Okres dorastania- przechodzenia z dziecka w dorosłego człowieka- bywa trudny dla obu stron: dziecka oraz rodzica. Nastolatek jest hybrydą dziecka i dorosłego. Zrozumienie tego, co dzieje się w tym czasie w jego mózgu, pomaga zrozumieć jego zachowanie i reakcje na różne zdarzenia czy sytuacje.
Jak często rodzicu zadałeś sobie pytanie, że chyba ktoś podmienił Ci dziecko? Dlaczego tak odpowiada? Skąd w nim tyle agresji i jadu? Dlaczego trzaska drzwiami i strzeże z taką żarliwością swojej prywatności? Dlaczego my rodzice przestaliśmy być autorytetem?
Na te i wiele innych pytań znajdziemy odpowiedź w tej oto książce.
Autorka nie ubarwia, przestawia rzetelny obraz z pełnymi konsekwencjami. Podpowiada i daje wskazówki, jak dotrzeć do nastolatka, ale również skłania do zastanowienia nad sobą i swoim zachowaniem.
Bardzo dobra książka - pod wieloma względami.
Podzielona na różne obszary, łącząca wiedzę medyczną i psychologiczną. Do tego świetny, bardzo zrozumiały język.
Piękna szata graficzna. Polecam!

Okres dorastania- przechodzenia z dziecka w dorosłego człowieka- bywa trudny dla obu stron: dziecka oraz rodzica. Nastolatek jest hybrydą dziecka i dorosłego. Zrozumienie tego, co dzieje się w tym czasie w jego mózgu, pomaga zrozumieć jego zachowanie i reakcje na różne zdarzenia czy sytuacje.
Jak często rodzicu zadałeś sobie pytanie, że chyba ktoś podmienił Ci dziecko?...

Bardzo mądra książka. Pełna empatii, ciepła i zrozumienia dla dorastających ludzi i ich rodziców. To przewodnik po relacji opiekun-nastolatek, poruszający najważniejsze kwestie: od zmian zachodzących w mózgu dojrzewającego człowieka, przez wyjaśnienie jego zachowań, aż do opisu konkretnych problemów współczesnych nastolatków oraz jak sobie z nimi radzić. Ponadto autorka opisuje style przywiązania (które powinien znać absolutnie KAŻDY rodzic),a także jak nad nimi pracować niezależnie od wieku. Ćwiczenia i przykłady z książki powstały w oparciu o komunikację bez przemocy (NVC) Marshalla Rosenberga oraz filozofię Jaspera Juula czy Gabora Mate, światowej sławy specjalistów w pracy terapeutycznej z drugim człowiekiem.

Jeśli chcesz lepiej zrozumieć dorastającego, młodego człowieka i stać się dla niego prawdziwym wsparciem, ta książka jest dla Ciebie.

Bardzo mądra książka. Pełna empatii, ciepła i zrozumienia dla dorastających ludzi i ich rodziców. To przewodnik po relacji opiekun-nastolatek, poruszający najważniejsze kwestie: od zmian zachodzących w mózgu dojrzewającego człowieka, przez wyjaśnienie jego zachowań, aż do opisu konkretnych problemów współczesnych nastolatków oraz jak sobie z nimi radzić. Ponadto autorka...

Nastoletnia współczesność nie jest łatwa, prawda? Dla samej młodzieży, ale i rodziców, opiekunów, otoczenia. Ten etap nigdy nie należał do tych, po których sunie się gładko niczym po tafli lodu. Od zawsze był pełen wyzwań, niezrozumienia i mniej lub bardziej efektywnych prób komunikacji. Bo burza hormonów, bo chęć nadążenia za trendami i kulturowa presja, która narzuca jak powinno się wyglądać, co czuć i myśleć, a dzisiejsze formy medialnego przekazu zaogniają sytuację. Dlatego wielokrotnie powtarzam, że sięganie po pomoc to mądrość. Zawsze. Oto i ona.

Mierzycie się z nastoletnimi trudnościami? Nie widzicie wyjścia z poplątanych zdarzeń? Nie wiecie jak mądrze towarzyszyć? Nie jesteście sami. To lektura dla Was. Niech wrzesień będzie początkiem - lepszej komunikacji i zrozumienia nie tylko nastolatka, ale i samego siebie.

Choć jestem mamą kilkulatka to zdarza mi się próbować sprostać sytuacjom, które pełne są trudnych emocji. Myślę, że ten kto ma dziecko lub pracuje z dziećmi, ten wie o czym mówię, a to przecież dopiero preludium. Wielokrotnie słyszę od Was - znajomi, czytelnicy, rodzice, opiekunowie - że etap dojrzewania potrafi przysporzyć zmartwień i miesza w głowach. Wiem, że bywa różnie, ale dużo da się jeszcze naprawić. Naprawdę.

To publikacja dla tych, którzy chcą z troską.
Ile to razy rodzice dręczą się pytaniami, dlaczego on mnie tak traktuje, dlaczego ona robi co chce, dlaczego nieustannie jest bałagan, krzyk, brak szacunku? Przecież jeszcze wczoraj był taki słodki, a jej plotłam warkoczyki. "Dlaczego" nie ma końca. Co gorsza zaczynają wierzyć, że tak będzie już zawsze. Poddają się, załamują, bo klamka zapadła. Nie zapadła. To etap.

Tak, normalne jest to, że w nas - rodzicach rozkłada się cały wachlarz emocji. Nie jesteście w tym sami. Pojawi się złość, brak sił, wypalenie, a cierpliwość będzie potrzebna tonami. Będzie jednak też duma, małe radości i miłość, która spaja nasze rodzicielskie wysiłki. Bez niej jest pusto.

W tej rzetelnie napisanej literaturze zaczynamy od zmian biologiczno-psychologicznych, bo tak ważne. Ruszamy przez poszukiwanie tożsamości i przynależności, akceptację i zmianę, potrzebę prywatności czy konflikty pokoleniowe i kryzysy. Są bunty, egocentryzm, ale i nasza niezgoda na pożegnanie etapu dziecięcego. Są konkretne trudności, które rozgościły się w tak wielu domach, jak zabójcy dobrego kontaktu, problemy edukacyjne, z mediami społecznościowymi, pieniędzmi, odżywianiem, izolacja we własnym pokoju lub niekontrolowane wyjścia. Bo "co mam robić?", kołacze się w niejednym dorosłym. Jednak jest i miejsce na najważniejsze, czyli odbudowę porozumienia i relacji. Da się, tylko czasem trzeba sobie pomóc.

Jak zwykle fantastycznie wydana publikacja, bo Wydawnictwo Natuli mnie jeszcze nie zawiodło. Jest przejrzyście i klarownie. Są klasyfikacje, punkty, wyróżnienia, a nawet ilustracje, co wpływa na komfort czytania. Każdy rozdział to garść sumiennie podanej wiedzy, ale i nadziei na lepsze zrozumienie. Na końcu zawiera pytania do refleksji oraz doświadczenie do wykonania. Nie dostajemy więc wyłącznie teorii, ale przede wszystkim narzędzia do wykorzystania w codziennym życiu, bo to przecież istota, żeby wkroczyć z nauką w rzeczywistość.

Dorastanie jest jak brama. Trzeba przez nią przejść, a drogi są tak różne. Na końcu możemy jednak świętować. Bo zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, żeby rozwinąć skrzydła młodego człowieka, a nie go stłamsić. Bo wkracza w dorosłość z odwagą i poczuciem wartości. Bo byliśmy w tym wszystkim razem - na dobre i złe.

Nastoletnia współczesność nie jest łatwa, prawda? Dla samej młodzieży, ale i rodziców, opiekunów, otoczenia. Ten etap nigdy nie należał do tych, po których sunie się gładko niczym po tafli lodu. Od zawsze był pełen wyzwań, niezrozumienia i mniej lub bardziej efektywnych prób komunikacji. Bo burza hormonów, bo chęć nadążenia za trendami i kulturowa presja, która narzuca jak...

Czy mamy na pokładzie rodziców nastolatków? U nas ten etap wciąż przed nami, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zacząć się do niego przygotowywać, bo sami wiecie jak jest. Długo, długo nic, a potem z grubej rury 😂 Chyba każdy rodzic drży przed tym etapem w życiu swojego dziecka, warto więc zadbać o odpowiednie wsparcie dla samego siebie już wcześniej.

I dziś przychodzę do Was z przyjacielem, który poklepie Was po plecach i powie: "Wspólnie damy radę". "Jak zrozumieć nastolatka" to fachowy poradnik dla rodziców, przewodnik po nastoletnim świecie i terapeuta w jednym. W tej książce znajdziecie jedenaście wyczerpujących rozdziałów, które poruszają chyba każdy aspekt życia z nastolatkiem i jego wychowywania. Pokaże nam bogactwo zewnętrznych i wewnętrznych zmian zachodzących w naszych dzieciach, opowie o przebudowie mózgu jaka w nich zachodzi i odniesie się do okresu buntu. Następnie postara się otworzyć nas na zmianę, zmianę w domu, relacjach ale i naszej rodzicielskiej roli, która na każdym etapie życia naszego dziecka jest nieco inna. Dowiemy się co rodzi nieporozumienia i konflikty oraz spróbujemy popracować nad komunikacją. Pomoże stawić czoła kryzysowi oraz konkretnym wyzwaniom rodzicielskim.

To prężna lektura, bogata w wiedzę, ćwiczenia dla rodziców czy anegdoty z życia rodzin takich jak nasze Dzięki temu stoi bliżej czytelnika, wspiera go, daje drogowskazy, jednocześnie wciąż pozostając w nurcie rodzicielstwa bliskości i w ogóle bliskości i życzliwości jako takiej. Dla dzieci, całej naszej rodziny i nas samych. Czy temu można się oprzeć?

Czy mamy na pokładzie rodziców nastolatków? U nas ten etap wciąż przed nami, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zacząć się do niego przygotowywać, bo sami wiecie jak jest. Długo, długo nic, a potem z grubej rury 😂 Chyba każdy rodzic drży przed tym etapem w życiu swojego dziecka, warto więc zadbać o odpowiednie wsparcie dla samego siebie już wcześniej.

I dziś przychodzę...

Książka dla rodziców, którzy chcą być mądrym przewodnika i swoich nastoletnich dzieci, dawać im wsparcie i towarzyszyć w rozwoju w tym pięknym, choć niekiedy trudnym czasie stawania się dorosłym. Pomimo, że nastoletnie dzieci bywają trudne, nieznośne, doprowadzają do szaleństwa lub mówią wprost, że nienawidzą swoich rodziców, to tak naprawdę, nadal są oni dla nich ważni. Dla wielu rodziców, najtrudniejsze jest odsunięcie i utrata takiego kontaktu z dzieckiem, jaki mieli wcześniej.
Nastolatkowie potrzebują od nas mądrego przewodnictwa (określania granic),bezpiecznej przystani, do której zawsze mogą wrócić po wsparcie i bezwarunkową akceptację.
Na końcu rozdziałów znajdziemy ćwiczenia i sugestie obserwacji dla rodziców.
Rodzicu nastolatka! Spróbuj wziąć sprawy w swoje ręce i dzięki tej książce mieć najlepsze relacje jakie będziecie potrafili zbudować w tym trudnym okresie zmian.

Książka dla rodziców, którzy chcą być mądrym przewodnika i swoich nastoletnich dzieci, dawać im wsparcie i towarzyszyć w rozwoju w tym pięknym, choć niekiedy trudnym czasie stawania się dorosłym. Pomimo, że nastoletnie dzieci bywają trudne, nieznośne, doprowadzają do szaleństwa lub mówią wprost, że nienawidzą swoich rodziców, to tak naprawdę, nadal są oni dla nich ważni....

"Każdy człowiek, w tym kształtujące się i odkrywające siebie dorastające dziecko, potrzebuje mieć kogoś, kto będzie przy nim,kto za nim stanie,kto będzie trwał z życzliwością,miłością i zrozumieniem- bezwarunkowo,cokolwiek by się nie działo".

Wydawnictwo Natuli przychodzi tym razem z książką dla rodziców nastolatków. Będąc na początku naszej drogi zdaje się, że to nieprzespane noce,marudzenie i brak chwili dla siebie jest najgorszym etapem rodzicielstwa. Im dalej i im starsze nasze dzieci,tym mocniej uświadamiamy sobie,że choć jedne problemy znikają,pojawiają się inne,nowe i wcale nie łatwiejsze od pozostałych. Myślę, że dla wielu rodziców to etap wkraczania dzieci w dorosłość może być tym najtrudniejszym- ze względu na to,że przestają one nas potrzebować, szukają własnej drogi,zaczynaja dostrzegać nasze wady,często się buntują,a rodzice nie są już atrakcyjnymi partnerami do spędzania wspólnego czasu.
"Jak zrozumieć nastolatka"to poradnik,który pomoże rodzicom być blisko z dzieckiem w tym ciężkim dla całej rodziny czasie. Pokazuje jakie zachowania cechują nastoletni wiek,czego się spodziewać,jak działać w trudnych momentach,kiedy wspierać i dawać wolność,a kiedy powinna nam się zapalić ostrzegawcza lampka.
Myślę,że wiele tu myśli i stwierdzeń,które na pewno dobrze znamy i rozumiemy,jednak często w zabieganiu i natłoku obowiązków,dobrze je sobie przypomnieć i uświadomić jak ważne jest wsparcie rodzica przez całą drogę życiową dziecka. Nawet,jeśli czasami twierdzi,że nie jest mu to potrzebne.
Ciekawymi wstawkami są fragmenty "Z życia wzięte",gdzie rodzice opowiadają historie swoich nastolatków i rozdział "Konktetne wyzwania rodzicielskie",gdzie znajdziemy takie podrozdziały jak: ciągle siedzi na telefonie,źle się uczy,jest agresywny,nie chce rozmawiać i inne.
Kolejna bardzo potrzebna książka, które przede wszystkim wesprze i na pewno podpowie jak żyć z nastolatkiem i stworzyć taką więź, która przetrwa niejedną burzę😉

"Każdy człowiek, w tym kształtujące się i odkrywające siebie dorastające dziecko, potrzebuje mieć kogoś, kto będzie przy nim,kto za nim stanie,kto będzie trwał z życzliwością,miłością i zrozumieniem- bezwarunkowo,cokolwiek by się nie działo".

Wydawnictwo Natuli przychodzi tym razem z książką dla rodziców nastolatków. Będąc na początku naszej drogi zdaje się, że to...

Bycie rodzicem dorastającego dziecka z pewnością jest wyzwaniem, więc jeśli chcecie stać się mądrymi przewodnikami na drodze ku dorosłości to koniecznie zwróćcie uwagę na nowy tytuł z serii rodzicielskiej "Jak zrozumieć nastolatka" 👍

Autorką książki jest terapeutka i trenerka kompetencji relacyjnych, która na co dzień wspiera osoby nastoletnie i ich rodziców. Jest też mamą trójki nastolatków, więc temat zna doskonale :)

Z książki dowiemy się chyba wszystkiego, co najistotniejsze na temat nastolatków. Prześledzimy zarówno rozwój biologiczny jak i wszystkie psychologiczne mechanizmy, z którymi wiąże się dojrzewanie.

Autorka nie zapomina też o uwzględnieniu w tym wszystkim emocji rodzica, jego wyzwań i możliwego wypalenia. Każdy rozdział wzbogacony jest o pytania do refleksji oraz doświadczenie do wykonania np. skorzystanie z narzędzia jakim jest Transformacja Gniewu.

Nie zabrakło tu rozdziału o konfliktach, sposobach na komunikację, czy kryzysie i odbudowie więzi. Myślę, że rodziców szczególnie może zainteresować część z konkretnymi wyzwaniami rodzicielskimi np. "ciągle siedzi na telefonie", "okłamuje mnie", "źle się uczy".

W książce znajdziemy dużo praktycznych wskazówek i przede wszystkim wiedzy, która pozwala tego nastolatka bardziej zrozumieć.

Myślę, że ta książka będzie dużym wsparciem dla rodziców dorastających dzieci.

Bycie rodzicem dorastającego dziecka z pewnością jest wyzwaniem, więc jeśli chcecie stać się mądrymi przewodnikami na drodze ku dorosłości to koniecznie zwróćcie uwagę na nowy tytuł z serii rodzicielskiej "Jak zrozumieć nastolatka" 👍

Autorką książki jest terapeutka i trenerka kompetencji relacyjnych, która na co dzień wspiera osoby nastoletnie i ich rodziców. Jest też...

Dziś chcę Wam przedstawić kolejną perełkę z rodziny Natuli.”Jak zrozumieć nastolatka” napisana została przez trenerkę która zajmuje się komunikacją miedzy nastolatkami i rodzicami. Jest również coachem i terapeutą. A nade wszystko ważne jest dla niej empatyczne porozumienie.

Publikacja pokazuje nam co się dzieje z naszym uroczym dzieckiem podczas procesu dorastania. Kiedy już przerobiliśmy bunt dwu i trzylatka ;) teraz czeka nas nowe wyzwanie. Dorastanie jest jednym z trudniejszych okresów w życiu młodego człowieka. To czas kiedy zmienia się nie tylko ciało ale również umysł. Uczucia biorą górę, nieskoordynowane ruchy nie pomagają a pryszcz na czole może zburzyć harmonię. Ciekawa jestem swoją drogą czy pamiętacie jak to było u Was… Ja pamiętam, że nie bardzo rozumiałam co się ze mną dzieje. Byłam zła bez konkretnego powodu, wkurzały mnie rzeczy kt dotychczas lubiłam. I tak faktycznie jest. Trudno opisać całą przygodę jaką jest dojrzewanie. Jeśli od strony „medycznej” wszystko można rozpisać. Co robią hormony i inne neutrony, to trudniej jednoznacznie opisać co dzieje się w głowie młodego człowieka.

Autorka krok po kroku przedstawia nam cały proces. Najpierw poznajemy historyczne metody wchodzenia w dorosłość, później oswajamy się z cielesną zmianą naszych pociech i płciową tożsamością. Po drodze zahaczamy o bunt nastolatka i miejsce dla rodzica w nowej przestrzeni. Gdzie jest miejsce na relacje i jak dążyć do porozumienia a jak unikać czy rozwiązywać konflikty. To że będą jest pewne. Dlatego warto wiedzieć jak rozmawiać z emocjonalnym nastolatkiem. Co zrobić kiedy jednak dojdzie do złamania relacji i trudnej sytuacji. Jak na nowo odbudować bliskość. Na końcu autorka podaje kilka przepisów na konkretne problemy. Np. kiedy dziecko „ciągle siedzi na telefonie”. ;)

Podobają mi się wnioski z książki. Ja jak zawsze zaznaczyłam sporo miejsc do których z pewnością wrócę. Są też takie które są dla mnie pomocne już teraz. Jedno wiem że książka zbudowana jest na rzetelnej wiedzy oraz doświadczeniu. A to chyba dwa kluczowe czynniki które powinny decydować o wyborze takiej publikacji.

W dzisiejszym świecie w którym coraz więcej zagrożeń ale również trudności ( lockdown, wojna) młodzież czuje się jeszcze bardziej rozdarta. Ten okres dojrzewania jest często dodatkowo podkręcony przez social media. W tym miejscu rodzice muszą spełniać rolę ostoi i kotwicy oraz zbudować zaufanie z dzieckiem. Dlatego ta publikacja jest niezwykle ważna oraz aktualna. To bardzo rzeczowy poradnik. Nastawiony na osiągnięcie porozumienia poprzez miłość i empatię, zrozumienie drugiego człowieka. Refleksje są celne i prowadzą do wypracowania dobrych i bezpiecznych ścieżek.

Rozdziały podzielone są tematycznie. Lubię kiedy słowa klucze wyeksponowane są grubszą czcionką. Lubię tabelki, wypunktowania i zaznaczenia – dzięki temu wygodniej mi się czyta i łatwiej odnajduję interesującą mnie treść. Każdy z 10 rozdziałów kończy się ćwiczeniami dla rodzica, czyli pytaniami przygotowanymi do refleksji i doświadczeniem. Jak to co przeczytamy wpływa na mnie, jak mogę to użyć w praktyce, co dalej z tym zrobić. Pojawiają się również jak w całej serii rodzicielskiej sympatyczne ilustracje. Całość opakowana jest w twardą oprawę. Wiadomo książka ma pracować i być używana więc nawet jej wykonanie jest na najwyższym poziomie.

#wspolpracareklamowa

Dziś chcę Wam przedstawić kolejną perełkę z rodziny Natuli.”Jak zrozumieć nastolatka” napisana została przez trenerkę która zajmuje się komunikacją miedzy nastolatkami i rodzicami. Jest również coachem i terapeutą. A nade wszystko ważne jest dla niej empatyczne porozumienie.

Publikacja pokazuje nam co się dzieje z naszym uroczym dzieckiem podczas procesu dorastania....