Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Cudowna książka. Brutalna szczerość i niezmierne pokłady inteligencji emocjonalnej autorki, nie mogłam się oderwać.

Cudowna książka. Brutalna szczerość i niezmierne pokłady inteligencji emocjonalnej autorki, nie mogłam się oderwać.

Zawiodłam się na pewnych aspektach wykraczających poza satyrę, ale pomysł jest bardzo interesujący, bohaterowie wyjątkowi, a styl pasuje idealnie do brutalności historii. Będę kontynuować z ciekawości, ale myślę, że to jedna z tych sytuacji, gdzie adaptacja jest lepsza niż oryginał.

Zawiodłam się na pewnych aspektach wykraczających poza satyrę, ale pomysł jest bardzo interesujący, bohaterowie wyjątkowi, a styl pasuje idealnie do brutalności historii. Będę kontynuować z ciekawości, ale myślę, że to jedna z tych sytuacji, gdzie adaptacja jest lepsza niż oryginał.

Bardzo podobało mi się uwzględnienie biologii i historii, które miały ogromny wpływ na dzisiejszy obraz kobiety, zarówno jak i wplątanie ewolucji w próbie wyjaśnienia długiej podróży jaką przeżyłyśmy. Jednak muszę powiedzieć, że byłam zaskoczona brakiem wyjaśnienia mizoginizmu, który jest chyba największym problemem dotykającym kobiety, a szczególnie tego internalizowanego. Jej brak w tej książce skłania mnie do wniosku, że autorki nie zdają sobie z niego sprawy, co można zauważyć w niektórych rozdziałach, kiedy stosują odpychające i negatywne przymiotniki do opisu innych kobiet. Liczyłam na otwarte spostrzeżenia grupy feministek, a dostałam trzy przyjaciółki plotkujące o innych kobietach i nazywające je ”durnymi”, tylko dlatego, że wpadły w wir nienawiści do siebie poprzez społeczeństwo, w którym żyją.

Bardzo podobało mi się uwzględnienie biologii i historii, które miały ogromny wpływ na dzisiejszy obraz kobiety, zarówno jak i wplątanie ewolucji w próbie wyjaśnienia długiej podróży jaką przeżyłyśmy. Jednak muszę powiedzieć, że byłam zaskoczona brakiem wyjaśnienia mizoginizmu, który jest chyba największym problemem dotykającym kobiety, a szczególnie tego internalizowanego....