Mangę kupiłam, bo:
a) to "Miasteczko Halloween!"
b) byłam ciekawa, jak będzie wyglądać ta historia w takiej, a nie innej formie.

I co? Jest poprawnie, ilustracje bardzo dobre. Graficznie nie można tej mandze nic zarzucić. Jednak samej treści brakuje tego "czegoś" nieuchwytnego, co miał w sobie film. Chodzi o ruchy postaci, muzykę, piosenki, które dopełniały tę historię i tworzyły jej specyficzny klimat.
Wydaje mi się, że twórczość Burtona trudno przedstawić w takiej formie.

Mangę kupiłam, bo:
a) to "Miasteczko Halloween!"
b) byłam ciekawa, jak będzie wyglądać ta historia w takiej, a nie innej formie.

I co? Jest poprawnie, ilustracje bardzo dobre. Graficznie nie można tej mandze nic zarzucić. Jednak samej treści brakuje tego "czegoś" nieuchwytnego, co miał w sobie film. Chodzi o ruchy postaci, muzykę, piosenki, które dopełniały tę historię i...

Uwielbiam "The Nightmare Before Christmas" zarówno za formę, bohaterów, klimat, ale przede wszystkim za warstwę muzyczną. Sięgając po mangową wersję tej już legendarnej produkcji Tima Burtona nie wiedziałem czego się spodziewać, a jednocześnie spodziewałem się czegoś więcej niż otrzymałem. Jun Asuka w swoim komiksie po prostu podąża krok po kroku za fabułą filmu próbując nawet zamieszczać skrócone wersje piosenek znanych z filmów...co wypada dość słabo (tym bardziej, że kompletnie nie znam polskich wersji tych utworów). Graficznie jest dobre, ale zarazem dość prosto. Ciężko mi powiedzieć dla kogo jest ta manga - wielbiciele perypetii potworów z Miasteczka Halloween raczej nie znajdą tutaj za wiele dla siebie. Za to czytelnicy, którzy nie obcowali z filmem Burtona mogą czuć się zagubieni. Szkoda, że Egmont nie wydał oryginalnej książeczki Burtona, bo wypada ona zdecydowanie ciekawiej niż manga Asuki.

Uwielbiam "The Nightmare Before Christmas" zarówno za formę, bohaterów, klimat, ale przede wszystkim za warstwę muzyczną. Sięgając po mangową wersję tej już legendarnej produkcji Tima Burtona nie wiedziałem czego się spodziewać, a jednocześnie spodziewałem się czegoś więcej niż otrzymałem. Jun Asuka w swoim komiksie po prostu podąża krok po kroku za fabułą filmu próbując...

Tym razem spotykam się z historią Miasteczka Halloween, nie w wersji animowanej, lecz w formie mangi.

Tim Burton jest jednym z moich ulubionych twórców, uwielbiam jego animacje, dlatego nie mogłam przejść obojętnie, kiedy na półkach pojawiło się kultowe „Miasteczko Halloween” w formie mangi. Historia choć była mi znana, przyniosła mi tyle samo radości. Piękna kreska, piękne wydanie, przyjemnością było wrócić do świata Dyniowego Króla.

Tym razem spotykam się z historią Miasteczka Halloween, nie w wersji animowanej, lecz w formie mangi.

Tim Burton jest jednym z moich ulubionych twórców, uwielbiam jego animacje, dlatego nie mogłam przejść obojętnie, kiedy na półkach pojawiło się kultowe „Miasteczko Halloween” w formie mangi. Historia choć była mi znana, przyniosła mi tyle samo radości. Piękna kreska,...

"Miasteczko Halloween" to manga, która powstała na podstawie kultowej animacji, której producentem jest popularny reżyser Tim Burton. Od premiery filmu minęło 30 lat, a w Japonii wciąż jest to bardzo ceniona produkcja, dlatego też powstała ta komiksowa adaptacja. Osobiście uwielbiam twórczość Tima Burtona, a "Miasteczko Halloween" jest jedną z moich ulubionych animacji, więc nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu. Jest to pierwszy tego typu komiks, który przeczytałam, ale myślę, że nie ostatni. Historia przedstawiona w mandze nie różni się od tej filmowej, jednak nie zmienia to faktu, że podczas czytania bawiłam się świetnie. Ponadto bardzo podobają mi się rysunki, które są idealnie odwzorowane i oddają wyjątkowy klimat animacji. Manga będzie doskonałym wyborem dla miłośników filmowej wersji oraz ogólnej twórczości Tima Burtona. Będzie to również świetny pomysł na prezent dla fanów reżysera. Bardzo polecam!

"Miasteczko Halloween" to manga, która powstała na podstawie kultowej animacji, której producentem jest popularny reżyser Tim Burton. Od premiery filmu minęło 30 lat, a w Japonii wciąż jest to bardzo ceniona produkcja, dlatego też powstała ta komiksowa adaptacja. Osobiście uwielbiam twórczość Tima Burtona, a "Miasteczko Halloween" jest jedną z moich ulubionych animacji,...

moje wrażenia z lektury "Miasteczka Halloween" znajdziecie, jak zawsze, na moim blogu, na który was serdecznie zapraszam :)
https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-miasteczko-halloween-tim-burton-jun-asuka/

moje wrażenia z lektury "Miasteczka Halloween" znajdziecie, jak zawsze, na moim blogu, na który was serdecznie zapraszam :)
https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-miasteczko-halloween-tim-burton-jun-asuka/

Miasteczko Halloween to manga, która została stworzona na podstawie animowanego filmu tworzonego techniką poklatkową o tym samym tytule.
Za scenariusz i rysunki odpowiada pani Jun Asuka, natomiast mangę na polski rynek dostarczyło wydawnictwo Story House Egmont.
Osobiście nie widziałam filmu, obejrzałam jedynie zwiastun i wydał mi się on dość mroczny. Z chęcią sięgnęłam więc po mangę, a tu zaskoczenie - jest jasno, przejrzyście i mało strasznie.

Historia opowiada o Jacku Szkieletonie, który jest królem Miasteczka Halloween. Szuka on czegoś, co wypełni jego egzystencjalną pustkę. I tak pewnego dnia postanawia zorganizować święta Bożego Narodzenia. Pomagają mu w tym jego upiorni pobratymcy.
Nic więcej zdradzić nie mogę, ponieważ jest to krótka jednotomówka i zwyczajnie odkryłabym zbyt wiele z tej historii.
Moim zdaniem jest to typowa manga kodomo, czyli skierowana do dzieci raczej poniżej 13 roku życia.
Historia jest bardzo prosta, tak samo dialogi. Jest to więc przystępny tytuł dla młodszych czytelników, którzy lubią klimaty Halloween.

Miasteczko Halloween to manga, która została stworzona na podstawie animowanego filmu tworzonego techniką poklatkową o tym samym tytule.
Za scenariusz i rysunki odpowiada pani Jun Asuka, natomiast mangę na polski rynek dostarczyło wydawnictwo Story House Egmont.
Osobiście nie widziałam filmu, obejrzałam jedynie zwiastun i wydał mi się on dość mroczny. Z chęcią sięgnęłam...

Miasteczko halloween to pierwsza manga, którą przeczytałam. I dzięki niej - nie ostatnia :)

Miasteczko halloween to pierwsza manga, którą przeczytałam. I dzięki niej - nie ostatnia :)

no nie, ja jestem zakochana w Miasteczku Halloween. jeśli ktoś jest przywiązany do kreski z filmu (tak jak ja) to będzie zadowolony. pomimo tego, że znałam historię, świetnie się bawiłam

no nie, ja jestem zakochana w Miasteczku Halloween. jeśli ktoś jest przywiązany do kreski z filmu (tak jak ja) to będzie zadowolony. pomimo tego, że znałam historię, świetnie się bawiłam