Niestety ta książka to dla mnie spore rozczarowanie. Spodziewałam się naukowego podejścia do mitu Bożego Narodzenia, rzetelnego opracowania go pod względem historycznym i kulturoznawczym. Zamiast tego dostałam amatorską pisaninę, całą masę powtórzeń, mnóstwo banałów i kilka oczywistych przekłamań. Autor zdaje się sądzić, że powtarzanie tego samego co trzy strony, bez podania jakiegokolwiek źródła ani zagłębienia się w temat, wystarczy, by przekonać czytelnika do swoich racji. To wszystko brzmi miejscami jak teorie spiskowe albo najzwyklejsze fantazje.

A zatem zamiast rzetelnego, sceptycznego opracowania dostajemy toporną propagandę. Szkoda, bo temat zdecydowanie wart jest poważniejszego podejścia ze strony osoby świeckiej. Tutaj jednak kompletny brak dojrzałego potraktowania zarówno poruszanej problematyki, jak i czytelnika. Dobrze, że "książkę" czyta się szybko i dzięki temu można łatwo mieć ją za sobą.

Niestety ta książka to dla mnie spore rozczarowanie. Spodziewałam się naukowego podejścia do mitu Bożego Narodzenia, rzetelnego opracowania go pod względem historycznym i kulturoznawczym. Zamiast tego dostałam amatorską pisaninę, całą masę powtórzeń, mnóstwo banałów i kilka oczywistych przekłamań. Autor zdaje się sądzić, że powtarzanie tego samego co trzy strony, bez...