To, że protestanccy reformatorzy wprowadzili Komunię na rękę szczególnie w tym celu, aby zaprzeczyć katolickim dogmatom na temat kapłaństwa i rzeczywistej obecności spowodowało, iż praktyka ta stała się od tego czasu oznaką postawy antykatolickiej. Nie miała ona takiego wydźwięku w pierwszych wiekach, ale obecnie jest całkowicie nie do przyjęcia w kulcie katolickim i nigdy nie może zostać zaakceptowana. Współcześni protestanci zapewne nie zgodziliby się na przyjmowanie Komunii na język, aby dostosować się do katolików, dlatego w imię fałszywego ekumenizmu, katolikom każe się akceptować to, co jest typowo protestancką praktyką, stworzoną w tym celu, aby usunąć jakiekolwiek przejawy zewnętrznego szacunku dla Najświętszego Sakramentu, jakie ci, którzy uważają, że jest to zwykły chleb, uznaliby za obraźliwe. To, co się dzieje,
nie powinno nas dziwić; jest to po prostu logiczna kontynuacja realizacji planu, który rozpoczął się od zniszczenia Mszy św. Piusa V.