rozwińzwiń

Ukryte miasto

Okładka książki Ukryte miasto Ulysses Moore
Okładka książki Ukryte miasto
Ulysses Moore Wydawnictwo: Wydawnictwo Olesiejuk Cykl: Ulysses Moore (tom 7) literatura dziecięca
300 str. 5 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Ulysses Moore (tom 7)
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Olesiejuk
Liczba stron:
300
Czas czytania
5 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376263298
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
177
53

Na półkach:

"Ukryte miasto" to siódmy tom serii Ulysses Moore. Zaczyna się bardzo zaskakująco, bowiem po raz pierwszy od początku nie przyglądamy się losom trójki bohaterów z Kilmore Cove.

Baccalario swoją opowieść zaczyna wprowadzeniem nowych bohaterów Anity i Tomasso. Akcja dzieje się w Wenecji, dwa lata po wydarzeniach z poprzedniego tomu.

Dziewczynka znajduje tajemniczy zeszyt, który jej przyjaciel powiązuje z książkami o Ulyssesie Moorze. Okazuje się, że opowieści dzieciaków z Kilmore Cove zostały wydane.

To ciekawy zwrot akcji i wyraźne złamanie czwartej ściany przez autora, który czyni to jeszcze kilkukrotnie, jak choćby wspominając o Willu Moogleyu, a więc bohaterze innego cyklu Baccalario z "Agencji Duchów". Fan-serwis, jasne, ale to interesujący zabieg, który przypadł mi do gustu i zobaczymy, czy będzie rozwinięty w kolejnych tomach.

Wracając do historii, znakomita jest przede wszystkim pierwsza połowa i próby powiązania opowieści weneckiej z wydarzeniami z Kilmore Cove. Później moim zdaniem poziom odrobinę spadł, przeciętne są zwłaszcza dialogi, a i kolejne wprowadzone postacie - w przeciwieństwie do Anity i Tomasso - nie przypadły mi do gustu.

Koniec końców, to kolejna dobra część, jednak nieco słabiej wypada w porównaniu do świetnego poprzedniego tomu.

"Ukryte miasto" to siódmy tom serii Ulysses Moore. Zaczyna się bardzo zaskakująco, bowiem po raz pierwszy od początku nie przyglądamy się losom trójki bohaterów z Kilmore Cove.

Baccalario swoją opowieść zaczyna wprowadzeniem nowych bohaterów Anity i Tomasso. Akcja dzieje się w Wenecji, dwa lata po wydarzeniach z poprzedniego tomu.

Dziewczynka znajduje tajemniczy zeszyt,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10222
610

Na półkach: ,

Kolejny tom za mną. Wydawałoby się, że w poprzednim tomie wszystko zostało opowiedziane i historia Jasona, Julii i Ricka dobiegła końca. Tymczasem pisarz wprowadził nowe postacie i nowych przeciwników. A właściwie nowych starych przeciwników, bo to ktoś z przeszłości Ulyssesa Moora.
Anita jest dziewczynką ze współczesnej Wenecji, która daje się wplątać w tajemniczą historię i spotyka ludzi, którzy nie powinni istnieć.
Jak poprzednie tomy czyta się bardzo przyjemnie. Fajna lektura do poduszki.

Kolejny tom za mną. Wydawałoby się, że w poprzednim tomie wszystko zostało opowiedziane i historia Jasona, Julii i Ricka dobiegła końca. Tymczasem pisarz wprowadził nowe postacie i nowych przeciwników. A właściwie nowych starych przeciwników, bo to ktoś z przeszłości Ulyssesa Moora.
Anita jest dziewczynką ze współczesnej Wenecji, która daje się wplątać w tajemniczą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1304
717

Na półkach: , , , , ,

Jeśli nazwałbym "Ukryte miasto" ciekawą, dobrze napisaną książką, to skłamałbym.
Akcja toczy się powoli. Dialogi niczym się nie wyróżniają.
Sceny najczęściej są krótkie, język zwięzły, ale sposób prowadzenia pióra, może przypaść do gustu niewiele wymagającym.

Ciekawym pomysłem było wprowadzenie magicznych "książek okien", które nawiązywały kontakt z ich czytelnikami, przedstawiając "umierającą krainę".
Są tu wprawdzie liczne sceny z udanie stopniowanym napięciem, ale wiele sytuacji opisano sprzecznie z logiką.

Włoski autor cyklu "Ulisses Moore" pierwsze sześć jego części, nałożył na parę letnich dni. A akcję tej, czyli siódmej umieścił po odstępie dwóch lat.
Nie wiemy co w tym czasie dzieje się z Obliwią Newton i jakim sposobem młodzi bohaterowie wracają do Kilmore Cove.

Poznajemy dużo nowych postaci, przede wszystkim Anitę Bloom, która musi wykazać się nie lada inteligencją by dotrzeć do wspomnianego miasteczka w Kornwalii, którego nie ma na żadnej z map. Tymczasem Bracia Nożyce, zwyczajnie jadą tam autem, nawet nie śledząc skomplikowanej trasy panny Bloom.

Czas akcji nie jest tu bliżej określony, jego miejsca to Wenecja, Kilmore Cove i Londyn.

Zastanawiałem się czy dać książce 7 czy 6, ostatecznie wybrałem tę niższą ocenę.

Jeśli nazwałbym "Ukryte miasto" ciekawą, dobrze napisaną książką, to skłamałbym.
Akcja toczy się powoli. Dialogi niczym się nie wyróżniają.
Sceny najczęściej są krótkie, język zwięzły, ale sposób prowadzenia pióra, może przypaść do gustu niewiele wymagającym.

Ciekawym pomysłem było wprowadzenie magicznych "książek okien", które nawiązywały kontakt z ich czytelnikami,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
747
62

Na półkach:

Siódmy tom pozostawił mnie z bardzo mieszanymi uczuciami. Niewątpliwie otwiera zupełnie nowy rozdział w uniwersum Ulyssesa Moore'a, jednak akcja w porównaniu do poprzednich posuwa się naprzód powoli i nabiera tempa dopiero w Kilmore Cove. Może dlatego nie do końca mogłam się wczuć, ponieważ ta wyraźna schematyczność Baccalario (również z innych jego serii) za bardzo rzucała mi się w oczy. Główną rolę aż do samego końca odgrywa tutaj tajemniczy zeszyt francuskiego malarza.

Siódmy tom pozostawił mnie z bardzo mieszanymi uczuciami. Niewątpliwie otwiera zupełnie nowy rozdział w uniwersum Ulyssesa Moore'a, jednak akcja w porównaniu do poprzednich posuwa się naprzód powoli i nabiera tempa dopiero w Kilmore Cove. Może dlatego nie do końca mogłam się wczuć, ponieważ ta wyraźna schematyczność Baccalario (również z innych jego serii) za bardzo rzucała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
735
436

Na półkach:

bardzo się cieszę że trafiłam na tę serię w czasie kiedy ma już 13 tomów nie wytrzymałabym czekania na kolejne,
motyw Wenecji jest niesamowity

bardzo się cieszę że trafiłam na tę serię w czasie kiedy ma już 13 tomów nie wytrzymałabym czekania na kolejne,
motyw Wenecji jest niesamowity

Pokaż mimo to

avatar
228
106

Na półkach: , , , ,

Udane, lecz nie rewelacyjne rozpoczęcie nowego cyklu o Ulyssesie Moorze.

Pozycja na pewno zasługuje na uwagę, jednak sporo traci względem poprzedniej serii. Pierwszy cykl był lekki zabawny, a co najważniejsze - akcja działa się szybko, każdy rozdział wnosił nowe 'coś' do historii, co sprawiało, że człowiek 'połykał' całą książkę, chcąc jak najszybciej dowiedzieć się co dalej.
Tymczasem akcja 'Ukrytego miasta' rozkręca się na tyle powoli, że przez pół książki praktycznie nic się nie dzieje. Dopiero po spotkaniu Anity i Jasona, fabuła nabiera tempa i lektura zaczyna przypominać to, do czego przyzwyczaiła czytelnika poprzednia seria.
Rozumiem, że 'Ukryte miasto' jako pierwsza książka nowego cyklu, powinna wprowadzić czytelnika w nowe wątki (przez co historia może się dłużyć). Jednak mając w pamięci 'Wrota czasu' (które nie tylko wprowadzały nowe historie w znanym świecie, co w ogóle wprowadzały czytelnika w świat przedstawiony),to wiem, że autor był w stanie zaserwować czytelnikowi o wiele ciekawsze rozpoczęcie.

Na pewno dużym plusem jest wprowadzenie nowych bohaterów.
Co prawda, nie polubiłam zbytnio Anity (o wiele bardziej przypadł mi do gustu Tommaso) - uważam, że jest bohaterką mało wyrazistą, to jednak jej obecność wnosi do całości świeżość, która była konieczna, aby cała saga dalej trzymała czytelnika w napięciu.
Jeszcze większym plusem jest wprowadzenie nowych antagonistów - już nie jednej osoby, ale całej organizacji Klubu Podpalaczy. Dzięki temu, fabuła stanie się w przyszłych częściach, bardziej ciekawa, bo i przeciwnik wydaje się o wiele groźniejszy.

Niestety ogromnym (ale to naprawdę ogromnym!) minusem jest to, w jaki sposób pierwsza seria została połączona z drugą. Tommaso fanem książek Ulyssesa? Jason, Julia i Rick nieświadomymi bohaterami sagi dla młodzieży? Błagam, tylko nie to. Okey - jak najbardziej jest to nieszablonowy i oryginalny pomysł, ale przy tym tak sztuczny, że w ogóle się nie broni. Zwłaszcza, mając na uwadze to, z jaką starannością Nestor robił wszystko, aby Kilmore Cove zostało ukryte. Niby zostało wyjaśnione, w jaki sposób doszło do publikacji zeszytów Ulyssesa (a raczej historii dzieciaków, które z tych zeszytów korzystały),jednak motywy Leonarda i Kalipso, którzy są za to odpowiedzialni, dalej są nieznane. Nawet, jeśli wydarzenia z pierwszych książek zmieniły nastawienie Nestora i jego przyjaciół co do ukrywania Kilmore Cove przed światem, to jednak nie na tyle, aby nagle o tym miejscu miały powstawać książki. A jeśli miało by do tego dojść - Nestor, jako autor zeszytów, powinien o tym wiedzieć i to zaakceptować (a nie że dopiero od Anity dowiaduje się o tych publikacjach).

Podsumowując: lektura gorsza od poprzednich części; najprawdopodobniej moment, w którym autor dostał zadyszki, ale właśnie bierze nowy oddech. Zwłaszcza, że wątki poznane w 'Ukrytym mieście' są na tyle obiecujące, że kolejne pozycje powinny być o niebo ciekawsze :)

Udane, lecz nie rewelacyjne rozpoczęcie nowego cyklu o Ulyssesie Moorze.

Pozycja na pewno zasługuje na uwagę, jednak sporo traci względem poprzedniej serii. Pierwszy cykl był lekki zabawny, a co najważniejsze - akcja działa się szybko, każdy rozdział wnosił nowe 'coś' do historii, co sprawiało, że człowiek 'połykał' całą książkę, chcąc jak najszybciej dowiedzieć się co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
336
19

Na półkach:

Gdy czytałam tą książkę, byłam zaskoczona i wcale nie pozytywnie, owszem Kilmore Cove było opisanie jako miasteczko o którym mało kto wiedział, ale jeśli ktoś chciał mógł się do niego dostać- te półkami moim zdaniem zaprzeczały treści poprzednich części.

Gdy czytałam tą książkę, byłam zaskoczona i wcale nie pozytywnie, owszem Kilmore Cove było opisanie jako miasteczko o którym mało kto wiedział, ale jeśli ktoś chciał mógł się do niego dostać- te półkami moim zdaniem zaprzeczały treści poprzednich części.

Pokaż mimo to

avatar
114
105

Na półkach: ,

http://my-opinion-of-books.blogspot.com/2018/06/marzenie-czytelnika.html

Od wydarzeń z "Pierwszego Klucza" minęło ok. dwóch lat. Jason, Julia i Rick żyją sobie spokojnie swoim życiem w Kilmore Cove. Jedynym ich utrapieniem są trzej kuzyni Flint, którzy są typowymi tymi najgorszymi ludźmi w szkole - zaczepiają bez potrzeby, naśmiewają się z byle kogo; po prostu szukają dziury w całym. Szukają osób nad którymi mogli się znęcać. I chociaż minęły dwa lata od przeprowadzki bliźniaków to nadal według kuzynów Flint pozostają obcy.
W tym samym czasie Anita odnajduje tajemniczy dziennik w domu francuskiego malarza, który... Może mieć coś wspólnego z Ulyssesem Moore. Dziewczyna, żeby odkryć tajemnicę dziennika będzie musiała odnaleźć zarówno nieistniejące miasteczko (Kilmore Cove),jak i całą trójkę wyżej wymienionych bohaterów.

Kim jest Anita?
Anita to rówieśniczka naszych głównych bohaterów, która mieszka tymczasowo w Wenecji. Tak, we Włoszech. Tam jej mama pracuje nad konserwacją malowideł w Domu Bazgrołów. To właśnie w tym domu trzynastolatka odnajdzie nietypowy dziennik...
Anita posiada również przyjaciela - Tommaso, który (UWAGA) jest fanem Ulyssesa Moore i jego dzienników. Chłopiec podsunie jej pomysł, że znalezisko Anity może mieć związek z tym mężczyzną.

Ale, ale, jak to fanem Ulyssesa? Jeśli, ktoś czytał poprzednie tomy UM to wie, że ich forma jest stworzona na zaszyfrowany dziennik tytułowego Ulyssesa. W siódmym tomie te książki są już wydane (dokładnie te, który my mamy świecie współczesnym) i nasi bohaterowie mogą je czytać. Ba, nawet... A to niespodzianka! Ciekawe rozwiązanie panie Baccalario. ;)

Tym samym Anitę spotyka przygoda, którą chciałby przeżyć każdy fan UM. Zderza się z prawdą, że Kilmore Cove, Ulysses Moore i inni istnieją, gdzieś tam w Anglii. Kto nie marzyłby o takim czymś? Obojętnie z jaką książką związany byłby ten świat.

Na początku pokrótce zarysowałam postaci kuzynów Flint. Owszem, namieszają dużo prawdopodobnie w następnych tomach, ale... Ale na pewno nie, aż tak jak główni źli w tej części "Ulyssesa Moore". Sama nazwa Klub Podpalaczy dużo mówi. To dużo gorszy wróg niż jakaś tam Obliwia ze swoimi marzeniami i zemstami. Tu zagrożenie jest dużo bardziej realne, Organizacja, która posiada ludzi praktycznie wszędzie. Podpalacze. Zło w najczystszej postaci.
Dzieci będą musiały uważać na nich nie tylko w Anglii...

Teraz, tak tajemniczo, ale muszę o tym napisać. Jestem bardzo ciekawa ósmego tomu, jak potoczą się dalej losy bohaterów, bo to co się zadziało pod koniec... Głównie ostatni rozdział. Jeden bohater. Myślę, że jego wątek będę śledziła najbardziej. A jeżeli chodzi o resztę... Naprawdę, interesuję mnie to, jak się z tego wywiną. Co zrobią ich rodzice, kiedy już się z nimi spotkają.

Bardzo podoba mi się okładka książki. Idealnie pasuje do treści. Zresztą... Chyba najbardziej podobają mi się okładki tomów 7-12. Według mnie ładniejsza kreska niż w poprzednich tomach... Właśnie! Zapomniałabym! Co kilka rozdziałów mamy rysunek, portret jakieś postaci z krótką notką do niej. Baaaardzo ładne są te portrety!
Wracając do okładki - obwoluta posiada dodatkowo fragment planu Wenecji oraz... wewnątrz prostą grę planszową w którą można sobie zagrać, jeśli się komuś będzie kiedyś nudzić.
Jeśli zaś chodzi o okładkę... Czego chcieć więcej? Ma formę, taką jaką ma dziennik znaleziony przez Anitę. Tzn. okładkę, taką samą i pierwsze strony.

http://my-opinion-of-books.blogspot.com/2018/06/marzenie-czytelnika.html

Od wydarzeń z "Pierwszego Klucza" minęło ok. dwóch lat. Jason, Julia i Rick żyją sobie spokojnie swoim życiem w Kilmore Cove. Jedynym ich utrapieniem są trzej kuzyni Flint, którzy są typowymi tymi najgorszymi ludźmi w szkole - zaczepiają bez potrzeby, naśmiewają się z byle kogo; po prostu szukają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
118
91

Na półkach: , ,

I w końcu wróciłem do serii Ulyssesa Moora po trzech latach (nie żeby mi się znudziła tylko po prostu nie miałem czasu po przeczytaniu w 2015 roku od trzeciej do szóstej części, serię zacząłem czytać w 2014 czy 2013 roku)
Bardzo szybko się ją czyta jest sporo akcji i jak zawsze pełno zagadek, skończyłem czytać ją dzisiaj i od razu poszedłem do księgarni po zakup 8 i 9 części. Gorąco polecam

I w końcu wróciłem do serii Ulyssesa Moora po trzech latach (nie żeby mi się znudziła tylko po prostu nie miałem czasu po przeczytaniu w 2015 roku od trzeciej do szóstej części, serię zacząłem czytać w 2014 czy 2013 roku)
Bardzo szybko się ją czyta jest sporo akcji i jak zawsze pełno zagadek, skończyłem czytać ją dzisiaj i od razu poszedłem do księgarni po zakup 8 i 9...

więcej Pokaż mimo to

avatar
45
45

Na półkach:

Nieźle napisane i wciągające.

Nieźle napisane i wciągające.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 123
  • Posiadam
    700
  • Chcę przeczytać
    583
  • Ulubione
    124
  • Ulysses Moore
    30
  • Chcę w prezencie
    25
  • Fantastyka
    24
  • Z biblioteki
    16
  • Pierdomenico Baccalario
    14
  • Młodzieżowe
    10

Cytaty

Więcej
Pierdomenico Baccalario Ukryte miasto Zobacz więcej
Pierdomenico Baccalario Ukryte miasto Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,7
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,3
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 7,5
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Przeczytaj także