i treścią i bohaterami. Wulgarnymi scenami łóżkowymi również. Nie widziałam między Salem a Thayerem żadnej miłości. Ona z nim dla forsy, on z nią dla seksu. Kilka górnolotnych przemyśleń "podświadomego mózgu" naszej bohaterki nie podniesie poziomu intelektualnego tego "dzieła". Szkoda czasu i zdrowia.
Plus za okładkę. Wielkie rozczarowanie i treścią i bohaterami. Wulgarnymi scenami łóżkowymi również. Nie widziałam między Salem a Thayerem żadnej miłości. Ona z nim dla forsy, on z nią dla seksu. Kilka górnolotnych przemyśleń "podświadomego mózgu" naszej bohaterki nie podniesie poziomu intelektualnego tego "dzieła". Szkoda czasu i zdrowia.
Pokaż mimo to2024-01-15
Dobre połączenie kryminału i romansu. Wątki miały sens, super złoczyńca zaskoczył mnie na końcu, odnowienie relacji Sienny i Gavina było dobrze pokazane. Może nie jest to najlepsza książka autorki, ale dobrze się czyta.
Dobre połączenie kryminału i romansu. Wątki miały sens, super złoczyńca zaskoczył mnie na końcu, odnowienie relacji Sienny i Gavina było dobrze pokazane. Może nie jest to najlepsza książka autorki, ale dobrze się czyta.
Pokaż mimo to2024-01-06
Lubię powieści tej autorki. Przedstawiony problem śmierci dziecka jest bardzo poruszający i w kilku miejscach czułam łzy pod powiekami. Jednak coś w tej historii mi nie pasuje. Czegoś nieuchwytnego brakuje i mimo, że się wciągnęłam czułam niedosyt realizmu i przesyt słodyczy.
Lubię powieści tej autorki. Przedstawiony problem śmierci dziecka jest bardzo poruszający i w kilku miejscach czułam łzy pod powiekami. Jednak coś w tej historii mi nie pasuje. Czegoś nieuchwytnego brakuje i mimo, że się wciągnęłam czułam niedosyt realizmu i przesyt słodyczy.
Pokaż mimo to2024-01-03
Jest coś fascynującego w nurcie romantasy. Te nieograniczone możliwości fizyczne bohaterów ;)
Historia Aster jest trochę naciągana. Miałam wrażenie, że ten dramat był "na siłę". Po latach małżeństwa, po jednym problemie rzuca wszystko i ucieka. A później ucieka od kochanka do męża. Żeby znowu uciec od męża do kochanka. W końcu mąż ją zabiera od kochana, ale facet lezie za nią, żeby znów ją wykraść a potem wracają do jej męża. Dobrze, że w końcu mąż zszedł z tego padołu, bo trwałoby to wieczność. Perypetie głównych bohaterów wciągają, ale w pewnym momencie miałam ochotę wrzasnąć: "zdecyduj się babo!"
Jest coś fascynującego w nurcie romantasy. Te nieograniczone możliwości fizyczne bohaterów ;)
Historia Aster jest trochę naciągana. Miałam wrażenie, że ten dramat był "na siłę". Po latach małżeństwa, po jednym problemie rzuca wszystko i ucieka. A później ucieka od kochanka do męża. Żeby znowu uciec od męża do kochanka. W końcu mąż ją zabiera od kochana, ale facet lezie...
2024-01-01
Świat wykreowany przez autorkę wciąga i fascynuje. Ciekawa "mechanika" magii i świat chylący się ku upadkowi. Ostatnia szansa na ocalenie. Elspeth jest może troszkę mdła, ale za to jej potwór jest świetny. Polecam.
Świat wykreowany przez autorkę wciąga i fascynuje. Ciekawa "mechanika" magii i świat chylący się ku upadkowi. Ostatnia szansa na ocalenie. Elspeth jest może troszkę mdła, ale za to jej potwór jest świetny. Polecam.
Pokaż mimo to2023-12-03
Mroczny i tajemniczy początek zapowiadał ciekawy ciąg dalszy. Niestety czegoś brakło tej lekturze. Chyba bohaterowie mnie nie urzekli.
Mroczny i tajemniczy początek zapowiadał ciekawy ciąg dalszy. Niestety czegoś brakło tej lekturze. Chyba bohaterowie mnie nie urzekli.
Pokaż mimo toBardzo przyjemna lektura na zimowe wieczory. Czy Wigilia może stać się okazją do zrozumienia siebie? Czy przypadkowe znajomości mogą uratować życie? W taj historii jest to możliwe i dlatego polecam ją wszystkim, którzy chcą wkręcić się w magię Świąt.
Bardzo przyjemna lektura na zimowe wieczory. Czy Wigilia może stać się okazją do zrozumienia siebie? Czy przypadkowe znajomości mogą uratować życie? W taj historii jest to możliwe i dlatego polecam ją wszystkim, którzy chcą wkręcić się w magię Świąt.
Pokaż mimo to2023-10-21
Ta część jest jeszcze gorsza od pierwszej. Strasznie mi się dłużyła: rozwleczona, przegadana, nielogiczna. Bohaterowie zdobyli serca Sióstr, które mogą ocalić magię i co robią? A nic, siedzą sobie w ciepłym domku u jednej takiej safinki. Jedzą, gadają, łażą po pokojach aby w końcu dać je komuś innemu do zaniesienia w miejsce przeznaczenia. Lew przetrzymuje ich towarzysza Altaira? To nic, posiedzimy, pogadamy a gdy w końcu ruszymy do akcji to bez planu. Wiemy, że sułtan to zło opętane przez Lwa, ale szwendamy się po jego pałacu jak smrodki, no bo co nam zrobi? I jeszcze wiecznie nadąsana Zafira, ciapowaty Nasir i naprzykrzająca się Kifah. Strasznie mi się dłużyło czytanie.
Ta część jest jeszcze gorsza od pierwszej. Strasznie mi się dłużyła: rozwleczona, przegadana, nielogiczna. Bohaterowie zdobyli serca Sióstr, które mogą ocalić magię i co robią? A nic, siedzą sobie w ciepłym domku u jednej takiej safinki. Jedzą, gadają, łażą po pokojach aby w końcu dać je komuś innemu do zaniesienia w miejsce przeznaczenia. Lew przetrzymuje ich towarzysza...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCiekawy pomysł i klimat. Niestety główni bohaterowie Zafira i Nasir działali mi na nerwy. Dla tej powieści byłoby lepiej gdyby autor miał ograniczoną liczbę stron, bo jest strasznie rozwlekła. Mam wrażenie, że ciągle łażą w kółko i rozmyślają o pierdołach. W przypadku Nasira i Zafiry ich romans przypomina wierszyk: ... największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz" .
Ciekawy pomysł i klimat. Niestety główni bohaterowie Zafira i Nasir działali mi na nerwy. Dla tej powieści byłoby lepiej gdyby autor miał ograniczoną liczbę stron, bo jest strasznie rozwlekła. Mam wrażenie, że ciągle łażą w kółko i rozmyślają o pierdołach. W przypadku Nasira i Zafiry ich romans przypomina wierszyk: ... największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz" .
Pokaż mimo to2023-08-04
Historia o złym wilkołaku i dzielnym chłopcu.
Historia o złym wilkołaku i dzielnym chłopcu.
Pokaż mimo to2023-08-14
Ciekawa historia, zaskakująca a zarazem bardzo delikatna. Połączenie romansu historycznego w stylu Jane Austen i Ursuli K. Le Guin z nutką J. Grzędowicza. Czyli romantyczna fantastyka z elementami science fiction.
Ciekawa historia, zaskakująca a zarazem bardzo delikatna. Połączenie romansu historycznego w stylu Jane Austen i Ursuli K. Le Guin z nutką J. Grzędowicza. Czyli romantyczna fantastyka z elementami science fiction.
Pokaż mimo to2023-08-04
Z taką niecierpliwością czekałam na zakończenie tej historii... i czegoś mi brakło. Może oczekiwałam innej bajki a powtórzył się schemat z ciężką chorobą. Bohaterowie tak łatwo się odnaleźli i pogodzili, jakby 15 lat się nie liczyło. I tyle szczęśliwych zbiegów okoliczności...
A jednak ta historia również łapie za serce...
Z taką niecierpliwością czekałam na zakończenie tej historii... i czegoś mi brakło. Może oczekiwałam innej bajki a powtórzył się schemat z ciężką chorobą. Bohaterowie tak łatwo się odnaleźli i pogodzili, jakby 15 lat się nie liczyło. I tyle szczęśliwych zbiegów okoliczności...
A jednak ta historia również łapie za serce...
Bardzo zabawna opowieść. Cała intryga może nie jest zbyt skomplikowana. W czasie czytania odniosłam wrażenie, że królestwo Rennedawn można na piechotę przejść w jeden dzień. Wszędzie jest blisko i wszyscy jakoś na siebie wpadają. Są nowe magiczne stworzenia (chyba aż dwa w całym królestwie) szkoda, że nie więcej. Polecam jako lekką lekturkę na poprawę nastroju.
Bardzo zabawna opowieść. Cała intryga może nie jest zbyt skomplikowana. W czasie czytania odniosłam wrażenie, że królestwo Rennedawn można na piechotę przejść w jeden dzień. Wszędzie jest blisko i wszyscy jakoś na siebie wpadają. Są nowe magiczne stworzenia (chyba aż dwa w całym królestwie) szkoda, że nie więcej. Polecam jako lekką lekturkę na poprawę nastroju.
Pokaż mimo to