Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Odżywianie jest popularnym tematem już od jakiegoś czasu. Na naszym rynku pojawia się coraz więcej różnych produktów zarówno żywieniowych jak i suplementów. Jaki jednak to wszystko ma sens? Na co zwrócić uwagę przy codziennych wyborach?

Na wstępie muszę zaznaczyć, że książka wychwala zalety diety wyłącznie roślinnej (wszystkie tezy poparte są odpowiednimi badaniami) więc jeżeli ktoś jest wielbicielem produktów mięsnych i nie wyobraża sobie bez nich życia może być ciężko.

Całość poświęcona jest prezentacji wyników badań z zakresu zapobiegania i/lub leczenia chorób cywilizacyjnych i autoimmunologicznych (rak, choroby serca, cukrzyca, stwardnienie rozsiane). Wyniki są niesamowite, autor utrzymuje na przykład, że odpowiednia dieta roślinna jest w stanie opóźnić (lub w niektórych przypadkach zablokować) rozwój chorób nowotworowych. Przytacza rzecz jasna odpowiednie badania potwierdzające to odważne stwierdzenie. Niestety wiele z tych badań zostało wykonanych dawno temu (50-20 lat temu) i trochę odczuwałam niedobór najnowszych danych. Poza tym książka nosi tytuł "Nowoczesne ZASADY odżywiania" i niestety brakowało mi większej ilości informacji na temat skutecznego wprowadzenia informacji zawartych w książce do swojej codziennej diety. Nie wystarczy przecież wiedzieć, że powinno się jeść dużo warzyw i na nich opierać dietę aby być zdrowym. Warzywa też różnią się między sobą zawartością składników odżywczych. Na pewno wiele osób skorzystałoby z dodatkowych stron poświęconych właśnie tym aspektom.

Ogólnie jednak poleciłabym tę książkę każdej osobie zainteresowanej odżywianiem i zdrowiem. Nawet jeżeli niektóre tezy wydają się zbyt śmiałe warto wiedzieć, że istnieje alternatywa dla tradycyjnych metod leczenia lekami i suplementami.

Odżywianie jest popularnym tematem już od jakiegoś czasu. Na naszym rynku pojawia się coraz więcej różnych produktów zarówno żywieniowych jak i suplementów. Jaki jednak to wszystko ma sens? Na co zwrócić uwagę przy codziennych wyborach?

Na wstępie muszę zaznaczyć, że książka wychwala zalety diety wyłącznie roślinnej (wszystkie tezy poparte są odpowiednimi badaniami) więc...

Ostatnio jakoś nie miałam za bardzo ochoty na czytanie powieści więc sięgnęłam po jeden z wielu poradników zalegających na Kindlu. I był to strzał w dziesiątkę. Książka napisana jest w bardzo przystępny i ciekawy sposób.

Poruszany w tej książce temat jest znany praktycznie każdemu, szczególnie w szale noworocznych postanowień. Autor przekonuje czytelnika, że wszystkie czynności jakie wykonujemy w ciągu dnia są tak naprawdę nawykami. Z jednych zdajemy sobie sprawę, z innych niekoniecznie. Najważniejsze jednak, że każdy nawyk można zmienić przy większym lub mniejszym nakładzie pracy - od podjadania przez uzależnienia po organizację firmy.

Autor przytacza liczne przykłady na poparcie swoich tez. Niektóre z nich są dosyć szokujące jak chociażby metody stosowane przez duże sieci w celu nakłonienia klienta do robienia zakupów właśnie u nich. Są też bardziej optymistyczne zastosowania nawyków jak chociażby schemat powstawania ruchów społecznych.

Książkę zdecydowanie polecam. Będzie pomocna w realizacji postanowień noworocznych jak również we wprowadzaniu małych zmian mogących bardzo umilić życie. Czyta się ją szybko i bezboleśnie. W niektórych momentach jest tak wciągająca, że trudno się oderwać, co zdecydowanie powinno ułatwić zapoznanie się z jej treścią :)

Ostatnio jakoś nie miałam za bardzo ochoty na czytanie powieści więc sięgnęłam po jeden z wielu poradników zalegających na Kindlu. I był to strzał w dziesiątkę. Książka napisana jest w bardzo przystępny i ciekawy sposób.

Poruszany w tej książce temat jest znany praktycznie każdemu, szczególnie w szale noworocznych postanowień. Autor przekonuje czytelnika, że wszystkie...

Książka wybitnie świąteczna. Poleciłabym ją jednak młodszym czytelnikom, ponieważ ani filozofii ani kryminału za dużo tutaj nie ma. Niby zagadka śmierci pasterza przewija się przez całą fabułę, jednak nie wzbudziła we mnie wielkiej chęci poznania prawdy.

Dzięki temu, że głównymi bohaterami są owce poważne tematy poruszane w książce będą łatwiejsze dla dzieci. Dla mnie naiwne spojrzenie na świat oczami tych ssaków było jednak w większym stężeniu trochę irytujące. Plus za literackie nawiązania, jednak ich wychwycenie nie stanowi wielkiego wyzwania dla intelektu (Panna Maple jako najmądrzejsza owca z zacięciem detektywistycznym).

Książka wybitnie świąteczna. Poleciłabym ją jednak młodszym czytelnikom, ponieważ ani filozofii ani kryminału za dużo tutaj nie ma. Niby zagadka śmierci pasterza przewija się przez całą fabułę, jednak nie wzbudziła we mnie wielkiej chęci poznania prawdy.

Dzięki temu, że głównymi bohaterami są owce poważne tematy poruszane w książce będą łatwiejsze dla dzieci. Dla mnie...