rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Tamte dni tamte noce, a raczej Call me by your name. Jak w większości czytelników tego dzieła moja przygoda z romansem Elio i Olivera rozpoczęła się od oskarowego filmu o tym samym tytule. Zaznaczam ten fakt ponieważ film znacząco wpłynął na odbiór tej książki.
Historia opowiada o wakacyjnym romansie 17-letniego Elio i rezydenta w jego rodzinnej posiadłości Olivera, który przyjechał na swego rodzaju warsztaty pod okiem ojca Elio. Nie mogę wiele opowiedzieć, żeby nie było to wielkim spoilerem. Ksiazka jest wspomnieniem głównego bohatera, jakby zapisem w jego dzienniku, gdzie często dość chaotycznie przeplatają się wspomnienia, fantazje i wydarzenia autentyczne głównego bohatera. To co jest niezwykłego, to jest fakt iż czytelnik czuje się niemal intruzem gdy wchodzimy razem z bohaterem w najskryrsze zakamarki jego umysłu oraz gdy towarzyszymy mu podczas tak niezwykle intymnych momentów. Dojrzewamy razem z bohaterem, poznajemy jego uczucia, emocje i przeżywamy z nim pierwsza milosc. Tak bezwstydna a jednocześnie tak delikatna, wrażliwa i ujmująca.
Aciman napisał bardzo specyficzna lekturę, nie każdemu może pasować ten styl, jednak warto nawet się przemęczyć aby przeczytać w ostatniej części monolog ojca Elio odnośnie milosci i zycia. Kilka linijek tekstu, jest w stanie wynagrodzić wszystkie niedociągnięcia autora. Chociaż niezwykle lekko się czyta, budzi wiele emocji.
Przeczytajcie i sami zdecydujcie czy było warto.

Tamte dni tamte noce, a raczej Call me by your name. Jak w większości czytelników tego dzieła moja przygoda z romansem Elio i Olivera rozpoczęła się od oskarowego filmu o tym samym tytule. Zaznaczam ten fakt ponieważ film znacząco wpłynął na odbiór tej książki.
Historia opowiada o wakacyjnym romansie 17-letniego Elio i rezydenta w jego rodzinnej posiadłości Olivera, który...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedenaście minut-czyli duchowy przewodnik o seksie.
Książka opowiada historię Marii, ślicznej dziewczynie z małego miasteczka w Brazylii, która odnajduje w sobie odwagę by ruszyć w świat w pogoni za przygodą. Sięgając po Coelho byłam nastawiona dość sceptycznie, nazwisko autora jest wszystkim znane, ale żadnego dzieła nie czytała i wtedy w ręce wpadła mi owa powieść. Główna bohaterka jest naiwną dziewczynką, przed którą otworzyło się życie, a ona podjęła parę błędnych decyzji, lecz czy naprawdę błędnych? Cała jej historia sprowadza się do odnalezienia miłości swego życia, w chwilach swego największego upodlenia. Coelho pokazuje jak zaskakujące bywa życie. Osobiście uważam, że książka może dawać nadzieje, lecz czy ja ją odnalazłam-niestety nie.
Język jakim się Coelho posługuje-nie odpowiada. Poetyczność wymieszana z prostotą myślenia dziewczyny z prowincji, nie sprawdziła się. Nie jest to coś co przypadło mi do gustu.
W książce znajduje się mnóstwo przemyśleń na temat seksu, pozbawionego uczuć oraz tego uświęconego. Temat który w dzisiejszych czasach tabu już nie jest, lecz książka wyraźnie się temu sprzeciwia. Duchowość podczas cielesności-oto temat książki.
Przeczytanie tej powieści jest ciekawym doświadczeniem, lecz książka nie wybija się ponad przeciętność.

Jedenaście minut-czyli duchowy przewodnik o seksie.
Książka opowiada historię Marii, ślicznej dziewczynie z małego miasteczka w Brazylii, która odnajduje w sobie odwagę by ruszyć w świat w pogoni za przygodą. Sięgając po Coelho byłam nastawiona dość sceptycznie, nazwisko autora jest wszystkim znane, ale żadnego dzieła nie czytała i wtedy w ręce wpadła mi owa powieść....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Sięgając po "Świadectwo Judasza" miałam nadzieję dowiedzenia się czegoś więcej o słynnym apokryfie okrzykniętym "Ewangelią Judasza". Szybko jednak się zawiodłam, ponieważ oprócz poszukiwania owego dzieła, nic więcej związane z nim nie odnalazłam. W zamian otrzymałam niezwykle zajmujący thriller.
Akcja dzieła Schrodera zaczyna się w XIX Anglii, gdzie grupka nieznających się nawzajem ludzi z różnych środowisk ma ze sobą współpracować aby odnaleźć Ewangelię Judasza za duże pieniądze. Tak rozpoczyna się ich niezwykła przygoda, a także wielka przyjaźń. Autor sięgnął do różnych innych dzieł jak "Dracula", czy "Morderstwo w Orient Express". Niezwykłe było poznawanie razem z bohaterami różnych sposobów kodowania wiadomości, oraz wskazówek, które znajdowały się w dzienniku.
Książkę czyta się szybko i niezwykle wciąga czytelnika, jednakże wydawało mi się, iż autor maa problem z pisaniem dialogów, które nieraz brzmiały niezwykle infantylnie. Wątek miłosny, wydawał mi się zbędny i nieumiejętnie napisany. Chciałbym się również przyczepić do jednej rzeczy. Jest to pisanie przez autora pod koniec rozdziałów słowa typu: "To miało się niebawem zmienić". Uważam, że to zmniejsza zaskoczenie czytelnika, ponieważ ten spodziewa się jakiegoś zaskakującego obrotu spraw, lecz z drugiej strony to prosty zabieg literacki, który ma na celu zachęcić czytelnika do przeczytania dalszej części powieści.
Utwór Schrodera czyta się szybko i przyjemnie. Nie znajdzie się w utworze fragmentów zanudzających czytelnika. Styl autora jest przejrzysty i miło się czyta, pomimo paru mankamentów o których wcześniej wspomniałam. Największym plusem jest nastrój tajemniczości, który towarzyszy czytelnikowi od pierwszej do ostatniej strony. Mogę śmiało polecić książkę. Jest ciekawa, tajemnicza i zaskakująca. Dla osób lubiących zagadki-jest to idealna książka!

Sięgając po "Świadectwo Judasza" miałam nadzieję dowiedzenia się czegoś więcej o słynnym apokryfie okrzykniętym "Ewangelią Judasza". Szybko jednak się zawiodłam, ponieważ oprócz poszukiwania owego dzieła, nic więcej związane z nim nie odnalazłam. W zamian otrzymałam niezwykle zajmujący thriller.
Akcja dzieła Schrodera zaczyna się w XIX Anglii, gdzie grupka nieznających się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rodzina Borgiów jeden z wielu tematów z kontrowersyjnych czasów Kościoła katolickiego. Na początku książki poznajemy Rodrigo Borgia-przyszłego papieża, który przyjmie imię Aleksandra VI, oraz jego rodzinę. Z czasem okazuje się, że "święta rodzina" jest całkowitym przeciwieństwem tego słowa-obserwujemy liczne intrygi, morderstwa, rozpustność i wiele innych.
Temat Borgiów jest niezwykle zajmujący, tak samo jak sama książka, jednak Puzo nie popisał się zbytnio mimo niezwykłego potencjału jaki daje nam historia Aleksandra VI i jego dzieci. Język Puzo bywał czasami denerwujący, a nawet nie do zniesienia. Pierwsza połowa książki była niezwykle ciekawa, lecz później jakby Puzo odechciało się pisać i stała się niedbała.
Niestety autor również nie rozwinął wątków przeciwników papieża, czuło się niedosyt na ich temat. Zakończenie książki również nie przypadło mi do gustu. Nie jestem w stanie powiedzieć co było w nim nie tak, ale niestety satysfakcjonujące nie było.
Mimo wszystko przyjemna lektura.

Rodzina Borgiów jeden z wielu tematów z kontrowersyjnych czasów Kościoła katolickiego. Na początku książki poznajemy Rodrigo Borgia-przyszłego papieża, który przyjmie imię Aleksandra VI, oraz jego rodzinę. Z czasem okazuje się, że "święta rodzina" jest całkowitym przeciwieństwem tego słowa-obserwujemy liczne intrygi, morderstwa, rozpustność i wiele innych.
Temat Borgiów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Koriolan" to jedyny dramat, który czytałam z przyjemnością. Nie należę do zwolenników dramatów na piśmie- uznaje głównie wersje teatralne, do których zostały przeznaczone. Jednakże historia tytułowego bohatera jest niezwykle interesująca. Wielki żołnierz, bohater kraju, który przez swoją hybris-pychę skazuje się na banicje. Kreacja Kajusa Marcjusza, została wykonana w mistrzowski sposób, szczególnie jego szczerość wobec samego siebie, która sprawiła, że jego życie zakończyło się w taki sposób.
Najsilniejszym atutem dramatu jest ukazanie ludu-motłochu, który jest głupi, zmienny, podatny na wszelkie manipulacje. Szekspir świetnie pokazał ich przewrotność.
Ciężko mi ocenić to dzieło, ale jedno jest pewne nie czytam tej tragedii po raz ostatni. Powrócę do niej przy najbliższej okazji.

"Koriolan" to jedyny dramat, który czytałam z przyjemnością. Nie należę do zwolenników dramatów na piśmie- uznaje głównie wersje teatralne, do których zostały przeznaczone. Jednakże historia tytułowego bohatera jest niezwykle interesująca. Wielki żołnierz, bohater kraju, który przez swoją hybris-pychę skazuje się na banicje. Kreacja Kajusa Marcjusza, została wykonana w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Sięgając po opowiadania Tołstoja wiedziałam, że będą dobre, ale nie spodziewałam się, że aż tak. Fakt iż jest to rosyjska literatura jest odczuwalna, ale chyba wielu widzi podobieństwo stylu pisarzy rosyjskich. Mają w sobie coś specyficznego tak samo jak polscy.

Oba opowiadania "Dwaj huzarzy" oraz "Szczęście rodzinne" od pierwszego do ostatniego słowa są idealne. Niczego nie było za wiele i za mało. Każde zdanie jest idealnie wyważone przez autora. Bez żadnego zakłamania mogę nazwać Tołstoja geniuszem! To co zrobił z tymi opowiadaniami to czysty majstersztyk. Każdy z bohaterów jest wyjątkowy, autor ukazuje czytelnikowi w niezwykle przejrzysty sposób studium natury ludzkiej.
Język jakim posługuje się autor jest prosty i przejrzysty i właśnie w tej prostocie tkwi piękno.
Tytułowe opowiadanie jest takim, które zapada w pamięci na długo. Nikt nie pożałuje przeczytania go jak i drugiego opowiadania.

Sięgając po opowiadania Tołstoja wiedziałam, że będą dobre, ale nie spodziewałam się, że aż tak. Fakt iż jest to rosyjska literatura jest odczuwalna, ale chyba wielu widzi podobieństwo stylu pisarzy rosyjskich. Mają w sobie coś specyficznego tak samo jak polscy.

Oba opowiadania "Dwaj huzarzy" oraz "Szczęście rodzinne" od pierwszego do ostatniego słowa są idealne. Niczego...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Dynastia Tudorów: Król, królowa i królewska faworyta Anne Gracie, Michael Hirst
Ocena 6,7
Dynastia Tudor... Anne Gracie, Michae...

Na półkach: ,

"Dynastia Tudorów" to książka opowiadająca o znanym przez wszystkich Henryku VIII i jego sławnej kochanki Anny Boleyn. Niestety książka to tylko i wyłącznie scenariusz serialu z dodatkiem paru opisów. Jeśli nie widziało się produkcji telewizyjnej-nie dowie się nawet o podstawowym wyglądzie bohaterów, który w tym dziele jest zdecydowanie wymagany.
Sięgając po książkę spodziewałam się, że dostanę powieść pełną szczegółów, podczas gdy dostałam coś ledwo zaczętego.
Serial okazuje się być znacznie satysfakcjonujący niż książka.
Nie polecam.

"Dynastia Tudorów" to książka opowiadająca o znanym przez wszystkich Henryku VIII i jego sławnej kochanki Anny Boleyn. Niestety książka to tylko i wyłącznie scenariusz serialu z dodatkiem paru opisów. Jeśli nie widziało się produkcji telewizyjnej-nie dowie się nawet o podstawowym wyglądzie bohaterów, który w tym dziele jest zdecydowanie wymagany.
Sięgając po książkę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"...słyszał jednocześnie dochodzący z głębi lasy zew, i psie serce napełniało się jakimś dziwnym uczuciem i pragnieniem-niezrozumiałą tęsknotą, radością i podnieceniem."

"Zew krwi" jest to krótka książka o psie Bucku, który sprzedany rozpoczyna żyć jako pies zaprzęgowy w Alasce. Opowiada o jego przygodach, ciężkich przeprawach, walkach i nie tylko. Od razu wyczuwamy alegoryczność tego dzieła. Antropomorfizacja Bucka sprawiła, że wiele osób znajduje w bohaterze część siebie. Podczas swojej wędrówki Buck słyszy i odczuwa "zew"-pragnienie wolności, powrotu do korzeni. Poznaje także co oznacza miłość i przywiązanie, obowiązek i lojalność. Ukazuje nam również brutalność prawa panującego- "Prawa kija i kłów".

Będąc dzieckiem nie natknęłam się na ten utwór. Przeczytałam pierwszy raz będąc już osobą pełnoletnią. Książka zmusza do refleksji, w postawach psów mogłam zauważyć wiele osób, które poznałam w moim otoczeniu. Żałuję, że opisy przyrody są tak skąpe w książce, mogłabym czytać setki stron o piękności dzikiej Północy. Niezwykle przyjemnie i szybko się książkę czyta. Jest pisana językiem prostym i przejrzystym.
Jestem przekonana, że przynajmniej raz jeszcze przeczytam "Zew krwi", traktuję ten utwór jak "Małego księcia", gdzie w formie bajki ukryte jest drugie dno.

"...słyszał jednocześnie dochodzący z głębi lasy zew, i psie serce napełniało się jakimś dziwnym uczuciem i pragnieniem-niezrozumiałą tęsknotą, radością i podnieceniem."

"Zew krwi" jest to krótka książka o psie Bucku, który sprzedany rozpoczyna żyć jako pies zaprzęgowy w Alasce. Opowiada o jego przygodach, ciężkich przeprawach, walkach i nie tylko. Od razu wyczuwamy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jest to jedna z niewielu książek, które uważam za niezwykle słabą. Wiele pochlebstw słyszałam na temat tego dzieła, jak bardzo pomaga zrozumieć siebie. Z takimi nadziejami zabrałam się za tą książkę. Już na początku odrzuciła mnie narracja, a bohater zaczął mnie irytować. Z czasem coraz bardziej mnie denerwował. Może w książce znalazły się ważniejsze i ciekawsze aspekty, ale mnie nie ruszyły w ogóle.
Myślę, że przeczytałam książkę nie w tym okresie życia co powinnam. Spóźniłam się o kilka lat i właśnie dlatego tak źle ją odebrałam.

Póki co moja ocena jest taka słaba, ale spróbuję przeczytać książkę ponownie i wtedy zastanowię się nad innymi aspektami.

Jest to jedna z niewielu książek, które uważam za niezwykle słabą. Wiele pochlebstw słyszałam na temat tego dzieła, jak bardzo pomaga zrozumieć siebie. Z takimi nadziejami zabrałam się za tą książkę. Już na początku odrzuciła mnie narracja, a bohater zaczął mnie irytować. Z czasem coraz bardziej mnie denerwował. Może w książce znalazły się ważniejsze i ciekawsze aspekty,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zanim przeczytałam książkę zainteresował mnie film, który bardzo mnie wzruszył. Fakt, że został nakręcony na podstawie prawdziwej historii sprawiło, że chciałam wiedzieć więcej kim był Chris McCandless, a może lepiej jeśli powiem Alexander Supertramp. Wielu na pewno nazwie go szaleńcem, głupcem, lecz ja do tych osób nie należę. Należę do tych, którzy go podziwiają. Tutaj chodzi o osobisty odbiór takich historii. Alex rozpoczął swoją przygodę by żyć tak jak tego chce, bez narzuconych z góry praw, ograniczeń, oprócz tych nałożonych na niego przez naturę. Chłopak oddał wszystko dla swojego marzenia-Alaska, może niekoniecznie ona nim była, a wolność i dzika natura. Wielu to przyciąga... Chris miał olbrzymią odwagę, której wielu z nas brakuje.
Książka zawiera suche opisy, widać było, że autor stara się być obiektywny. Przytoczone negatywne i pozytywne opinie na temat "wielkiej alaskańskiej odysei" dobrze o tym świadczą. Fakt, że historia McCandless'a zakończyła się w taki sposób smuci mnie, ale uważam, że ostatnie słowa chłopaka pokazują, że gdyby miał drugą szanse postąpił by tak samo: "Miałem szczęśliwe życie i dzięki Ci, Panie. Do widzenia i niech Bóg was wszystkich błogosławi!". Chris pokazał pogląd jaki sama podzielam: w życiu nie chodzi ile się żyje, ale jak.
Autor przytacza również historie kilku osób do których porównuje Chrisa. Takie odskocznie były niezwykle ciekawe pokazują jak wiele wrażliwych oraz odważnych osób rozpoczyna taki niecodzienny tryb życia oraz podejmują się niebezpiecznych przygód. Jedną z takich osób jest autor, który przytacza swoją historie.
"Wszystko za życie" to ciekawa biografia, pełna aforyzmów, cytatów, złotych myśli. Zachęca również do większego zainteresowania się Alexandrem Supertrampem oraz innymi osobami jemu podobnymi.
Zdecydowanie powrócę do tej lektury nie raz.

Zanim przeczytałam książkę zainteresował mnie film, który bardzo mnie wzruszył. Fakt, że został nakręcony na podstawie prawdziwej historii sprawiło, że chciałam wiedzieć więcej kim był Chris McCandless, a może lepiej jeśli powiem Alexander Supertramp. Wielu na pewno nazwie go szaleńcem, głupcem, lecz ja do tych osób nie należę. Należę do tych, którzy go podziwiają. Tutaj...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To pierwsza książka o doktrze Lecterze jaką czytałam, moja wiedza na temat Hannibala opiera się wyłącznie na filmach, ale od jakiegoś czasu chciałam przeczytać książki. Zaczęłam od "Hannibal po drugiej stronie maski". Opowiada o wczesnych latach Hannibala oraz jego nastoletnim życiu, a przede wszystkim jak zaczęła się jego "pasja"-zabijanie i zjadanie ludzi. Utwór Harrisa pochłonął mnie całkowicie, nie mogłam się oderwać. Jednak muszę przyznać, że pierwsze rozdziały są dość chaotyczne miałam problem z odnalezieniem się w tekście i kto jest kim. Jednak dobrze się czytało. Książka wydaje mi niedbale napisana, może to tylko moje zdanie.
Oceniłam książkę 5/10, bo choć była dobra to szału nie robi-niestety. Spodziewam się że "Milczenie owiec" będzie znacznie lepsze.

To pierwsza książka o doktrze Lecterze jaką czytałam, moja wiedza na temat Hannibala opiera się wyłącznie na filmach, ale od jakiegoś czasu chciałam przeczytać książki. Zaczęłam od "Hannibal po drugiej stronie maski". Opowiada o wczesnych latach Hannibala oraz jego nastoletnim życiu, a przede wszystkim jak zaczęła się jego "pasja"-zabijanie i zjadanie ludzi. Utwór Harrisa...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Postapokaliptyczne motywy w książkach, czy filmach są niezwykle popularne, a przedstawienie tego z perspektywy dzieci jest ciekawym i nowym pomysłem. Bo, cóż mogą zrobić dzieci podczas gdy cały świat stanął na głowie? Okazuje się, że sporo, żeby przeżyć. Dzieciaki musiały szybko dorosnąć, uodpornić się na śmierć, być gotowym zabić, żeby żyć. Niektóre decyzje młodych są po prostu głupie, ale czy można oceniać nastolatków, którzy żyli w takim świecie? Przeżyć to było najważniejsze.
Największym atutem książki, a właściwie jej tematem jest władza. Każdy bohater książki chce władzy. Jest to młodzieżowy utwór, który wzbudza pewną refleksje: Widzimy dzieci do 14 lat, dla których władza była ważniejsza niż człowieczeństwo, byli gotowi zrobić wszystko dla niej. To pokazuje jak dzisiejszy świat wypacza umysły dzieci, jak dorośli mimo woli wmawiają im, że najważniejszą rzeczą jest zdobycie władzy za wszelką cenę. Skądś musiało się to obudzić w tych młodych ludziach. Władza, siła, potęga jest czymś co wypacza człowieczeństwo. Najwymowniejszy jest ostatni rozdział książki.
Najsłabszym ogniwem książki są bohaterowie. Można było stworzyć ciekawe portrety psychologiczne, w końcu jest nad czym się rozpisać-urozmaiciłoby to bardzo książkę. Język powieści oraz narracja jest słabszym punktem tego dzieła.
Największym plusem książki jest klimat i motyw władzy oraz postaci Nicka i Rachel, a także Davida- dlaczego? Pokazuje co brak zasad, prawa, potrafi zrobić z człowiekiem. Jak wspomniałam powyżej, żałuję, że autor nie rozwinął tego co siedziało im w głowie, ale tego możemy się domyślać.
Reasumując książka mimo, że wybitna nie jest warto ją przeczytać. Nie zajmuje to dużo czasu, a jest wciągająca. Problematyka powieści jest idealna do napisania wypracowania szkolnego, czy po prostu do rozmyślań.

Postapokaliptyczne motywy w książkach, czy filmach są niezwykle popularne, a przedstawienie tego z perspektywy dzieci jest ciekawym i nowym pomysłem. Bo, cóż mogą zrobić dzieci podczas gdy cały świat stanął na głowie? Okazuje się, że sporo, żeby przeżyć. Dzieciaki musiały szybko dorosnąć, uodpornić się na śmierć, być gotowym zabić, żeby żyć. Niektóre decyzje młodych są po...

więcej Pokaż mimo to