Bezprawie: Witamy w Badrocku
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Bezprawie (tom 1)
- Seria:
- Sędzia Dredd
- Tytuł oryginału:
- Lawless: Welcome to Badrock
- Wydawnictwo:
- Studio Lain
- Data wydania:
- 2019-12-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-12-01
- Data 1. wydania:
- 2017-06-14
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788395347740
- Tłumacz:
- Jacek Więckowski
- Tagi:
- komiks Sędzia Dredd science-fiction kolonia szeryf 2000 AD korporacja
Wielki bestseler z wydawnictwa 2000AD wreszcie po polsku!. Komiks, który pozamiatał krytyką i czytelnikami w Anglii i USA. Rewelacyjnie napisana historia utrzymana w konwencji miksu mrocznego westernu z space operą. Do tego miażdżąca oprawa graficzna. Piękna szczegółowa i dynamiczna kreska zabiera nas na kosmiczne rubieże, gdzie też potrzebni są sędziowie i ich brutalne prawo. Co ważne, by czytać ten komiks nie potrzebujecie znać uniwersum Sędziego Dredda.
GDZIEŚ POŚRODKU NIEZMIERZONEJ PUSTKI, NA WYGWIZDOWIE PLANETY
W NAJWIĘKSZYM ZADUPIU GALAKTYKI ZNAJDZIECIE BADROCK.
Synthol leje się tu litrami, bójki i sprzeczki są na porządku dziennym, a szabrownicy żywiołowo walczą o każdy kawałek powojennego żelastwa porozrzucanego po tych Badlandach. Na szczęście z pomocą przybywa bezkompromisowa szeryf Metta Lawson! Relacje między Mekami, Mutkami, Wzniesieńcami i Ludźmi nigdy nie należały do dobrych. Tylko ona może zaprowadzić porządek i wprowadzić zmiany, których potrzebuje Badrock. Ale nie każdemu to na rękę, a już na pewno nie lokalnej filii międzygalaktycznej hiperkorporacji Munce Inc. Jak daleko posuną się, by ochronić swoje inwestycje?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 18
- 9
- 7
- 5
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo dobra pozycja, właściwie pod każdym względem. W pierwszej chwili po otwarciu pomyślałem "szkoda, że nie w kolorze", ale potem zmieniłem zdanie - całe szczęście, że nie w kolorze. Świetna kreska, ogromna szczegółowość, pełne tła, na których zawsze coś się dzieje, piękne połączenie westernowego stylu z SF.
Fabuła trzyma poziom, pierwszoplanowe postaci dobrze zarysowane i z własnym charakterem, zaś główna bohaterka to już prawdziwa badass heroina, w której można się szybko zakochać. Jeśli się lubi zołzy. Kilka mniejszych wątków się przeplata, ciągle ktoś chce kogoś zastrzelić (i zazwyczaj swój cel osiąga). Z jednej strony jest to akcyjniak, z drugiej strony pojawia się trochę tajemnicy i niedopowiedzeń, które zaszczepiają zainteresowanie.
Nie jest to jednak komiks bez wad. Otóż brakuje tu wiarygodnego antagonisty. Jest sobie miejscowy dyrektor korporacji, o którym słyszymy, że robił jakieś złe rzeczy, zaś sama korporacja też jest zła, też coś złego podobno ma na sumieniu i próbuje to zatuszować. Ale musimy wierzyć na słowo - co i kto właściwie złego zrobił to ciężko stwierdzić, szczególnie kiedy w przedstawionej nam historii tylko jedna osoba nagminnie staje ponad prawem i jest to główna bohaterka. Choć to akurat nie przeszkadza - to w końcu dziki zachód, w którym sprawiedliwość wymierza się ołowiem (tudzież nieznanym rodzajem wiązki). To właściwie jedna z największych zalet komiksu. Szkoda jednak, że nie mamy tak twardo zarysowanego czarnego charakteru. Liczę, że tu przyjdzie z rozwinięciem kolejny tom. I daję kredyt zaufania.
Jeśli chodzi o warstwę tekstową, to dialogów jest dużo, na dobrym poziomie, nie są sztywne i myślę, że tłumacz zrobił solidną robotę nadając im takiego, hm, swojskiego wydźwięku.
Nie znam jeszcze niczego innego w uniwersum, nie wiem czy ono całościowo trzyma taki poziom, tutaj jednak uwodzą przede wszystkim fantastyczne rysunki i... Clint Eastwood z warkoczem.
8,5/10
Bardzo dobra pozycja, właściwie pod każdym względem. W pierwszej chwili po otwarciu pomyślałem "szkoda, że nie w kolorze", ale potem zmieniłem zdanie - całe szczęście, że nie w kolorze. Świetna kreska, ogromna szczegółowość, pełne tła, na których zawsze coś się dzieje, piękne połączenie westernowego stylu z SF.
więcej Pokaż mimo toFabuła trzyma poziom, pierwszoplanowe postaci dobrze...
Kiedy przestępcy zaczynają być coraz bardziej zuchwali, a strach nie pozwala zwykłym obywatelom na normalne funkcjonowanie w uporządkowanym społeczeństwie, pojawiają się oni. Jedni nazywają ich obrońcami sprawiedliwości inni funkcjonariuszami faszystowskiego systemu. Jedno jest pewne, są oni stróżami prawa, arbitrami i katami w jednej osobie, czyli Sędziami sprawiedliwości.
Daleko od rozwiniętej cywilizacji w miejscu, gdzie króluje wszechobecny pustynny bród, na całkowitym zadupiu galaktyki, można znaleźć miasteczko Badrock. Mieścinę, która kiedyś ma stać się nowoczesną i rozwiniętą metropolią, zanim jednak to nastąpi potrzeba naprawdę dużej siły roboczej, mocno wykorzystywanej przez ogromną korporację. Tygiel robotniczy automatycznie przyciąga za sobą kolejne fale problemów. Relacje pomiędzy Mekami, Mutkami, Wzniesieńcami i ludźmi kształtują się w ilości rozwalonych łbów. W takim miejscu potrzebny jest twardy i zdecydowany szeryf, który zaprowadzi porządek. Właśnie w tym celu na to kompletne odludzie przybywa Metta Lawson, pracownica tego samego departamentu sprawiedliwości co legendarny sędzia Dredd. Stróż prawa, który ma jasno określone zasady, którymi kieruje się w swojej pracy i nieuznający kompromisów. Dość szybko odkrywa ona, że bójki, szabrownicy i litry syntholu to tylko wierzchołek prawdziwej góry problemów. Cała sprawa śmierdzi czymś o wiele poważniejszym, co nowa szeryf stara się odkryć. Im więcej prawdy poznaje, tym mocniej znajduje się na celowniku ludzi, którzy nie lubią, gdy ktoś interesuje się ich sprawami.
Komiksy z uniwersum sędziego Dredd od zawsze miały w sobie pewne elementy zaczerpnięte z Dzikiego Zachodu. Jednak umiejscowienie większości dzieł w megamiastach powodowało, że mało kto zwracał na to uwagę, rozkoszując się bardziej widocznym futuryzmem. Tutaj te proporcje ulegają znaczeniu przetasowaniu i westernowy klimat wybija się na pierwszy plan, pozwalając momentami zapomnieć zarówno o tym, że mamy tutaj do czynienia z albumem science-fiction, jak i o przynależności do znanego świata. W przypadku tego dzieła należy wspomnieć, że jest on zasadniczo kontumacją komiksu Insurrection, jak jednak można przeczytać we wstępie, znajomość tamtego tytułu nie jest niezbędna, bo album stanowi oddzielną historię.
Głowna otoczka dzieła mocno przypomina filmy Sergio Leone, epatując mocnym klimatem Dzikiego Zachodu. Dan Abnett (scenarzysta) potrafił jednak dodać do historii coś więcej. Kilka pojawiających się z kolejnymi stronami wątków sprawia, że cały album nabiera wyrazistości, głębi, nutki enigmatyczności, wielogatunkowości i postmodernistycznego charakteru. Historia jest spójna i naprawdę wciągająca, pozbawiona niepotrzebnych i nudnych elementów, a akcja rozwija się w takim tempie, że napięcie towarzyszy czytelnikowi do samego końca.
Najważniejszym jej elementem jest jednak nowo przybyła pani szeryf. Metta Lawson to postać, w której można doszukać się kilu dość stereotypowych cech. „Prawo i porządek” w jej rozumieniu znacząco odbiega od tego, co prezentują pozostali sędziowie. W swoich działaniach jest bezkompromisowa i nie lubi jak ktoś staje na jej drodze, ale zawsze stara się być sprawiedliwa. Nie tylko nie nadużywa (w zasadzie to wg. nie używa) standardowej broni sędziów, która eliminuje ze świata przestępców, ale również daje szansę niektórym z nich zejścia ze złej drogi. Doskonale zdaje sobie ona sprawę, że w miejscu, w którym się znalazła, życie wygląda zupełnie inaczej niż w wielkich metropoliach więc i przestępstwa i wykroczenia należy traktować inaczej. Nie oznacza to jednak, że pozwala mieszkańcom na zbyt wiele i nie kieruje się momentami emocjami. Zarówno jej strzelba, jak i język dość często są o wiele szybsze niż zdrowy rozsądek, o czym czytelnik będzie miał wielokrotnie okazję się przekonać. Wielu pozytywach można wyrazić się również o pozostałych bohaterach, którzy są ciekawe nakreśleni i dość różnorodni. Dialogi pomiędzy innymi epatują nutka humoru i doskonale wpasowują się w klimat dzieła.
Cała recenzja na:
https://gameplay.pl/news.asp?ID=120561
Kiedy przestępcy zaczynają być coraz bardziej zuchwali, a strach nie pozwala zwykłym obywatelom na normalne funkcjonowanie w uporządkowanym społeczeństwie, pojawiają się oni. Jedni nazywają ich obrońcami sprawiedliwości inni funkcjonariuszami faszystowskiego systemu. Jedno jest pewne, są oni stróżami prawa, arbitrami i katami w jednej osobie, czyli Sędziami...
więcej Pokaż mimo to