Książka, którą mi ktoś sprzątnął w bibliotece sprzed nosa w tłusty czwartek. Na szczęście zdążyliśmy ją zdobyć przed dniem piekarza i cukiernika w marcu :)

Wiersze Doroty Gellner o słodkościach są bardzo dobre i całkiem zabawne. Tekst uzupełniają smakowite ilustracje Agnieszka Żelewskiej. Dzieci są zachwycone, zwłaszcza przedszkolak, którego bawią zabawy językowe, a w tej książce jest ich trochę.

Smacznej lektury.

Książka, którą mi ktoś sprzątnął w bibliotece sprzed nosa w tłusty czwartek. Na szczęście zdążyliśmy ją zdobyć przed dniem piekarza i cukiernika w marcu :)

Wiersze Doroty Gellner o słodkościach są bardzo dobre i całkiem zabawne. Tekst uzupełniają smakowite ilustracje Agnieszka Żelewskiej. Dzieci są zachwycone, zwłaszcza przedszkolak, którego bawią zabawy językowe, a w tej...

Rymowane wierszyki o słodkich wypiekach takich jak keks, bezy, faworki, paczki czy eklerki to przyjemne czytanie nie tylko w najbliższe tłuste święto. Ostrzegam! Nie raz poleci Wam ślinka. W tekstach wielokrotnie zastosowana jest zabawna gra słów. Do każdego wiersza dopasowane są piękne ilustracje. Aż chce się odwiedzić to miejsce.

Książkę mamy już dość długo, ale często do niej wracamy. Bo kto nie lubi słodkości? Zachęcam do poznania tej magicznej i przyjemnej cukierni.

Rymowane wierszyki o słodkich wypiekach takich jak keks, bezy, faworki, paczki czy eklerki to przyjemne czytanie nie tylko w najbliższe tłuste święto. Ostrzegam! Nie raz poleci Wam ślinka. W tekstach wielokrotnie zastosowana jest zabawna gra słów. Do każdego wiersza dopasowane są piękne ilustracje. Aż chce się odwiedzić to miejsce.

Książkę mamy już dość długo, ale często...

Komiczna, przezgrabna, akuratna. Dzieci chcą się uczyć na pamięć, a mi się podoba jeszcze bardziej niż im.

Komiczna, przezgrabna, akuratna. Dzieci chcą się uczyć na pamięć, a mi się podoba jeszcze bardziej niż im.

Zbiór krótkich, wierszowanych opowiastek, które spodobają się dzieciom i nie będą nużyć rodziców.

Zbiór krótkich, wierszowanych opowiastek, które spodobają się dzieciom i nie będą nużyć rodziców.

Tak apetycznej książki dawno nie było, więc przygotujcie się na pyszną lekturę, pełna słodkości i smakowitości.

"Cukiernia pana Pączka" to zbiór osiemnastu wierszowanych mini historyjek, których autorką jest polska królowa rymów, czyli Dorota Gellner.

Całość toczy się w okół cukierni pana Pączka, w której znaleźć można truskawkowe torty, rurki z kremem, szarlotki, ptysie, faworki, babki, rolady z makiem i wiele innych wypieków. Nie zabraknie także pączków z lukrem!

Przez drzwi cukierni nieustannie przewijają się klienci, spragnieni łakoci, a nocami grasuje złodziej Lepka Rączka, czający się na pyszności z tego miejsca.

Książkę czyta się lekko i płynnie, a perfekcyjne i zabawne rymy dodają jej niebywałego polotu. Historyjki tworzą w pewnym sensie zabawna opowieść, a każdej z nich towarzyszą ilustracje.

To książka, która pochłoniecie od pierwszej do ostatniej strony!

Myślę, że muszę Was ostrzec - od czytania można nabrać ochoty na coś z oferty cukierni 😉

Tak apetycznej książki dawno nie było, więc przygotujcie się na pyszną lekturę, pełna słodkości i smakowitości.

"Cukiernia pana Pączka" to zbiór osiemnastu wierszowanych mini historyjek, których autorką jest polska królowa rymów, czyli Dorota Gellner.

Całość toczy się w okół cukierni pana Pączka, w której znaleźć można truskawkowe torty, rurki z kremem, szarlotki, ptysie,...