Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Taka sobie, Edward z rysunku nie przypomina samego siebie, to samo dotyczy również Belli.

Taka sobie, Edward z rysunku nie przypomina samego siebie, to samo dotyczy również Belli.

Mój piękny, młody Bóg... Ah, Edward... Gdybyś istniał naprawdę...

Mój piękny, młody Bóg... Ah, Edward... Gdybyś istniał naprawdę...

Tu mnie trochę irytuje upór Jacoba, który usilnie stara się pokazać Belli, że ta jest w nim zakochana. Na miejscu Edwarda nie dawałabym mu wolnej ręki.

Tu mnie trochę irytuje upór Jacoba, który usilnie stara się pokazać Belli, że ta jest w nim zakochana. Na miejscu Edwarda nie dawałabym mu wolnej ręki.

Przed Świtem to najlepsza część: Bella jest z Edwardem, Jacob już im nie przeszkadza bo wpoił sobie Renesmee. Obydwoje są wampirami i mogą się kochać non stop ;)

Przed Świtem to najlepsza część: Bella jest z Edwardem, Jacob już im nie przeszkadza bo wpoił sobie Renesmee. Obydwoje są wampirami i mogą się kochać non stop ;)

Tan ból, który odczuwa Bella jest cholernie prawdziwy. Płakałam za pierwszym, drugim i trzecim razem kiedy to czytałam. Na filmie w kinie też i wcale się tego nie wstydzę.

Tan ból, który odczuwa Bella jest cholernie prawdziwy. Płakałam za pierwszym, drugim i trzecim razem kiedy to czytałam. Na filmie w kinie też i wcale się tego nie wstydzę.