lazuryt

Profil użytkownika: lazuryt

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 6 lata temu
14
Przeczytanych
książek
14
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
14
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

świetna!!!

świetna!!!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kontynuacja pierwszego tomu dziejów masażysty. Przeczytałam obie książki, jedna po drugiej, a raczej usiłowałam czytać. Z pierwszą szło mi lepiej, drugą zmęczyłam. Dla zasady. Żeby dać szansę. Ale okazuje się, że nie wszyscy powinni łapać za pióro i gryzmolić.
Tym razem nic do siebie nie pasuje: tytuł ma się nijak do treści, okładka banalna, bo przecież masażystę poznajemy już w pierwszym tomie i przystojny skondinąd chłopak na okładce nie pasuje zupełnie, bo przecież masażysta, choć atrakcyjny, modelem nie jest.
Znowu pamiętnik, ale w dużo słabszym wydaniu. Coś się chyba tu ciągnie na siłę. Może warto dać sobie spokój???

Kontynuacja pierwszego tomu dziejów masażysty. Przeczytałam obie książki, jedna po drugiej, a raczej usiłowałam czytać. Z pierwszą szło mi lepiej, drugą zmęczyłam. Dla zasady. Żeby dać szansę. Ale okazuje się, że nie wszyscy powinni łapać za pióro i gryzmolić.
Tym razem nic do siebie nie pasuje: tytuł ma się nijak do treści, okładka banalna, bo przecież masażystę poznajemy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zacznę od tego, że tytuł i okładka powinny zachęcać do przeczytania i tym razem tak było. Zaintrygowała mnie sugestia, że oto zajrzę przez dziurkę od klucza do gabinetu masażysty, doktora Marcina, dzięki któremu trochę się dowiem, trochę pośmieję i trochę zdziwię. Tymczasem już w połowie laktury nie tylko trochę, ale bardzo byłam znudzona. Gdzie te ciekawostki zawodowe, gdzie smaczki z "życia masażysty"???? Odnoszę wrażenie, że Autorka nie ma bladego pojęcia o tej pracy, bo pisze to, co jest powszechnie znane, nic nowego!
W dodatku nie rozumiem konwencji pamiętnika. Z treści absolutnie nie wynika, że dr Marcin jest romantykiem i podczytujemy jego własne przemyślenia. Podtytuły poszczególnych fragmentów kompletnie nie pasują do treści, tak jakby pomysł został zaczerpnięty od kogoś i zabrakło weny, co dalej z tym fantem zrobić.
Ogólnie bardzo słabe, niewykorzystany potencjał pomysłu, nuda, nuda i rozczarowanie. Nie zachęcam, nie polecam.

Zacznę od tego, że tytuł i okładka powinny zachęcać do przeczytania i tym razem tak było. Zaintrygowała mnie sugestia, że oto zajrzę przez dziurkę od klucza do gabinetu masażysty, doktora Marcina, dzięki któremu trochę się dowiem, trochę pośmieję i trochę zdziwię. Tymczasem już w połowie laktury nie tylko trochę, ale bardzo byłam znudzona. Gdzie te ciekawostki zawodowe,...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika lazuryt

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
14
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
14
razy
W sumie
wystawione
14
ocen ze średnią 6,7

Spędzone
na czytaniu
67
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
2
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]