Bardzo interesująca książka. Dla jednych będzie to bez wątpienia podróż sentymentalna, dla innych lektura pogłębiająca wiedzę o czasach PRL-u i szarej rzeczywistości, którą jednak, jak pokazuje autor, można było ubrać w jakieś kolory. O większości przedstawionych w książce zjawiskach miałem już szerokie pojęcie, ale liczne przykłady podane przez autora oraz odniesienie ich do komiksów były niezwykle ciekawe, a nawet śmieszne. Profesor Filutek, który widząc długą kolejkę przed apteką, nagle ozdrawia i wyrzuca swoją receptę, czy bohater innego komiksu, który stwierdza, że jak się odpowiednio długo postoi w kolejce, to znienawidzi się pomarańcze, produkt, za którym się czeka. Książka opatrzona jest licznymi ciekawymi przykładami odnoszącymi się do wielu aspektów szarej rzeczywistości PRL-u. Jest napisana z dużą swobodą i wyczuciem tematu. Czytałem ją z dużym zainteresowaniem i nie zawiodłem się. Jedynym minusem jest kilka błędów (literówek, powtórzeń tych samych wyrazów jeden po drugim, połknięcia wyrazów),które być może nie były liczne, ale w pracach fachowych na wysokim poziomie nie powinny mieć miejsca.

Bardzo interesująca książka. Dla jednych będzie to bez wątpienia podróż sentymentalna, dla innych lektura pogłębiająca wiedzę o czasach PRL-u i szarej rzeczywistości, którą jednak, jak pokazuje autor, można było ubrać w jakieś kolory. O większości przedstawionych w książce zjawiskach miałem już szerokie pojęcie, ale liczne przykłady podane przez autora oraz odniesienie ich...

Maciej Jasiński, znany w polskim komiksowie scenarzysta ale i badacz (m. in. pozycja o Jerzym Wróblewskim) przygotował dla czytelników i miłośników „dymków” nie lada gratkę. Wyprodukował książkę dotyczącą obrazu PRL w polskim komiksie i nie waham się napisać, że jest to iście naukowa analiza. A przy okazji na pewno dawała dużo przyjemności ;)
Całość:
https://pbp.sieradz.pl/kmf/2019/07/15/kolorowa-rzeczywistosc/

Maciej Jasiński, znany w polskim komiksowie scenarzysta ale i badacz (m. in. pozycja o Jerzym Wróblewskim) przygotował dla czytelników i miłośników „dymków” nie lada gratkę. Wyprodukował książkę dotyczącą obrazu PRL w polskim komiksie i nie waham się napisać, że jest to iście naukowa analiza. A przy okazji na pewno dawała dużo przyjemności...

Mnóstwo wyliczanek, które przy dłuższej lekturze potrafią mocno zmęczyć, jednak książka broni się licznymi ciekawostkami (np. informacje o wizycie UFO w Polsce i związanym z tym wydarzeniem komiksem) oraz niewykle bogatym materiałem ilustacyjnym.

Mnóstwo wyliczanek, które przy dłuższej lekturze potrafią mocno zmęczyć, jednak książka broni się licznymi ciekawostkami (np. informacje o wizycie UFO w Polsce i związanym z tym wydarzeniem komiksem) oraz niewykle bogatym materiałem ilustacyjnym.