Jak wielu z Was miało do czynienia z horrorem ekstremalnym, dla którego nie ma żadnych granic w szokowaniu i straszeniu? Jak wielu wytrzyma naturalistyczne, szczegółowe, medyczne chwilami wręcz opisy wynaturzonych aktów seksualnych oraz cierpień przypadkowych osób, które często znalazły się w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwym czasie? Ilu z Was będzie zmuszone czytać antologię o ofiarach na czczo, z pustymi żołądkami? Poczujcie się ostrzeżeni. Chętnych, by wkroczyć w ten oślizgły, brutalny świat zapraszam do zapoznania się z omówieniem opowiadań autorstwa Króla i Królowej polskiego gore.

"Nisza to świat filmów snuff. Wszystkie możliwe wynaturzenia są tu nagrywane i za grube pieniądze sprzedawane innym, bogatszym zwyrolom. Główna bohaterka żyje, czy też może raczej wegetuje grając w nich. Zależy jej jedynie, by przez większość czasu była szpikowana różnymi substancjami bądź alkoholem. Jest pogodzona ze swym losem, na który skazała ją zwichrowana psychika, zniszczona przez molestowanie w dzieciństwie. Mamy tu więc z życia wzięty przykład, jak takie zwyrodnienie może położyć cień na całym życiu ofiary. Tomasz Czarny litościwie serwuje nam tu happy end, ale - nie martwcie się. To nadal horror, nie okaże nam go rycerz na białym koniu."

"
W Lewej przekonamy się, jak zdradzieckie bywa ludzkie ciało. Ba! Może stać się naszym (nad)naturalnym wrogiem. Pełna seksualnego napięcia walka głównej bohaterki z jej pewną częścią ciała jest groteskowo absurdalna, a sceny w leśnej chatce cały czas nasuwały mi skojarzenia z Martwym złem przez walkę z nadnaturalną siłą. Przyznać trzeba, że w pewnym momencie zaczęłam nawet kibicować bohaterce, która zdawała się wygrywać, ale... właśnie, zdawała. Styl Kaczkowskiej wymógł na mnie takie zachowanie, choć przyznać trzeba, iż już sam początek jasno zdradzał, jak to się skończy. To chyba jedyne opowiadanie, które zostawiło mi małą traumę - ta scena z pijawką, brr!"

Pełna recenzja i omówienie opowiadań na:
http://fantastycznarzeznia.blogspot.com/2018/01/horror-6-tomasz-czarny-karolina.html

Jak wielu z Was miało do czynienia z horrorem ekstremalnym, dla którego nie ma żadnych granic w szokowaniu i straszeniu? Jak wielu wytrzyma naturalistyczne, szczegółowe, medyczne chwilami wręcz opisy wynaturzonych aktów seksualnych oraz cierpień przypadkowych osób, które często znalazły się w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwym czasie? Ilu z Was będzie zmuszone czytać...