Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Gościu nie przeleciał babki, bo grał w Herosa 3 ;D

Gościu nie przeleciał babki, bo grał w Herosa 3 ;D

Przeczytałem dla Escobara z myślą żeby dowiedzieć się jakiś nowych faktów o nim. Tylko takie romansidło w sumie wyszło z tej książki. Mozna dowiedzieć się dużo informacji przy okazji. ale czy faktycznie są prawdą to się chyba nie dowiemy. Widać, że kochanka jakby chciała się wybielić dzięki tej książce, ale jest to ciekawa podróż do Kolumbii lat 80', którą warto przeżyć ;)

Przeczytałem dla Escobara z myślą żeby dowiedzieć się jakiś nowych faktów o nim. Tylko takie romansidło w sumie wyszło z tej książki. Mozna dowiedzieć się dużo informacji przy okazji. ale czy faktycznie są prawdą to się chyba nie dowiemy. Widać, że kochanka jakby chciała się wybielić dzięki tej książce, ale jest to ciekawa podróż do Kolumbii lat 80', którą warto przeżyć ;)

Kupiłem książkę w biedrze bo była w jakieś tam normalnej cenie chyba 27zł, z ciekawości co to to polak możne napisać o polskim znikomym metrze. Książką bardzo mi przypominała Korzenie Niebios, która miała być o metrze, a w rzeczywistości akcja działa się praktycznie cały czas poza metrem i do czegoś tam dążyła ta wędrówka, że nawet nie pamiętam do czego. Tak jak tutaj zapieprzał ten nasz bezimienny bohater (autor się chyba w ghotica nagrał za młodu), po co? Dlaczego? Jak i tak na końcu był killem all! Za mało metra w metrze! I o co chodzi z tymi opisami w nawiasach?! Po co? dlaczemu? Nie wiem... Ogólnie to męczyłem tą powieśc ;) Dla fanów owszem, reszcie może nie podejść .

Kupiłem książkę w biedrze bo była w jakieś tam normalnej cenie chyba 27zł, z ciekawości co to to polak możne napisać o polskim znikomym metrze. Książką bardzo mi przypominała Korzenie Niebios, która miała być o metrze, a w rzeczywistości akcja działa się praktycznie cały czas poza metrem i do czegoś tam dążyła ta wędrówka, że nawet nie pamiętam do czego. Tak jak tutaj...